Dariusz K.

Dariusz K. ISO 27001 Auditor |
SIEM | SPLUNK |
AZURE | DLP | IT
SECU...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Barbara Krawczyk:
Widzę, że temat się spodobał :) Cieszy mnie to.
Mnie to zaciekawiło głównie dlatego, że zdecydowana większość moich męskich znajomych zdecydowanie zarzekała, że to facet zdobywa kobietę.
Mi natomiast bardzo często jest ciężko się powstrzymać, żeby nie zrobić pierwszego kroku. Jestem Lwicą zodiakalną i charakterną, no i jak przystało na Lwicę - lubię polować.
Natomiast staram się nie dopuszczać do wymienionej tu już desperacji. Jeśli facet, że tak powiem, nie zaskoczy to trudno. Walka z wiatrakami nie ma żadnego sensu. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

Choć muszę przyznać, że po moim ostatnim związku odpoczywam i czekam aż to facet mnie zdobędzie. Co by jakaś odmiana była. Ciekawe tylko czy znajdę takiego zdobywcę, czy znów będę musiała się wziąć za polowanie :)
wystarczy dac znak :)

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Magdalena N.:
Barbara Krawczyk:
Mi natomiast bardzo często jest ciężko się powstrzymać, żeby nie zrobić pierwszego kroku. Jestem Lwicą zodiakalną i charakterną, no i jak przystało na Lwicę - lubię polować.

Hmmm... No ja też mam temperament i wiem jak z niego korzystać... ; ) ale nie podrywam z definicji ; )

Tak, ja chyba ostatnio też nie podrywam z definicji. Zdarzało mi się co prawda kiedyś, ale raczej bez dalszego ciągu ;)
Ciekawe tylko czy znajdę takiego zdobywcę

A istnieją jakieś przeszkody...? ; )

Nie stwierdziłam żadnej przeszkody :) Tylko faceci dookoła mnie ostatnio jacyś tacy niezdecydowani. Wygląda jakby chcieli, jakby podrywali, ale jakoś tak bez werwy większej i zaangażowania i w sumie przez to nie wiem na czym stoję :)
Znaczy na ziemi stoję, twardo nawet i odkrywam uroki bycia singlem ;)
Emilia K.

Emilia K. Zastępca Kierownika
Controllingu ds.
MIS, Koordynator
SAP...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Przemek Czyżewski:

Poza klubem i kościołem zdecydowanie lepiej :)

doskonale wiesz, że nie chodzi o łapanie się za słówka tylko o kontekst... jak znaleźć własciwą metodę :), by nie przegapić kogoś fajnego, z powodu pozorów, stereotypów, błędnego wrażenia ;) i pochopnej oceny ;)

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Magdalena N.:
To zrozumiałam.

A udałoby Ci się konkretniej? ; )

raczej marne szanse na konkret bo chcesz poznać uniwersalną receptę na podryw a takowej po prostu nie ma :)
to co na przykłąd zadziała na mnie nie zadziała na innego faceta i na odwrót:)
jedyna sugestia mym skromnym zdaniem to zdaj się na intuicję:)
ona Ci podpowie:)

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Dariusz K.:
Barbara Krawczyk:
Widzę, że temat się spodobał :) Cieszy mnie to.
Mnie to zaciekawiło głównie dlatego, że zdecydowana większość moich męskich znajomych zdecydowanie zarzekała, że to facet zdobywa kobietę.
Mi natomiast bardzo często jest ciężko się powstrzymać, żeby nie zrobić pierwszego kroku. Jestem Lwicą zodiakalną i charakterną, no i jak przystało na Lwicę - lubię polować.
Natomiast staram się nie dopuszczać do wymienionej tu już desperacji. Jeśli facet, że tak powiem, nie zaskoczy to trudno. Walka z wiatrakami nie ma żadnego sensu. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

Choć muszę przyznać, że po moim ostatnim związku odpoczywam i czekam aż to facet mnie zdobędzie. Co by jakaś odmiana była. Ciekawe tylko czy znajdę takiego zdobywcę, czy znów będę musiała się wziąć za polowanie :)
wystarczy dac znak :)

No to panowie... jaki to ma być znak, bo jak już napisałam wcześniej. Niby to się panowie mną interesują, ale jakoś tak bez większego zapału, tak jakby się bali.
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Emilia K.:
to opowieść podobno z jakiegoś klubu... coś w kontekscie kobitka wychodząc mówi mu taki tekst: ja nie jest tak trudna jak wyglądam, ale ty to dupa wołowa jesteś ;)))))

koniec podrywu


Ha, ha, ha, ha...! ;o) ;o) ;o)

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

マレック Marek Gołąbek:

świadomie lub nie, bardzo często nas podrywacie, tylko jesteście na tyle sprytne, że robicie to tak, żebyśmy my myśleli, że jesteśmy zdobywcami :P :)


Słusznie prawi.

Do tego jednak potraba owego sprytu, przebiegłości, wyczucia i doskonałego rozpoznania celu.
Dariusz K.

Dariusz K. ISO 27001 Auditor |
SIEM | SPLUNK |
AZURE | DLP | IT
SECU...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Barbara Krawczyk:
Dariusz K.:
Barbara Krawczyk:
Widzę, że temat się spodobał :) Cieszy mnie to.
Mnie to zaciekawiło głównie dlatego, że zdecydowana większość moich męskich znajomych zdecydowanie zarzekała, że to facet zdobywa kobietę.
Mi natomiast bardzo często jest ciężko się powstrzymać, żeby nie zrobić pierwszego kroku. Jestem Lwicą zodiakalną i charakterną, no i jak przystało na Lwicę - lubię polować.
Natomiast staram się nie dopuszczać do wymienionej tu już desperacji. Jeśli facet, że tak powiem, nie zaskoczy to trudno. Walka z wiatrakami nie ma żadnego sensu. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

Choć muszę przyznać, że po moim ostatnim związku odpoczywam i czekam aż to facet mnie zdobędzie. Co by jakaś odmiana była. Ciekawe tylko czy znajdę takiego zdobywcę, czy znów będę musiała się wziąć za polowanie :)
wystarczy dac znak :)

No to panowie... jaki to ma być znak, bo jak już napisałam wcześniej. Niby to się panowie mną interesują, ale jakoś tak bez większego zapału, tak jakby się bali.
cokolwiek np. priv :)
Emilia K.

Emilia K. Zastępca Kierownika
Controllingu ds.
MIS, Koordynator
SAP...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Proszę cytujmy selektywniej !!!!

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Barbara Krawczyk:
No to panowie... jaki to ma być znak, bo jak już napisałam wcześniej. Niby to się panowie mną interesują, ale jakoś tak bez większego zapału, tak jakby się bali.

"chodzmy sie kochac";)

a tak na powaznie to ...
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

マレック Marek Gołąbek:
Magdalena N.:
Hmmm... No ja też mam temperament i wiem jak z niego korzystać... ; ) ale nie podrywam z definicji ; )

Pewnie większość kobiet tak uważa, jednak nie do końca się z tym zgodzę, ponieważ świadomie lub nie, bardzo często nas podrywacie, tylko jesteście na tyle sprytne, że robicie to tak, żebyśmy my myśleli, że jesteśmy zdobywcami :P :)

Czyli chcesz powiedzieć, że niektóre kobiety to poprostu nie złe spryciule..., tak? ; )

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Emilia K.:
Przemek Czyżewski:

Poza klubem i kościołem zdecydowanie lepiej :)

doskonale wiesz, że nie chodzi o łapanie się za słówka tylko o kontekst... jak znaleźć własciwą metodę :), by nie przegapić kogoś fajnego, z powodu pozorów, stereotypów, błędnego wrażenia ;) i pochopnej oceny ;)

A jednak to dość istotne :)
Może stąd chodzę sporadycznie do klubów ale nigdy nie podrywam w klubie; chodzę do kościoła ale również nigdy nie podrywam w kościele ;] Choć zwrócenie uwagi na jakieś urocze i skromne dziewczę w kościele to też sposób na nawiązanie ciekawej znajomości ...

We wszelkich innych okolicznościach i miejscach jak najbardziej ;)
I w każdym z tych "innych miejsc i okoliczności" uważam za bardzo ciekawe nawiązywanie kontaktu przez kobietę jako pierwszą.
Oczywiście warunek jest jeden, sygnał musi być subtelny, a ja muszę tą grę podjąć ... ;)

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Magdalena N.:

Czyli chcesz powiedzieć, że niektóre kobiety to poprostu nie złe spryciule..., tak? ; )
A nie ??????

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Andrzej T.:

A nie ??????
A tak :)))

Nie wiem po co takie zarzekanie się, ze nie podrywamy i że to nieładne itp.

Podrywamy....i to bywa fajne :)) Kwestia tylko tego jak to robimy...
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Piotr B.:
Magdalena N.:
raczej marne szanse na konkret bo chcesz poznać uniwersalną receptę na podryw a takowej po prostu nie ma :)

Nie prosiłam o "receptę uniwersalną", ale odpowiedź dostałam. Szkoda, że nie od Ciebie ; )

Oto ona:
"Warunkiem jest korzystanie tu ze wszelkich atrybutów kobiecości (...) uroku, wdzięku ... wrodzonej przebiegłości :)
Czasem taka gra może być niezwykle atrakcyjna dla obydwu stron.
Gdy dziewczę próbuje stosować "męskie metody podrywu" to bywa to raczej karykaturalne i u mnie np. wywołuje niesmak i uraz do podrywającej ..."
Emilia K.

Emilia K. Zastępca Kierownika
Controllingu ds.
MIS, Koordynator
SAP...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Przemek Czyżewski:
A jednak to dość istotne :)
Może stąd chodzę sporadycznie do klubów ale nigdy nie podrywam w klubie; chodzę do kościoła ale również nigdy nie podrywam w kościele ;] Choć zwrócenie uwagi na jakieś urocze i skromne dziewczę w kościele to też sposób na nawiązanie ciekawej znajomości ...

We wszelkich innych okolicznościach i miejscach jak najbardziej ;)
I w każdym z tych "innych miejsc i okoliczności" uważam za bardzo ciekawe nawiązywanie kontaktu przez kobietę jako pierwszą.
Oczywiście warunek jest jeden, sygnał musi być subtelny, a ja muszę tą grę podjąć ... ;)

i właśnie takie podejście powoduję, że się nie chce słać znaków, bo łapiesz za słówka a nie bierzesz kontekstu.... a ja ciągle o tym piszę ;) to była opowieść, którą można dowolnie przerobić... chodzilo w niej o dawanie znaków z obu stron...

o subtelny znak i jego podjęcie... do tanga zawsze trzeba dwojga ;)Emilia K. edytował(a) ten post dnia 18.08.09 o godzinie 14:23

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Przemek Czyżewski:

We wszelkich innych okolicznościach i miejscach jak najbardziej ;)
I w każdym z tych "innych miejsc i okoliczności" uważam za bardzo ciekawe nawiązywanie kontaktu przez kobietę jako pierwszą.
Oczywiście warunek jest jeden, sygnał musi być subtelny, a ja muszę tą grę podjąć ... ;)

Tak... zauważyłam, że ostatnio bardzo dobrym miejscem dla mnie na wysyłanie subtelnych sygnałów są nocne.
Panowie (o dziwo trzeźwi) "łapią" się na moje spojrzenie, które w moim przekonaniu nie miało nikogo złapać ;]
Maciej S.

Maciej S. informatyk, BGŻ

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Ja osobiście jestem za równouprawnieniem:) Dla mnie to super podejście podoba Ci się to zagadaj:) I jak to polepsza samopoczucie. Czy psuje pierwsze wrażenie - raczej nie jeżeli się podchodzi do tego normalnie. Przecież to nie znaczy, że kobieta jest np. zbyt łatwa to dopiero pierwszy krok.

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Emilia K.:

i właśnie to powoduję, że do Ciebie się nie chce słać znaków, bo łapiesz za słówka a nie bierzesz kontekstu.... a ja ciągle o tym piszę ;) to była opowieść, którą można dowolnie przerobić... chodzilo w niej o dawanie znaków z obu stron...

o subtelny znak i jego podjęcie... do tanga zawsze trzeba dwojga ;)


Pamiętaj o konieczności rozpoznania celu ... :)
Emilia K.

Emilia K. Zastępca Kierownika
Controllingu ds.
MIS, Koordynator
SAP...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Przemek Czyżewski:
Pamiętaj o konieczności rozpoznania celu ... :)

zmieniłam wypowiedź, bo Ty celem nie jesteś... przeczytaj wyżej... jest kontekst ogólny...

Następna dyskusja:

Widzieliscie artykul na wp!...




Wyślij zaproszenie do