konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Aleksandra Lewtak:
To może inaczej. Bez stwierdzenia, że człowiek podejmuje racjonalne decyzje nie byłoby możliwe jakiekolwiek badanie zachowań ludzkich.

Generalnie tak. Źródłem racjonalności jest umysł - obiektowo zorientowane narzędzie interpolacyjno-ekstrapolacyjne czyli po prostu pamięć plus spekulator.

Na dodatek z mechanizmami "fuzzy logic" - niedowierzanie, pewność, mała wąpliwość. Czyli z prawda z prawopodobieństwem. "Masz rację na 75%".

Dlatego filozofie wschodu dekomponują zachowania psychiczne na pewne warstwy ( z obiektywnego punktu widzenia) tak aby analiza była ułatwiona.

Przykładowo:
- ziemia, woda, ogień, powietrze, eter, umysł, inteligencja,ego i tzw. suma 3 sił.

Ziemia - sfera w psychice związana z fundamentalnymi potrzebami przetrwania, instynktami, pieniądze
Woda - sfera emocji, relacji
Ogień - potencjał do twórczego wpływania na życie
Powietrze - empatia, ruch, potencjał mentalny (swoboda)
Eter - całościowe rozumienie rzeczywistości, wyrażanie się
Umysł - pamięć, interpolacja/ekstrapoklacja (spekulator), logika rozmyta
Inteligencja - potencjał do różnokategorialnego wykrywania zależności (w każdej z wymienionych sfer)
czyli emocjonalna, finansowa,
Ego - sfera samoidentyfikacji np. "jestem lekarzem, meżczyzną"'

i najważniejsze "suma 3 sił" czyli jaka jest w danym momencie wypadkowa charakteru celu działania:
- działanie ignoranckie (bez wiedzy), ze stratą własną lub otoczenia
- na korzyść własną (transakcyjne)
- działanie uwzgledniające dobro innych

Ostatecznie więc decyzja zostaje wypracowana stosownie do "wagi" każdego z tych czynników.

Można by dać przykład, że jeśli ktoś poruszy czynnik "ego" - "jesteś do dupy lekarzem" to decydujący obrażony w ten sposób podejmie irracjonalne finansowo decyzje aby ochronic pozycję ego.

Na czym zresztą polegają manipulanckie techniki sprzedaży:
- "nie stać pana na ten wspaniały samochód, jest Pan zbyt biedny" - "Ależ stać!"Tomasz Maciejewski edytował(a) ten post dnia 26.09.12 o godzinie 09:34

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Tomasz Maciejewski:
Dlatego filozofie wschodu dekomponują zachowania psychiczne na pewne warstwy ( z obiektywnego punktu widzenia) tak aby analiza była ułatwiona.

Ok, ale jesteśmy na zachodzie, importowane tutaj wschodnie pomysły nie zawsze się sprawdzają. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o wyjaśnienie wszystko co tu wymyśliliśmy.

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Aleksandra Lewtak:
Tomasz Maciejewski:
Dlatego filozofie wschodu dekomponują zachowania psychiczne na pewne warstwy ( z obiektywnego punktu widzenia) tak aby analiza była ułatwiona.

Ok, ale jesteśmy na zachodzie, importowane tutaj wschodnie pomysły nie zawsze się sprawdzają. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o wyjaśnienie wszystko co tu wymyśliliśmy.

Dla mnie analityka systemowego - sprawdza się wszystko perfekcyjnie.

Analiza systemowa ma swój odpowiednik - filozofia Sankhya. Dorobek wschodu w czasach braku komputerów. A jednak konkluzje te same.Tomasz Maciejewski edytował(a) ten post dnia 26.09.12 o godzinie 12:19

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Tomasz Maciejewski:
Aleksandra Lewtak:
To może inaczej. Bez stwierdzenia, że człowiek podejmuje racjonalne decyzje nie byłoby możliwe jakiekolwiek badanie zachowań ludzkich.

Generalnie tak. Źródłem racjonalności jest umysł - obiektowo zorientowane narzędzie interpolacyjno-ekstrapolacyjne czyli po prostu pamięć plus spekulator.

Na dodatek z mechanizmami "fuzzy logic" - niedowierzanie, pewność, mała wąpliwość. Czyli z prawda z prawopodobieństwem. "Masz rację na 75%".

Dlatego filozofie wschodu dekomponują zachowania psychiczne na pewne warstwy ( z obiektywnego punktu widzenia) tak aby analiza była ułatwiona.

Przykładowo:
- ziemia, woda, ogień, powietrze, eter, umysł, inteligencja,ego i tzw. suma 3 sił.

Ziemia - sfera w psychice związana z fundamentalnymi potrzebami przetrwania, instynktami, pieniądze
Woda - sfera emocji, relacji
Ogień - potencjał do twórczego wpływania na życie
Powietrze - empatia, ruch, potencjał mentalny (swoboda)
Eter - całościowe rozumienie rzeczywistości, wyrażanie się
Umysł - pamięć, interpolacja/ekstrapoklacja (spekulator), logika rozmyta
Inteligencja - potencjał do różnokategorialnego wykrywania zależności (w każdej z wymienionych sfer)
czyli emocjonalna, finansowa,
Ego - sfera samoidentyfikacji np. "jestem lekarzem, meżczyzną"'

i najważniejsze "suma 3 sił" czyli jaka jest w danym momencie wypadkowa charakteru celu działania:
- działanie ignoranckie (bez wiedzy), ze stratą własną lub otoczenia
- na korzyść własną (transakcyjne)
- działanie uwzgledniające dobro innych

Ostatecznie więc decyzja zostaje wypracowana stosownie do "wagi" każdego z tych czynników.

Można by dać przykład, że jeśli ktoś poruszy czynnik "ego" - "jesteś do dupy lekarzem" to decydujący obrażony w ten sposób podejmie irracjonalne finansowo decyzje aby ochronic pozycję ego.

Na czym zresztą polegają manipulanckie techniki sprzedaży:
- "nie stać pana na ten wspaniały samochód, jest Pan zbyt biedny" - "Ależ stać!"
Czyli Tomku ja rozumiem , ze czlowiek nie zawsze podejmuje racjonalne decyzje , w zaleznosci od stosunku skladowych wplywajacych na jej podjecie.

Mam też kolejne pytanie - czy w podejmowaniu decyzji dot. emocji np - Czy ja moge sie w tobie zakochac - wszystkie za i przeciw, wszystkie czynniki ktore wymieniles biorą udział?

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Łukasz Bartodziejski:
Czyli Tomku ja rozumiem , ze czlowiek nie zawsze podejmuje racjonalne decyzje , w zaleznosci od stosunku skladowych wplywajacych na jej podjecie.

Mam też kolejne pytanie - czy w podejmowaniu decyzji dot. emocji np - Czy ja moge sie w tobie zakochac - wszystkie za i przeciw, wszystkie czynniki ktore wymieniles biorą udział?

Tu musielibyśmy zdefiniować co to znaczy racjonalne. Jeśli czynnik ego, emocji byłby odcięty wówczas stricte racjonalna decyzja odbyła by się w 3 trybach:
- zysk ze stratą własną lub innych
- zysk transakcyjny
- korzyść wspólna.
Tylko wówczas dyskusja jest że znów to jest np. racjonalna decyzja finansowa a więc może nie emocje ale znów przetrwanie, instynkt itp. Ale wejdzie wtedy emocja - poczucie bezpieczeństwa. Czy to wciąż racjonalne?

Racjonalnym w 100% będzie tylko Terminator :)

Można dla uproszczenia przyjąć że racjonalne to bez silnych emocji jak:
- oszołomienie, wzburzenie (gniew), zawiść, zazdrość, zachwyt, radość, poruszone ego, poczucie urazy itp.

Natomiast ostatecznie jeśli bierzemy pod uwagę że decyzja to rozważenie czynników wszystkich łącznie z wpływem emocji i innych aspektów wówczas możemy powiedzieć żę:

- dla zabijającego niebezpiecznego mordercę w gwienie było to zupełnie racjonalne biorąc pod uwagę gniew aby go zabić.

Więc jest kwestia zdefiniowania - co to znaczy racjonalne.

Co do zakochania to znów kwestia co to zakochanie?

Zakochanie to stan emocjonalny. Zauroczenie pod wpływem kontemplacji przedmiotu/osoby zakochania.

Powiedzmy że to może być:
- zakochanie pod wpływem atrakcji seksualnej (wizualnie, feromonalnie, czułe słówka po "booty calls")
- zakochanie pod wrażeniem intelektu tej osoby ("ale mądra!")
- zakochanie pod wrażeniem dobroci, delikatności wnętrza

Przy zakochaniu więć raczej nie ma mowy o decyzji zakochania. Co najwyżej "niech to pójdzie dalej". Jest wstępna atrakcja.

Aczkolwiek może być sytuacja taka, że istotnie pewnie cechy są urzekające ale np. kobieta mówi "nie, nie. Facet to ciacho ale biedny, a ja nie chcę biedaka".

Więc możemy mówić o wstępnej atrakcji po kontemplacji która została racjonalnie ucięta. Ale do zakochania jeszcze nie doszło.

Natomiast decyzja jest w momencie gdy ktoś chce wejść w głębszy zwiazek czy małżeństwo. Wtedy element "zauoroczenia" jest jednym z czynników natomiast ludzie rozważają wtedy aspekty racjonalne:
- no nie jest niestety zbyt ładna lecz za to zgrabna
- fajnie gotuje
- super auto
- mieszkanie blisko mojej pracy

:)))

Czyli generalnie tak. Wszystkie te czynniki będą grały rolę.
Kobiety mówi się że mają więcej wpływu elementu "ziemia". Czyli po prostu instynkt przetrwania gra rolę i facet z kasą jest najlepszym kandydatem.Tomasz Maciejewski edytował(a) ten post dnia 27.09.12 o godzinie 12:01

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Tomasz Maciejewski:
Łukasz Bartodziejski:
Czyli Tomku ja rozumiem , ze czlowiek nie zawsze podejmuje racjonalne decyzje , w zaleznosci od stosunku skladowych wplywajacych na jej podjecie.

Mam też kolejne pytanie - czy w podejmowaniu decyzji dot. emocji np - Czy ja moge sie w tobie zakochac - wszystkie za i przeciw, wszystkie czynniki ktore wymieniles biorą udział?

Tu musielibyśmy zdefiniować co to znaczy racjonalne. Jeśli czynnik ego, emocji byłby odcięty wówczas stricte racjonalna decyzja odbyła by się w 3 trybach:
- zysk ze stratą własną lub innych
- zysk transakcyjny
- korzyść wspólna.
Tylko wówczas dyskusja jest że znów to jest np. racjonalna decyzja finansowa a więc może nie emocje ale znów przetrwanie, instynkt itp. Ale wejdzie wtedy emocja - poczucie bezpieczeństwa. Czy to wciąż racjonalne?
Poczucie bezpieczenstwa tez mozna by wykalkulowac - obliczyc elementy ryzyka , zsumowac i sprawdzic czy mozemy sobie na to pozwolic, ale..
Racjonalnym w 100% będzie tylko Terminator :)
no wlasnie.
Dlatego zastanawiam sie czy można mowić o racjonalnym mysleniu w przypadku gdy ono nigdy nie występuję.

Co do zakochania to znów kwestia co to zakochanie?

Zakochanie to stan emocjonalny. Zauroczenie pod wpływem kontemplacji przedmiotu/osoby zakochania.

Powiedzmy że to może być:
- zakochanie pod wpływem atrakcji seksualnej (wizualnie, feromonalnie, czułe słówka po "booty calls")
- zakochanie pod wrażeniem intelektu tej osoby ("ale mądra!")
- zakochanie pod wrażeniem dobroci, delikatności wnętrza
Stosując uproszczenie :) - wszystkie te elementy
Przy zakochaniu więć raczej nie ma mowy o decyzji zakochania. Co najwyżej "niech to pójdzie dalej". Jest wstępna atrakcja.

No wlasciwie dlaczego nie ma mowy o decyzji? Przeciez mózg tez w jakis sposób analizuje daną osobę - ocenia jej wygląd , intelekt , wnętrze , nadaje jej subiektywną ocenę a w końcu ogłasza twoimi ustami - kocham cię. Więc jakas decyzja zapada by coś takiego wysłowić , wyartykułować albo pokazać. Odnosząc się do twojego przykladu ,chyba sam znasz przyklady gdzie milosc wygrywa z racjonalnością :)
Instykt przetwania - to też temat rzeka , dla jednych to bedzie bogaty partner,. dla innych silny fizycznie , dla trzecich z tytułem profesora itp itd.

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Łukasz Bartodziejski:
Poczucie bezpieczenstwa tez mozna by wykalkulowac - obliczyc elementy ryzyka , zsumowac i sprawdzic czy mozemy sobie na to pozwolic, ale..

Tak to się podświadomie odbywa. Czasem werbalizowane.
Racjonalnym w 100% będzie tylko Terminator :)
no wlasnie.
Dlatego zastanawiam sie czy można mowić o racjonalnym mysleniu w przypadku gdy ono nigdy nie występuję.

Decyzja jest z użyciem umysłu. Można więc powiedzieć zarówno że:
- nigdy, bo inne czynniki w jakimś procencie wchodzą w grę
- zawsze, bo zachodzi z użyciem umysłu
Stosując uproszczenie :) - wszystkie te elementy

Tak. Z wagami związanymi z preferencjami amatora.
No wlasciwie dlaczego nie ma mowy o decyzji? Przeciez mózg tez w jakis sposób analizuje daną osobę - ocenia jej wygląd , intelekt , wnętrze , nadaje jej subiektywną ocenę a w końcu ogłasza twoimi ustami - kocham cię. Więc jakas decyzja zapada by coś takiego wysłowić , wyartykułować albo pokazać.

To możemy określi to jako zniezwerbalizowana decyzja. Instynktowna - atrakcja i rusza Czesłąw do boju. Natomiast zwerbalilzowana w umyśle "Hmmmm czy atakować?".
Odnosząc się do twojego przykladu ,chyba sam znasz przyklady gdzie milosc wygrywa z racjonalnością :)

Nie na darmo seks rządzi światem.
Instykt przetwania - to też temat rzeka , dla jednych to bedzie bogaty partner,. dla innych silny fizycznie , dla trzecich z tytułem profesora itp itd.

Tak. To także rozrzut preferencji.

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

(...)Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.03.15 o godzinie 19:28
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Powiedziałbym, że to nieprawda do kwadratu, że człowiek zawsze podejmuje najlepsze decyzje . Marcin S. edytował(a) ten post dnia 12.10.12 o godzinie 21:30

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Czeslaw Kowalczyk:
Marcin S.:
Powiedziałbym, że to nieprawda do kwadratu, że człowiek zawsze podejmuje najlepsze decyzje .
jesli "najlepsze" wezmiemy w cudzyslow, to szczera prowda :)
Co nie znaczy, ze optymalne, jak wyzej probowalem wyjasnic. Ale jakby nikogo, takie "zbyt proste" ujecie sprawy, nie interesuje ...
decyzje, chyba też jeszcze zależą od posiadanej wiedzy.
im większa, tym bardziej można przewidywać opłacalność przyszłej decyzji. ogólnie, to skomplikowane.
niektórzy podejmują decyzje np pod wypływem impulsu, a potem tego żałują, lub nie.
w życiu występuje jeszcze loteria , której nie można przewidzieć z góry. tak mi się wydaje.
zależy też o jakiej rangi decyzje się rozchodzi. z tego co np. wyczytałem nt. potoczenia się cudzego życia, ci znani medialni ludzie często opowiadają, że znaleźli się tu i tam , czy zajmują się tym, a nie czym innym przez przypadek, i nigdy by się tego nie spodziewali że akurat tak potoczą się ich życie.

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Decyzje zawsze podejmujemy najlepsze.
Miarą skuteczności jest prawda.

Pytaniem innego rodzaju jest - jak sprawić, aby częściej podejmować decyzje, które są skuteczne ?

Im więcej decyzji w życiu podejmujesz, tym więcej masz okazji do nauki.

Simply ?

:)

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Mirosław C.:
Decyzje zawsze podejmujemy najlepsze.
Miarą skuteczności jest prawda.

Nie jest. Miarą skuteczności może być stopień/ilość osiągniętych celów do jakich te decyzje prowadzą.
Kłamstwo tez jest skutecznym środkiem do celu - jak pokazuje praktyka.
Pytaniem innego rodzaju jest - jak sprawić, aby częściej podejmować decyzje, które są skuteczne ?

Im więcej decyzji w życiu podejmujesz, tym więcej masz okazji do nauki.

Simply ?

:)

Nie tylko bo za decyzją musi iśc działanie a potem analiza czyli pełna pętla uczenia się więc nie jest to takie "Simply".

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Czasami mam wrażenie, że nie rozmawiam z ludźmi, tylko z jakimiś matrixowymi robotami :) Ludzie. To proste jak drut. Podejmujesz najlepszą z możliwych decyzji. ZAWSZE. O czym tu dyskutować. Gdyby była lepsza decyzja do podjęcia, to przecież byś ją podjął. Jeżeli nie podjąłeś, to jej nie było. Inaczej - była poza Twoim zasięgiem świadomości, nie było jej w Twoim polu świadomości. Kropka. Konsekwencje decyzji, to już coś innego. Czasami są inne niż byśmy przewidywali, albo w ogóle inne.
Miarą skuteczności jest prawda - w sensie, że coś zaistniało w efekcie decyzji i działania, albo coś nie zaistniało. Jeżeli nie zaistniało, to do d.... z takim działaniem.
Nie róbmy dyskusji akademickiej, tylko mówmy o praktyce.
I jest bardzo simply, bo to naturalny proces. Decyzja, działanie, refleksja - proste, każdy się tak uczy. Każdy zdrowy :) Bo jak ktoś chory, to niech sobie przeczyta książke Powrót do zmysłów - polecam !!!
Jeżeli nie działasz wg. schematu - myśl, decyzja, działanie, refleksja, myśl, decyzja 2, działanie - to masz coś zafiksowane w sobie, co Cię powstrzymuje, przed naturalnym ruchem. Da się to przepracować :)

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Mirosław C.:
Czasami mam wrażenie, że nie rozmawiam z ludźmi, tylko z jakimiś matrixowymi robotami :)

A to z jakiego powodu, bo widzimy braki w Pańskim rozumowaniu?
Ludzie. To proste jak drut. Podejmujesz najlepszą z możliwych decyzji. ZAWSZE. O czym tu dyskutować. Gdyby była lepsza decyzja do podjęcia, to przecież byś ją podjął. Jeżeli nie podjąłeś, to jej nie było. Inaczej - była poza Twoim zasięgiem świadomości, nie było jej w Twoim polu świadomości. Kropka. Konsekwencje decyzji, to już coś innego. Czasami są inne niż byśmy przewidywali, albo w ogóle inne.
Miarą skuteczności jest prawda - w sensie, że coś zaistniało w efekcie decyzji i działania, albo coś nie zaistniało. Jeżeli nie zaistniało, to do d.... z takim działaniem.

Nie wiem jak inni, mam wrażenie, że ma Pan kłopoty albo z wyrażaniem myśli albo z językiem polskim. Z jedną z tych rzeczy na pewno.
Nie róbmy dyskusji akademickiej, tylko mówmy o praktyce.
I jest bardzo simply, bo to naturalny proces. Decyzja, działanie, refleksja - proste, każdy się tak uczy. Każdy zdrowy :) Bo jak ktoś chory, to niech sobie przeczyta książke Powrót do zmysłów - polecam !!!
Jeżeli nie działasz wg. schematu - myśl, decyzja, działanie, refleksja, myśl, decyzja 2, działanie - to masz coś zafiksowane w sobie, co Cię powstrzymuje, przed naturalnym ruchem. Da się to przepracować :)

Przyznam, że z Panem bałbym się pracować nad czymkolwiek.

BTW. zna Pan język angielski?

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Panie Januszu - to Pan ma jakiś problem, i chyba nawet nie chce wiedzieć jaki.
A z kim Pan w ogóle ostatnio pracował nad samym sobą ?

konto usunięte

Temat: "Człowiek zawsze podejmuje najlepsze możliwe decyzje" -...

Mirosław C.:
Panie Januszu - to Pan ma jakiś problem, i chyba nawet nie chce wiedzieć jaki.
A z kim Pan w ogóle ostatnio pracował nad samym sobą ?

A co ma Pan nadzieję, że zdobędzie nowego klienta?

Biorąc pod uwagę poziom Pana wypowiedzi to przecież niemożliwe.

Simply? :)

Następna dyskusja:

Czy brak sceptycyzmu szkodzi?




Wyślij zaproszenie do