Temat: Zmienione/ zniekształcone imię
Co prawda nie mam wiedzy wielkiej na ten temat. A szczególnie na temat tego przykładu.
Nie uzyskałem odpowiedzi na pytania a one mogłyby lekko zmienić moje nastawienie do rozwiązania problemu.
Uważam jednak że na podstawie tego co wiem - i tego co założyłem (czyli: rozmowa bez świadków... choć to nie wiele zmienia, jest to nowy szef np i jeszcze się myli... a przynajmniej przyjmujemy na wiarę, że to TYLKO pomyłka a nie przypadlość umysłu kogoś, kto nas długo zna i doskonale wie jak mamy na imię) powinno się postąpić tak:
hmmm
Mnie się wydaje, że nasz imiona są naszym dobrem osobistym. Niezależnie od tego, kto "myli" Twoje imię - nie musisz na to pozwalać, tym bardziej jesli Ciebie to bardzo razi (bywa różnie).
Tak więc... pozwalając by przedmówca dokończył swoje zdanie - wywód - kiedy przychodzi czas na nasze zdanie lub kiedy przyjęliśmy polecenie służbowe do wiadomości i przystępujemy do jego wykonywania - to w przypadku pierwszym uważam, że powinniśmy zacząć od poprawy tej pomyłki zwykłym stwierdzeniem "Jola panie/pani X Y" i nie czekając na reakcję mówimy co mamy do powiedzenia w temacie a w przypadku drugim - wychodzimy (jesli osoba która się pomyliła nie zaczepi nas np przyznając się do pomyłki i przepraszając za nią).