GoldenLine
Zaloguj się
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: zwyczaj a kraj...

Wiadome jest ze mimo tematow na forum i zorszczygania indywidualnych sporow na rozne tematy bardzo wazne jest gdzie sie znajdujemy (kraj, region)...

kultury europejskie nie roznia sie zbytnio miedzy soba natomiast w krajach azjatyckich sa pewne roznice... coraz czesciej pracownicy ktorzy wyjezdzaja w interesach za granice sa wysylani na szkolenia ktore ucza zaganicznego savoir-vivre, bo to co u nas "wypada" gdzies indziej moze byc obrazliwe...

czy spotkaliscie sie z jakimis razacymi ronicami kulturowymi?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zwyczaj a kraj...

Bylam w tym roku, po sasiedzku- na niemieckim weselu. Niby niedaleko, ale jednak roznice byly: pierwszy szok: kobieta ksiadz:-))
Ale to kwestia innego wyznania. Bardziej zabawne bylo skladanie gratulacji rodzicom i dziadkom młodych. Do dzis zastanawiam sie dlaczego: gratulowali, ze wreszcie pozbyli sie dzieciaków z domu? ;-))
Link do wypowiedziLink
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: zwyczaj a kraj...

hehe...wiesz co podobno zaczyna byc "w modzie";)? filmowanie...i fotografowanie (do albumu rodzinnego) nocy poslubnej;)
Link do wypowiedziLink
Kuba B.

Kuba B. -

Temat: zwyczaj a kraj...

Biedny kamerzysta... Jakiej to finezji wymaga, jakiego olbrzymiego doświadczenia zawodowego, żeby sprawy dobrze zainicjować, żeby zmotywować młodych, zdopingować ich po wyczerpującym przecież weselu. A czy ktoś to przepraszam doceni? Nikt!!! Znowu będą narzekać, że za ciemne, że nieostre, że cioci Józi nie widać...
Link do wypowiedziLink
Marcin Fijałkowski

Marcin Fijałkowski Fotograf,
dziennikarz

Temat: zwyczaj a kraj...

U nas, że brzydko powiem, smarkanie, jest na porządku dziennym. A słyszałem, że w Japonii wychodzi się do innego pomieszczenia, żeby nie obrazić innych:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zwyczaj a kraj...

Bedzie"zobacz córuś tu wlasnie Cie zrobilismy " hehe
W Japoni nalezy bekac przy jedzeniu bo to znaczy, ze smakuje...
Ale to akurat wiem z plotek, a nie autopsji.
Link do wypowiedziLink
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: zwyczaj a kraj...

eee zebyscie nie mysleli ze to jakies SF, albo odlegle kraje...

http://www.we-dwoje.pl/pamiatka;z;;nocy;poslubnej,arty...

http://wiadomosci.wp.pl/kat,9811,wid,5800393,prasaWiad...
Link do wypowiedziLink
Jolanta Knichalska

Jolanta Knichalska foodiedreamka.pl

Temat: zwyczaj a kraj...

bylam na weselu we francji i holandii, mnie zaskakuje jak tam skromnie piją i jedzą, a że mnie jakaś starsza babka do tańca porwała to już nie wspominam, bo śmiech mnie ogarnia jak przypomnę zdziwiona siebie "co ja tutaj robię na środku sali kręcąc się w parze z jakąś cioteczka" ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zwyczaj a kraj...

Jolanta K.:"co ja tutaj robię na środku sali kręcąc się w parze z jakąś cioteczka" ;)

Heh! Mam to samo na każdym weselu. :/
Link do wypowiedziLink
Jolanta Knichalska

Jolanta Knichalska foodiedreamka.pl

Temat: zwyczaj a kraj...

He, ale z dziadkami? ;)
Link do wypowiedziLink
Izabela P.

Izabela P. Team Leader

Temat: zwyczaj a kraj...

Mariusz D.:hehe...wiesz co podobno zaczyna byc "w modzie";)? filmowanie...i fotografowanie (do albumu rodzinnego) nocy poslubnej;)


:) wiemy wiemy.... mi tez filmowali heh tak zwana noc polsubna ;)))
Link do wypowiedziLink
Piotr R.

Piotr R. Specjalista PR ds.
komunikacji
wewnętrznej

Temat: zwyczaj a kraj...

Magdalena K.:Bedzie"zobacz córuś tu wlasnie Cie zrobilismy " hehe
W Japoni nalezy bekac przy jedzeniu bo to znaczy, ze smakuje...
Ale to akurat wiem z plotek, a nie autopsji.


Bekanie w Japonii nie jest przyjęte. Jeżeli komuś się "wypsnie", to trudno, nie zauważa się tego.
Jeżeli chodzi o wycieranie nosa, to faktycznie nie powninno się używać chusteczki przy innych. Grzeczniej jest palcami :)
Japończycy nie lubią ludzi spoconych - trzeba mieć ręczniczek, żeby wycierać dłonie i czoło.
Wizytówki podajemy dwiema dłońmi, nie wolno czyjejś wizytówki chować do kieszeni spodni. Lepiej do marynarki :)

Sporo jest tych różnic, między Polską a Japonią...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zwyczaj a kraj...

Piotr R.:
Magdalena K.:Bedzie"zobacz córuś tu wlasnie Cie zrobilismy " hehe
W Japoni nalezy bekac przy jedzeniu bo to znaczy, ze smakuje...
Ale to akurat wiem z plotek, a nie autopsji.


Bekanie w Japonii nie jest przyjęte. Jeżeli komuś się "wypsnie", to trudno, nie zauważa się tego.
Jeżeli chodzi o wycieranie nosa, to faktycznie nie powninno się używać chusteczki przy innych. Grzeczniej jest palcami :)
Japończycy nie lubią ludzi spoconych - trzeba mieć ręczniczek, żeby wycierać dłonie i czoło.
Wizytówki podajemy dwiema dłońmi, nie wolno czyjejś wizytówki chować do kieszeni spodni. Lepiej do marynarki :)

Sporo jest tych różnic, między Polską a Japonią...

---
Piotrek, a może to było mlaskanie? Cos mi utkwilo, ze dzwieki przy jedzeniu sa pozytywne...
Link do wypowiedziLink
Marcin Fijałkowski

Marcin Fijałkowski Fotograf,
dziennikarz

Temat: zwyczaj a kraj...

a może chodziło o jeszcze inne dźwięki?:) :)
Link do wypowiedziLink
Piotr R.

Piotr R. Specjalista PR ds.
komunikacji
wewnętrznej

Temat: zwyczaj a kraj...

Wolno siorbać, zwłaszcza przy jedzeniu zupek z kluskami udon, albo rahmen.

Bo niegrzeczne jest gryzienie klusek - trzeba wciągnąć całą. Ale nie ma siły, żeby przy tym nie siorbnąć :)

A na okularach plamy :) I na koszuli też :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zwyczaj a kraj...

Siorbanie!
Jeju, toz mozna popełnic sepuku przy zupie...
Link do wypowiedziLink
Piotr R.

Piotr R. Specjalista PR ds.
komunikacji
wewnętrznej

Temat: zwyczaj a kraj...

Siorbanie, jeszcze ujdzie, ale czerwone plamy po zupie na koszuli, to już tragedia :):):)
Link do wypowiedziLink
Ewa Hajduk

Ewa Hajduk Asystent badań rynku

Temat: zwyczaj a kraj...

a mnie co uderzylo we francji... kobieta otwiera drzwi, przepuszcza meza i dzieci po czym sama wchodzi ostatnia drzwi zamykajac.
...i powszechne mlaskanie.. niektorych francuzow to razi, a wiekszosc sama mlaska.

to tyle o roznicach ;)
Link do wypowiedziLink
Emilia S.

Emilia S. Senior HR in
multicultural
environment. Career
Coach

Temat: zwyczaj a kraj...

w Azji jest tak,ze pan domu najpierw probuje kąsek a potem daje ten sam, ugryziony, gosciowi :)
nie bylam w Azji, ale spotkal mnie to w Polsce, z tym, że w domu Azjatow.. ciekawe doswiadczenie :)
Link do wypowiedziLink
Piotr R.

Piotr R. Specjalista PR ds.
komunikacji
wewnętrznej

Temat: zwyczaj a kraj...

Tego typu zachowanie jest częste u Wietnamczyków i Chińczyków :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj