Stefan J.

Stefan J. Dyplomowany operator
łopaty samojezdnej

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Magdalena N.:
>
O.K. Spróbuję : )

Podaj tylko może jakąś listę albo miejsca .... ;)
Double Decker

Double Decker Ocena zawsze bedzie
subiektywnym punktem
widzenia...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Magdalena N.:

Hmm... W sumie może i warto...?
O.K. Spróbuję : )
Tylko czekać na efekty ;)

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Ewa M.:

i właśnie takich wariatów kobiety podrywają, chociaż życie układają z tymi, którzy JE poderwali;)

o Picassie nie wspomnę ;p

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Joanna Kalicka:

o Picassie nie wspomnę ;p

Mam nadzieję Joanno, że to jedynie figiel ...
Picasso jest chyba najlepszym przykładem beztalencia, które kuglarstwem i cyrkowymi sztuczkami zaistniało w świecie "sztuki".

No a jak tam Wasze "podrywy" dziewczęta ? :)

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Joanna Kalicka:
geniuszem to sie człowiek rodzi a potem zbiera kolekcje ;p
Tak właśnie to zrobiłem :)Edward B. edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 09:05

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Ewa M.:
szalików
zgadłam
Nie zgadłaś, kolekcjonuje coś innego :P

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Edward B.:
kolekcjonuje coś innego :P
pochwal się, to coś grupowo przygotujemy na najbliższe urodziny;)
Celina Lisek-Lewicka

Celina Lisek-Lewicka Product Information
Management
Specialist at
Mettler-Tole...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Paweł Ilnicki:
Czy to oznacza jakąś ujmę dla kobiety która sama wychodzi z inicjatywą?

Właśnie, czy to ujma? Jasne, że kiedy przybiera to formę narzucania i poniekąd desperacji, to jest żenujące. Jednak jeśli kobieta robi pierwszy krok, by rozpocząc znajomość, tak po prostu, bez żadnego rwania włosów z głowy, to cóż w tym złego? Toż to jeszcze nie oświadczyny, a tylko chęć poznania kogoś bliżej. A nigdy nie wiadomo, co z tego wyniknie. Dobry kumpel, czy przyjaciel to też coś cennego:)

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Celina Lisek:
Dobry kumpel, czy przyjaciel to też coś cennego:)

Panowie, jeśli kobieta Was podrywa, to co sobie myślicie? Szuka kumpla, przyjaciela, czy wyobrażacie sobie inny scenariusz - że tak eufemistycznie to określę;)?
Celina Lisek-Lewicka

Celina Lisek-Lewicka Product Information
Management
Specialist at
Mettler-Tole...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Przemek Czyżewski:
Szkoda, że tyle całkiem sympatycznych dziewcząt wybiera tak nikczemny lokal.
Temat wałkowany tutaj wielokrotnie. Albo palą albo bywają w Dekadzie ... ehhh :/

a sprawdziłeś te mniej nikczemne?
te niepalące też jeszcze się ostały;)

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Edward B.:
>> Nie zgadłaś, kolekcjonuje coś innego :P
hmm, kobiety???
Celina Lisek-Lewicka

Celina Lisek-Lewicka Product Information
Management
Specialist at
Mettler-Tole...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Ewa M.:

Panowie, jeśli kobieta Was podrywa, to co sobie myślicie? Szuka kumpla, przyjaciela, czy wyobrażacie sobie inny scenariusz - że tak eufemistycznie to określę;)?

Ewo, ja mam tu na mysli zrobienie pierwszego kroku, aby kogos poznac. Jasne, facet zwrocil Twoja uwage, podoba Ci sie, ale to jeszcze nie znaczy, ze po blizszym poznaniu wielka milosc bedzie.

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Ewa M.:

Panowie, jeśli kobieta Was podrywa, to co sobie myślicie? Szuka kumpla, przyjaciela, czy wyobrażacie sobie inny scenariusz - że tak eufemistycznie to określę;)?

Ja myślę, że szuka kumpla/przyjaciela do realizacji "innego scenariusza" ;D
Justyna S.

Justyna S. HR Ekspert

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Celina Lisek:
Jednak jeśli kobieta robi pierwszy krok, by rozpocząc
znajomość, tak po prostu, bez żadnego rwania włosów z głowy, to cóż w tym złego?


Uważam, że nic w tym złego, ale pod warunkiem zachowania kutlury, taktu i umiaru :-)
Celina Lisek-Lewicka

Celina Lisek-Lewicka Product Information
Management
Specialist at
Mettler-Tole...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Paweł D.:
Ja myślę, że szuka kumpla/przyjaciela do realizacji "innego scenariusza" ;D

Haha, roznie bywa. Czasami relacje kumpelskie moga sie przerodzic w cos wiecej. Tak wiec regul nie ma:)

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Justyna S.:
Celina Lisek:
Jednak jeśli kobieta robi pierwszy krok, by rozpocząc
znajomość, tak po prostu, bez żadnego rwania włosów z głowy, to cóż w tym złego?


Uważam, że nic w tym złego, ale pod warunkiem zachowania kutlury, taktu i umiaru :-)

Justynko! Jak zawsze masz rację... chociaż... czy musi być z umiarem ;)
Celina Lisek-Lewicka

Celina Lisek-Lewicka Product Information
Management
Specialist at
Mettler-Tole...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Justyna S.:
Uważam, że nic w tym złego, ale pod warunkiem zachowania kutlury, taktu i umiaru :-)

przede wszystkim umiaru, bo kultura zawsze byc powinna:)
Celina Lisek-Lewicka

Celina Lisek-Lewicka Product Information
Management
Specialist at
Mettler-Tole...

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Paweł D.:
Justynko! Jak zawsze masz rację... chociaż... czy musi być z umiarem ;)

musi, zeby nie przedobrzyc i nie spowodowac reakcji ,nogi za pas,

konto usunięte

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Celina Lisek:

musi, zeby nie przedobrzyc i nie spowodowac reakcji ,nogi za pas,

Chyba o innych umiarach mówimy ;)

Temat: Gdy kobieta podrywa mężczyznę...

Przemek Czyżewski:
akurat nie zgodzę się z Toba do końca, jego wcześniejsze prace, przed typowym dla niego stylem, które tworzył jako młody chłopak oceniane były bardzo wysoko, ale tu weszliśmy na mękki grunt, bo kto i na jakiej podstawie może ocenić i porównac artystów oraz ich talent?, sztuka to nie matematyka, Kiedyś za beztalencie uważano van Gogha a potem się ludziom "zmieniło". Myślę,że to nie czas ani forum na rozpisywanie się czym jest sztuka, a czyj talent większy- bo to jest niemierzalne. W zasadzie na jakiej podstawie tak uważasz? Jak mamy to określic? Chodzi o umiejętność oddania rzeczywistości? inwencję twórczą? pokazanie światła? perspektywy? Kazdy z tzw wielkich artystów oceniając w ten sposób specjalizował się w czymś innym.
A jeśli chodzi o samego Picassa, to ja nie zachwycam się jego dziełami, jestem mało oryginalna bo wybieram ten masowy i podobający się wszystkim impresjonizm i post impresjonizm. Trafia do mnie zabawa światłem Moneta czy pokazanie emocji van Gogha.
A jeśli chodzi o samego Picassa to mimo,że za nim nie przepadam, raczej nie odważę, się powedzieć ,że artystą nie był. A pisałam o nim w kontekście toksycznych relacji z kobietami jakiego go łaczyły. To było a propos wypowiedzi Ewy.
Ale się rozpisałam o sztuce ;p
i zrobiłam off topa,
chociaż to i tak gigantyzcny skrót tego co chciałam powiedzieć ;pJoanna Kalicka edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 09:44

Następna dyskusja:

Widzieliscie artykul na wp!...




Wyślij zaproszenie do