konto usunięte

Temat: początki

Witam wszsytkie nowe Panie :))))))))
może macie jakieś uwagi dobre rady dla początkujących właścicieli shih tzu ? właśnie zostałam właścicielką ślicznej prześlicznie cudnej suczki Aiko.
Aiko i jej siostrzyczka Zosia mają po 5 tygodni, ciąle śpią, siusiają i już widać gdzieniegdzie małe ząbki :)
Kasia Błaszczyk

Kasia Błaszczyk office manager, Kid
& Young

Temat: początki

Ja niestety jeszcze nie jestem właścielką shih tzu, ale zamierzam nią być już wkrótce.
Na razie rozglądam się za dobrym hodowcą który sprzeda mi piękną suczkę.

konto usunięte

Temat: początki

powodzenia :)))

konto usunięte

Temat: początki

Kasieńko, prześlij zdjęcia małej ślicznotki:)
Iga B.

Iga B. Madame wants, Madame
gets!

Temat: początki

Witam serdecznie, Jestem właścicielka 8miesięcznej bajki:) co sadzicie o tej rasie? o charakterze, ja jestem zauroczona

konto usunięte

Temat: początki

moje maja już prawie dwa miesiące, dwa różne charaktery
są urocze, broją i szczekaja na siebie śmiesznymi cienkimi głosikami, jeszcze pół roku do ośmiu miesięcy, już nie mogę się doczekać pierwszego spacerku; może masz jakieś rady dla początkujących właścicieli ?? :)
Marlena Pelczar

Marlena Pelczar Specjalista ds.
obsługi klienta-
Nowy Styl Group

Temat: początki

Kiedys widziałam w necie taką krótki opis shih tzu, moim zdaniem oddaje dokładnie charakter tej rasy:
"Recepta na shih tzu? wez odrobine lwa, kilka łyzeczek do herbaty króliczka, kilka gramow domowego kota, jedną czesc królewskiego błazna,odrobinę primabaleriny, szczyptę starego Chinczyka, nieco żebraka, łyżeczkę małpy, ciutkę małej foczki, duża porcje misia przytulanki......." - i oto mamy rasowe shih tzu:)
mam 2,5 letniego "brzdąca" który bez reszty zawojował całą rodzine blizszych i dalszych znajomych oraz zupełnie obcych ludzi:)

konto usunięte

Temat: początki

hehe faktycznie, gdzies to przeczytałam w necie dawno temu :) prawda prawda prawda :)
Sylwia Kowalska

Sylwia Kowalska Od 4 lat tworzę i
rozliczam projekty
edukacyjne, ze
szcze...

Temat: początki

Witam wszystkich bardzo serdecznie :-)
Ja też jestem szczęśliwą posiadaczką pieska rasy shih tzu. Piesek ma na imię Gucio i ma już 4 latka. Dostałam go w prezencie od mojego narzeczonego na walentynki :-) tzn. sama go wybrałam, bo razem pojechaliśmy po niego.
Pieski te są prześliczne, zarówno jako szczeniaki, jak również jako dorosłe psy.
Zakupu nie żałujemy kompletnie. Gucio codziennie daje nam mnóstwo radości i miłości ;-) a ja uwielbiam go pielęgnować ;-)

Pozdrawiam wszystkich właścicieli tych futrzaków
Karolina Dynysiuk

Karolina Dynysiuk Digital Media & CRM
Manager (Marketing,
PR)

Temat: początki

Katarzyna Ł.:
moje maja już prawie dwa miesiące, dwa różne charaktery
są urocze, broją i szczekaja na siebie śmiesznymi cienkimi głosikami, jeszcze pół roku do ośmiu miesięcy, już nie mogę się doczekać pierwszego spacerku; może masz jakieś rady dla początkujących właścicieli ?? :)

wcześnie je wzięłaś od mamy... wiem, że ten post sprzed roku, ale tak wcześnie nie powinno się rozdzielać maluchów, niestety to źle dla nich. moja jedna sunia, bez rodowodu, też była tak wcześnie odłączona - nie znałam się wtedy na psiakach. i dzisiaj mam psiaka z adhd - zdecydowanie ponad normę, nawet jak na shih tzu :)piszę to tak raczej dla tych, którzy planują zakup psiaka, żeby wiedzieli. Dobry hodowca sprzedaje psiaki około 2,5 miesiąca - już po kwarantannie, ale niestety wiele osób kupuje od pseudo - a tam to nie zawsze się ludzie znają i sprzedają nawet 6-tygodniowe maleństwa, a to bardzo niedobrze.

Mam nadzieję, że Twoje psiaki są zdrowe i mają się świetnie :)))

konto usunięte

Temat: początki

tak moje są zdrowe i mają się świetnie :) nie mają adhd, są cudne !!! oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś, ta sytuacja była wyjątkowa i to było najlepsze dla nich rozwiązanie :)
Karolina Dynysiuk

Karolina Dynysiuk Digital Media & CRM
Manager (Marketing,
PR)

Temat: początki

Katarzyna Ł.:
tak moje są zdrowe i mają się świetnie :) nie mają adhd, są cudne !!! oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś, ta sytuacja była wyjątkowa i to było najlepsze dla nich rozwiązanie :)

pewnie, czasem zdarzają się sytuacje wyjątkowe :)))

tak napisałam, bo wiele osób bierze pieska i nie wie, że to jeszcze nie ten moment...
i fajnie, ze masz dwa ;) ja od niedawna mam drugą mrówkę i naprawdę juz teraz dziewczyny świetnie się zżyły i jest im zdecydowanie raźniej, zarówno wtedy, gdy jesteśmy wszyscy w domu, ale też jak zostają same :))))

konto usunięte

Temat: początki

Witam, może trochę ożywię wątek :)
Dostaliśmy z mężem w prezencie Stefana. Ma dwa miesiące.
Jest niemożliwy, strasznie psoci i ciągle sika na podłogę - co prawda w 1 miejscu..ale zdajemy sobie sprawę, że jest bardzo malutki.
Jest dzielny, bo nie płacze. Nie lubi jedynie braku zainteresowania.
Macie dla mnie jakieś rady? Mam go krótko.
Czy on zawsze będzie taki strasznie nieznośny? :D
Kamila H.

Kamila H. ..
kamilla.urbanczyk@gm
ail.com

Temat: początki

witam serdecznie,
Też jestem szczęśliwą Panią shih tzu Boombelka :)
Powiem tak... na początku to był takim zbójnikiem że dramat, zjadał tylko najdroższe rzeczy jak nowe gogle na snowboard, telefon, maszynkę elektryczna mojego chłopaka i wiele innych ciekawych przedmiotów.
Do tego gryzł po rękach, szalał jak by miał ADHD..
Teraz ma już prawie 2 latka i diametralnie się zmienił... Kosztowało meni to trochę pracy nad nim , bo był typem psa na którego karcenie podniesionym głosem, czy też klaps gazetą nie działały - on radośnie podskakiwał i chciał się bawić.. tu moja rada dla wszystkich co mają taki problem - najlepszą metodą sprawdzoną już i skuteczną jest ignorowanie !
Jak pies zrobi coś źle, należy zwrócić mu na to uwagę i później zupełnie traktować go jak powietrze - nie patrzeć na niego, nic nie mówić - mieć jednego wielkiego FOCHA :) to działa... te pieski uwielbiają być w centrum uwagi i szlag je trafia jak są ignorowane.
W każdym razie mój Boombel jest teraz najcudowniejszym psem jakiego bym mogła sobie wymarzyć.. nie szczeka ( jedynie przy zabawie na dworze ), tylko do tulenia, pieszczenia, nic nie niszczy, jest wiecznie niewyspany jak i ja :)

Rasę polecam każdemu, ale z tego co widzę to początki prawie każdy ma ciężkie... ale warto, to psy tak kochane że brak słów aby to opisać.. :)))

Następna dyskusja:

Wasze początki biznesu?




Wyślij zaproszenie do