Temat: Jaka powinna być TELEWIZJA MUZYCZNA w Polsce..?!
Z mojego punktu widzenia nie bedzie programu muzycznego, ktory by spelnial wszystkie oczekiwania. Chyba, ze bedzie to telewizja "indywidualna" (cos w rodzaju projektu audio: Last.fm, ktore personalizuje sie pod twoje gusta, zebrane ze statystyk przesluchan mp3 playera). Na tej zasadzie moglby dzialac taki program, ale nie mialby wymiaru otwartego. A zatem nie bylby to program telewizyjny, tylko player.
Innym rozwiazaniem jest: ja sam robie kanal muzyczny i ta wypadkowa moich gustow probuje zarazic wieksza grupe osob. Wtedy moge sobie ciagnac taka dzialalnosc jako hobby (i miec np. srednia ogladalnosc typu 200 osob w prime time) albo trafiam przy odrobinie szczescia na podatny grunt i ludzie lapia moj projekt i rozsylaja po znajomych i sie robi biznes (niezaleznie czy taki byl zamiar).
Tak wiec, gdybym mial wiecej czasu i paru podobnych zapalencow, zajalbym jakas ciekawa domene.TV i zaczal zmudnie wrzucac tam wyselekcjonowane pliki video. Czekajac na lepsza infrastrukture sieci w PL oraz na uzbieranie pokaznej bazy clipow.
Potem umowilbym sie z klubem muzycznym na uruchomienie mocnego lacza netu i zaczal organizowac relacje/koncerty live. Latalbym tez z kamera za muzykami, ktorzy robia na mnie wrazenie (i tylko za takimi).
Uruchomilbym 1 glowny kanal, domyslny - tam lecialyby automatycznie wszystkie transmisje live, a w pozostalym czasie w trybie "random" na zmiane teledyski oraz clipy koncertowe czy wywiady. Drugim poziomem telewizji bylaby opcjonalna playlista clipow z podzialem na gatunki/nurty muzyczne (ale bez wiekszego rozdrabniania sie). Trzecia sfera byloby archiwum plikow, z ktorego juz kazdy sam sobie wyszukuje konkretny material video, via youtube.
A wtedy juz doczekalibysmy ostatecznego malzenstwa TV z Internetem i tylko takie stacje by sie ogladalo. Pytanie: czy daloby sie zrobic dobry produkt na tyle, by w polskich warunkach zostac jednym z pionierow tv tematycznej. Bez kapitalu pewnie ciezko. Ale tu mowimy o naszych marzeniach/oczekiwaniach a nie o trzepaniu kasy.