Aleksander
Rogoziński
dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)
Temat: Kopania - tragedii ciąg dalszy
Nasza reprezentantka na Eurowizję wystąpiła na eurowizyjnym finale na Łotwie. Fałszowała tak niemiłosiernie, że aż dekoracja się sama z siebie przesuwała. Poprzednio jej fałsze tłumaczono brakiem odsłuchu. Teraz okazało się, że ona owszem nie ma odsłuchu - ale w uchu. Muzyka jej nie przeszkadza. Jakakolwiek.Oto dowód (Janusz, zatkaj uszy...):
http://www.youtube.com/watch?v=drs_ABhx_wo