konto usunięte

Temat: syntetyczna sekurytyzacja i resekurytyzacja

Witam wszystkich.

Jak wiadomo, do syntetycznej sekurytyzacji służą CDS-y.

Czy kiedykolwiek spotkał się ktoś z Was z syntetyczną REsekurytyzacją? Czy jest to po prostu CDS na CDSie ?

Jeśli ktoś już zetknął się z tą materią proszę o opisanie na czym ona dokładnie polega oraz jakich derywatów się do niej używa.
Michał Marciszewski

Michał Marciszewski Ekspert od
nowoczesnych technik
finansowania, w
szczególn...

Temat: syntetyczna sekurytyzacja i resekurytyzacja

Z góry zaznaczam, że moja wypowiedź jest oparta wyłącznie na doświadczeniu i zdrowym rozsądku, a nie na wiedzy książkowej.
Wydaje się, że CDS na CDS-ie nie ma sensu. Ale jak najbardziej sensowna jest sekurytyzacja syntetyczna na papierach sekurytyzowanych standardowo (tj. true sale).
Przykład: bank dokonuje sekurytyzacji true sale, uzyskuje dostęp
do finansowania, ale z jakichś powodów nie uzyskuje korzyści regulacyjnych. Np. transza mezzanine z ratingiem była zbyt droga,
bo mamy kryzys na rynku, bank kupił ją sam aby obniżyć średni koszt finansowania i w sumie nie wystąpił istotny transfer ryzyka.
W związku z tym bank mając rating dla mezzanine transzy dokonuje
jej syntetycznej sekurytyzacji poprzez CDS. Koszt takiego CDS-u jest niższy niż w formie true sale, gdyż oderwany jest od zawirowań płynnościowych na rynku, dotyczy niewielkiej części całego portfela (6-8%), więc nie zaburza istotnie całościowego kosztu finansowania, ale sama syntetyczna struktura pozwala na
osiągnięcie korzyści regulacyjnych.
Można wymyślać jeszcze inne przykłady, które przy obecnej sytuacji będą się sprawdzały. Z nałożeniem struktury syntetycznej na standardową faktycznie spotkałem się przy konieczności dołożenia korzyści regulacyjnych, których podstawowa struktura nie dawała. W sumie finansowanie było droższe, ale czasem trzeba zapłacić za niskie kapitały własne.Michał Marciszewski edytował(a) ten post dnia 11.10.07 o godzinie 15:53
Jarosław G.

Jarosław G. BEST TFI S.A.

Temat: syntetyczna sekurytyzacja i resekurytyzacja

Michał Marciszewski:
Przykład: bank dokonuje sekurytyzacji true sale, uzyskuje dostęp

do finansowania, ale z jakichś powodów nie uzyskuje korzyści regulacyjnych. Np. transza mezzanine z ratingiem była zbyt droga,
bo mamy kryzys na rynku, bank kupił ją sam aby obniżyć średni koszt finansowania i w sumie nie wystąpił istotny transfer ryzyka.

Może trochę nie na temat, ale czy nie jest tak (a mogę się mylić), że bank nie może nabywać praw do świadczeń z wierzytelności, które przekazał na podstawie umowy o subpartycypację, nabywać certyfikatów inwestycyjnych funduszu ani obligacji emitowanych przez fundusz sekurytyzacyjny, który nabył od banku wierzytelności, a także nabywać papierów wartościowych wyemitowanych przez spółkę celową, zabezpieczonych wierzytelnościami, które bank przeniósł na rzecz tej spółki?

Takie zapisy w prawie bankowym w wyłączają sytuację w której bank inicjator chciałby być jednocześnie inwestorem w danej transakcji. A szkoda :)

Co o tym sądzicie?
Jan Mazurek

Jan Mazurek Ekspert ds. rynków
kapitałowych

Temat: syntetyczna sekurytyzacja i resekurytyzacja

Michał Marciszewski:
Z góry zaznaczam, że moja wypowiedź jest oparta wyłącznie na doświadczeniu i zdrowym rozsądku, a nie na wiedzy książkowej.
Wydaje się, że CDS na CDS-ie nie ma sensu. Ale jak najbardziej sensowna jest sekurytyzacja syntetyczna na papierach sekurytyzowanych standardowo (tj. true sale).
Przykład: bank dokonuje sekurytyzacji true sale, uzyskuje dostęp
do finansowania, ale z jakichś powodów nie uzyskuje korzyści regulacyjnych. Np. transza mezzanine z ratingiem była zbyt droga,
bo mamy kryzys na rynku, bank kupił ją sam aby obniżyć średni koszt finansowania i w sumie nie wystąpił istotny transfer ryzyka.
W związku z tym bank mając rating dla mezzanine transzy dokonuje
jej syntetycznej sekurytyzacji poprzez CDS. Koszt takiego CDS-u jest niższy niż w formie true sale, gdyż oderwany jest od zawirowań płynnościowych na rynku, dotyczy niewielkiej części całego portfela (6-8%), więc nie zaburza istotnie całościowego kosztu finansowania, ale sama syntetyczna struktura pozwala na
osiągnięcie korzyści regulacyjnych.
Można wymyślać jeszcze inne przykłady, które przy obecnej sytuacji będą się sprawdzały. Z nałożeniem struktury syntetycznej na standardową faktycznie spotkałem się przy konieczności dołożenia korzyści regulacyjnych, których podstawowa struktura nie dawała. W sumie finansowanie było droższe, ale czasem trzeba zapłacić za niskie kapitały własne.Michał Marciszewski edytował(a) ten post dnia 11.10.07 o godzinie 15:53

Nie przez CDS lecz przez CDO (Collateral Debt Obligation). To jest jeden z głównych sprawców kryzysu. CDS (Credit Default Swap) to jest instrument pochodny służący przenoszeniu tylko ryzyka, ale to już inna bajka. Też sprawca kryzysu.

konto usunięte

Temat: syntetyczna sekurytyzacja i resekurytyzacja

Jarosław Galiński:
Michał Marciszewski:
Przykład: bank dokonuje sekurytyzacji true sale, uzyskuje dostęp

do finansowania, ale z jakichś powodów nie uzyskuje korzyści regulacyjnych. Np. transza mezzanine z ratingiem była zbyt droga,
bo mamy kryzys na rynku, bank kupił ją sam aby obniżyć średni koszt finansowania i w sumie nie wystąpił istotny transfer ryzyka.

Może trochę nie na temat, ale czy nie jest tak (a mogę się mylić), że bank nie może nabywać praw do świadczeń z wierzytelności, które przekazał na podstawie umowy o subpartycypację, nabywać certyfikatów inwestycyjnych funduszu ani obligacji emitowanych przez fundusz sekurytyzacyjny, który nabył od banku wierzytelności, a także nabywać papierów wartościowych wyemitowanych przez spółkę celową, zabezpieczonych wierzytelnościami, które bank przeniósł na rzecz tej spółki?

Takie zapisy w prawie bankowym w wyłączają sytuację w której bank inicjator chciałby być jednocześnie inwestorem w danej transakcji. A szkoda :)

Co o tym sądzicie?

W takim przypadku inwestorem moze byc inna spolka z grupy kapitalowej inicjatora. Takie objecie czesci emisji- tej nabardziej ryzykownej, subordynowanej- jest w zasadzie standardem, jest nie tylko sposobem na zatrzymanie "nadprogramowych" zyskow z sekurytyzowanego portfela, ale i tzw. dobra praktyka: inicjator/originator przejmuje na siebie znaczna czesc ryzyka, ponoszac ewentualna strate jako pierwszy. Zwieksza to zaufanie inwestorow, co jest szczegolnie istotne w przypadku CDO arranzowanych przez firmy inwestycyjne.

konto usunięte

Temat: syntetyczna sekurytyzacja i resekurytyzacja

Juz chcialem sie odnosic do pytania BW Kulas, ale widze, ze te watki sa dosc leciwe, a pytania juz pewnie dawno nieaktualne :)



Wyślij zaproszenie do