GoldenLine
Zaloguj się
Maciej W.

Maciej W. a czy ty masz swój
ręcznik?...

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

witam. Jako, że nie brałem udziału w dyskusji wcześniej to na razie odpowiem tylko na pytanie postawione w temacie, tak więc jak dla mnie to: Przekleństwo.

miłej nocy życzę
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Maciek, a na co Ci ktos obok- marudzi, zabiera pilota od telewizora, zajmuje łazienke, chce jesc cos innego... ;-)
Link do wypowiedziLink
Jadwiga Badeńska

Jadwiga Badeńska Kierownik Działu
Zaopatrzenia

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Maciej W.:witam. Jako, że nie brałem udziału w dyskusji wcześniej to na razie odpowiem tylko na pytanie postawione w temacie, tak więc jak dla mnie to: Przekleństwo.

miłej nocy życzę


Maćku jestem singlem rok, ale zgadzam się z Tobą w 100%.
Link do wypowiedziLink
Maciej W.

Maciej W. a czy ty masz swój
ręcznik?...

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Magdalena K.:Maciek, a na co Ci ktos obok- marudzi, zabiera pilota od telewizora, zajmuje łazienke, chce jesc cos innego... ;-)


Taki to po nic. Ale nie takiego człowieka nie nazwiesz drugą połówką.
Pomyśl o osobie, która Cię wysłucha jak Ci jest ciężko, której możesz wszystko powiedzieć, do której się przytulisz, pójdziesz na spacer, dla której będziesz chciała wszystko zrobić, dzięki temu będziesz miała większy zapał do wszystkiego, będziesz czuła pewnego rodzaju spełnienie, wiedziała, że nie jesteś sama, że dla kogoś żyjesz, że ktoś Cię potrzebuje... no i jeszcze masa wszelkich fizycznych doznań, które odczujesz tylko w związku... ja to tak widzę.... tak więc bycie singlem to tak jak wcześniej powiedziałem - PRZEKLEŃSTWO.

PS Jadzia - dzięki za poparcie:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Maciej W.:
Magdalena K.:Maciek, a na co Ci ktos obok- marudzi, zabiera pilota od telewizora, zajmuje łazienke, chce jesc cos innego... ;-)


Taki to po nic. Ale nie takiego człowieka nie nazwiesz drugą połówką.
Pomyśl o osobie, która Cię wysłucha jak Ci jest ciężko, której możesz wszystko powiedzieć, do której się przytulisz, pójdziesz na spacer, dla której będziesz chciała wszystko zrobić, dzięki temu będziesz miała większy zapał do wszystkiego, będziesz czuła pewnego rodzaju spełnienie, wiedziała, że nie jesteś sama, że dla kogoś żyjesz, że ktoś Cię potrzebuje... no i jeszcze masa wszelkich fizycznych doznań, które odczujesz tylko w związku... ja to tak widzę.... tak więc bycie singlem to tak jak wcześniej powiedziałem - PRZEKLEŃSTWO.

PS Jadzia - dzięki za poparcie:)


zgadzam sie w 100%z Mackiem bycie singlem to przeklenstwo ale znalezenie kochającego partnera graniczy z cudem :-)
Pozdrawiam z Bydgoszczy
Link do wypowiedziLink
Zofia Julia K.

Zofia Julia K. Specjalista

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Właśnie - graniczy z cudem...
Parę dni temu dowiedziałam się, że w zeszłym roku zmarł nagle mój przyjaciel z liceum... Nie kontaktowaliśmy się od 15 lat, a jednak...przechowywałam jego wiersze i "liściki"... Okazało się, że wyrósł na bardzo fajnego człowieka, którego w okresie "szczenięcej miłości" być może niechcący zraniłam... I tego nie dowiem się już nigdy... Bardzo mi smutno z tego powodu...
Link do wypowiedziLink
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Zgadzam się z ty, całkowice, ale właśnie to że znalezienie naprawdę fajnego partnera nie mówię juz o idalnym bo takich nie ma naprawdę garniczy z cudem, dlatego chyba lpeij byc samym czasem niż tkwić w bezsenswoym związku
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Maciej W.:
Magdalena K.:Maciek, a na co Ci ktos obok- marudzi, zabiera pilota od telewizora, zajmuje łazienke, chce jesc cos innego... ;-)


Taki to po nic. Ale nie takiego człowieka nie nazwiesz drugą połówką.
Pomyśl o osobie, która Cię wysłucha jak Ci jest ciężko, której możesz wszystko powiedzieć, do której się przytulisz, pójdziesz na spacer, dla której będziesz chciała wszystko zrobić, dzięki temu będziesz miała większy zapał do wszystkiego, będziesz czuła pewnego rodzaju spełnienie, wiedziała, że nie jesteś sama, że dla kogoś żyjesz, że ktoś Cię potrzebuje... no i jeszcze masa wszelkich fizycznych doznań, które odczujesz tylko w związku... ja to tak widzę.... tak więc bycie singlem to tak jak wcześniej powiedziałem - PRZEKLEŃSTWO.

PS Jadzia - dzięki za poparcie:)

Pięknie napisałeś...człowiek wtedy zapomina o pilocie do tv i zjetej łazience...ale chyba jak rzeczywiscie kocha...
Link do wypowiedziLink
Maciej W.

Maciej W. a czy ty masz swój
ręcznik?...

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Dorota S.:
Maciej Wróbel:
Magdalena K.:Maciek, a na co Ci ktos obok- marudzi, zabiera pilota od telewizora, zajmuje łazienke, chce jesc cos innego... ;-)


Taki to po nic. Ale nie takiego człowieka nie nazwiesz drugą połówką.
Pomyśl o osobie, która Cię wysłucha jak Ci jest ciężko, której możesz wszystko powiedzieć, do której się przytulisz, pójdziesz na spacer, dla której będziesz chciała wszystko zrobić, dzięki temu będziesz miała większy zapał do wszystkiego, będziesz czuła pewnego rodzaju spełnienie, wiedziała, że nie jesteś sama, że dla kogoś żyjesz, że ktoś Cię potrzebuje... no i jeszcze masa wszelkich fizycznych doznań, które odczujesz tylko w związku... ja to tak widzę.... tak więc bycie singlem to tak jak wcześniej powiedziałem - PRZEKLEŃSTWO.

PS Jadzia - dzięki za poparcie:)

Pięknie napisałeś...człowiek wtedy zapomina o pilocie do tv i zjetej łazience...ale chyba jak rzeczywiscie kocha...


No, jeśli nie kocha to oczywiście nie ma to sensu. A nawet. Przecież każdy jest inny... Wystarczy (moim zdaniem) odrobina chęci / zrozumienia / uczucia, aby związek przetrwał wszystko. Przecież nie jest ciężko oddać komuś ten pilot od tv nawet jeśli leci Twój ulubiony film, ugotować coś innego jeśli wiesz, że Twoja naj (Twój naj) akurat nie lubi wątróbki, którą Ty uwielbiasz, czy nawet wysłuchać tego marudzenia... może akurat musi się komuś wyżalić... a komu jak nie Tobie. Ogólnie to Magdo... jeśli tak wszytko widzisz w szarych kolorach to Ci szczerze współczuję... może kiedyś zmienisz punkt widzenia.

pozdrawiam
M
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Maciuś!
Ja i szare kolory? Alez skąd? Tam był ;-) jesli nie zauwazyles.
Obawiam sie, ze ja jako jedyna wierze w cuda i spotkanie swojej połowki- reszta tutaj jakas smutna i przygaszona.
Zgadzam sie, ze kluczem jest znalezienie metody na szarosc wspolnego zycia, ktora przychodzi wczesniej czy pozniej.
Maciek bardzo pieknie mowisz o zwiazku i chcialabym, zeby ktos taki, kiedys zagoscil w moim zyciu:-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

A i jeszcze a propos przeklenstwa- trzeba nauczyc sie byc samemu-chociazby po to, zeby pozniej docenic obecnosc kogos milego. To takie oczyszczanie, stawanie na nogi, przygotowanie.
Jelsi masz wypisane na czole "moje obecne zycie to przeklenstwo" to inni ludzie to widza i zaloze sie, ze nie bardzo maja ochote na kontakt z kims smutnym, przygaszonym i ... zdesperowanym.
Ty miałbyś/miałabys ochotę? Ja nie.

Zycie pokazuje, ze spotka sie partnerow w najmniej spodziewanym momencie, a nie wtedy kiedy sie bardzo szuka.
Link do wypowiedziLink
Maciej W.

Maciej W. a czy ty masz swój
ręcznik?...

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Uwierz mi, że ja i przybicie/przygaszenie/zdesperowanie nie mamy ze sobą nic wspólnego. Mój stan (serca?) jest bardzo schowany gdy nie jest taki jak bym chciał. tak więc nikt niczego nie zauważy... a na czole zawsze mam wypisany dobry humor.

Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

No to super:-) W taki razie trzymam kciuki:-)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Koczorowski

Krzysztof Koczorowski właściciel /
dyrektor kreatywny -
Studio Brandingowe
KARAT-e

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Odpowiadając na pytanie zawarte w temacie- zdecydowanie wybór!

Szczerze, wydaje mi się, iż wchodząc w związek musimy mieć coś ciekawego do zaoferowania: inteligencję, humor, bezpieczeństwo, czyli coś poza samym sobą. Na to potrzeba czasu i wielu lat nauki życia.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Ja bym w tytule dodała jeszcze "etap przejsciowy"
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Koczorowski

Krzysztof Koczorowski właściciel /
dyrektor kreatywny -
Studio Brandingowe
KARAT-e

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Zdecydowanie etap przejściowy :-)
Jak długi, zależy tylko i wyłącznie od nas samych...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

O jak milo, jak ktos ma podobne zdanie:-)
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Krzysztof K.:Odpowiadając na pytanie zawarte w temacie- zdecydowanie wybór!

Szczerze, wydaje mi się, iż wchodząc w związek musimy mieć coś ciekawego do zaoferowania: inteligencję, humor, bezpieczeństwo, czyli coś poza samym sobą. Na to potrzeba czasu i wielu lat nauki życia.

A to chyba dobre życiowe podejście...nie czego oczekuje tylko co mam do zaoferowania...choc ja bym może nie nazywała tego ofertą...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Magdalena K.:Maciek, a na co Ci ktos obok- marudzi, zabiera pilota od telewizora, zajmuje łazienke, chce jesc cos innego... ;-)
w sumie, to moznabyloby to jeszcze czasami zniesc, ale gdyby to byla wlasciwa osoba, w koncu tak naprawde, to kocha sie pomimo czegos.... (bo dostrzega sie to tylko na trzezwo:) )
Link do wypowiedziLink
Maciej W.

Maciej W. a czy ty masz swój
ręcznik?...

Temat: singiel - przekleństwo, przywilej, wybór?

Renata G.:
Magdalena K.:Maciek, a na co Ci ktos obok- marudzi, zabiera pilota od telewizora, zajmuje łazienke, chce jesc cos innego... ;-)
w sumie, to moznabyloby to jeszcze czasami zniesc, ale gdyby to byla wlasciwa osoba, w koncu tak naprawde, to kocha sie pomimo czegos.... (bo dostrzega sie to tylko na trzezwo:) )


ot co. Istota prawdziwego uczucia jest jednak nieznana, i każdy ją interpretuje po swojemu. Jednemu w sumie może to przeszkadzać, ale w takim wypadku wystarczy pójść na obustronny kompromis... wracamy do tematu z innego wątku -> czyli po prostu porozmawiać. Chociaż nie sądzę, że pilot od telewizora to akurat powód do jakiejkolwiek dyskusji... ludzie mają poważniejsze problemy, z którymi się muszą borykać.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj