konto usunięte
Temat: Zaloty
Pomyślmy... Wprost?Chyba nie ma lepszego sposobu. Kobiety lubią szczerość, mężczyźni chyba też - zawsze to lepiej niż czekać, aż zadzwoni, napisze. Domysły pozostawmy BRAVO.
Temat: Zaloty
Znow zadalem banalne pytanie :|konto usunięte
Temat: Zaloty
W dzisiejszych czasach nic nie jest banalne. SV nie ma tu nic do rzeczy, chodzi o zwykłą ludzka uczciwość, prawda?konto usunięte
Temat: Zaloty
Bartosz S.:
Jak dac do zrozumienia drugiej osobie ze nie jest sie zainteresowanym/-ana zwiazkiem, tzn. czyms wiecej niz przyjaznia/ znajomoscia? Nie obieranie telefonow lub nie odpisywanie na esemesy, w nadzieji ze ta druga osoba da sobie w koncu spokoj, jest chyba jedna z najgorszych mozliwosci Czy moze lepiej zakomunikowac prosto z mostu, zgodnie z zasada nie owijania w bawelne, "nie jestem zainteresowana/-ny" Czy jest jakas posrednia metoda? A moze ta druga osoba chce aby w taki sposob o nia zabiegac? Jak sie domyslec ze kobieta /mezczyzna(?) chce byc adorowana/-ny lub ze nie ma na to ochoty i nic sie nie da zrobic? Jaka jest roznica pomiedzy zabieganiem o wzgledy kobiety/mezczyzny(?) a nachalnoscia? A moze jednak sie da, o ile dostatecznie dlugo bedzie sie 'adorowac'?
No więc... jeśli ktoś nie daje ci spokoju... pomimo tego, że dałeś kilka koszy... to może po prostu szczera rozmowa w 4 oczy i krótka piłka - nie, nic z tego nie wyjdzie, nie chcę nie bo tak ;)
wtedy:
a) przyjmie i zrozumie (wersja optymistyczna)
b) obrazi się i przyjmie do wiadomości (mniej optymistyczna)
c) dostaniesz z liścia w twarz ;D (pesymistyczna)
d) stwierdzi, że jak ona nie może Cię mieć nikt nie będzie Cię miał ;> (thriller)
Krzysztof K. Robię swoje...
Temat: Zaloty
e) jest pewna, że tylko ona wie, jak uczynić Cię szczęśliwym. Masz kryzys, chwile słabości, ale i tak jesteście sobie przeznaczeni (fatalne zauroczenie, więc pozostają metody policyjne).konto usunięte
Temat: Zaloty
Krzysztof K.:
e) jest pewna, że tylko ona wie, jak uczynić Cię szczęśliwym. Masz kryzys, chwile słabości, ale i tak jesteście sobie przeznaczeni (fatalne zauroczenie, więc pozostają metody policyjne).
eeeyyyy... kaftan i psychiatra... zanim komuś stanie się krzywda ;)
Temat: Zaloty
Paweł G.:[...]
No więc... jeśli ktoś nie daje ci spokoju... pomimo tego, że dałeś kilka koszy...Rzecz nie dotyczy mnie :)
konto usunięte
Temat: Zaloty
Mówimy wprost, stanowczo ...i po temacie.Ewa A. edytował(a) ten post dnia 04.05.09 o godzinie 09:59
konto usunięte
Ewa A. ______
Temat: Zaloty
To zależy od osoby - gruboskórnej nawet jak wyłożysz kawę na ławę to może nie wystarczyć, a wrażliwa od samego unikania będzie mieć złamane serce.Ja bym chyba wolała, żeby ktoś nie odpisywał na moje SMSy, a jak odbierał telefon to mówił, że przeprasza, ale nie może teraz rozmawiać i nie oddzwaniał, niż usłyszeć, że jestem nachalna i nic z tego nie będzie.
Delikatność i konsekwencja są jak najbardziej wskazane. W końcu zrozumie.
konto usunięte
Temat: Zaloty
Odgrywanie roli fajnego kumpla albo gościa, który nie łapie wprost o co chodzi a ponadto kocha swoją żonę - jest zazwyczaj dość skuteczne, nie łamie serca, nie stawia drugiej strony w niezręcznej sytuacji.Inną sprawą jest flirtowanie, które może być bardzo przyjemne a w pracy nawet motywujące i twórcze! Jeśli konwencja zostanie jasno zdefiniowana, jej ramy nie pozwolą na wyjście poza bezpieczny obszar gry.
Emilia
K.
Business owner,
https://www.etsy.com
/uk/shop/CustomCooki
e...
Temat: Zaloty
"Inną sprawą jest flirtowanie,które może być bardzo przyjemne,a w pracy nawet motywujące i twórcze!Jeśli konwencja zostanie jasno zdefiniowana,jej ramy nie pozwolą na wyjście poza bezpieczny obszar gry."Owszem,jest przyjemne....ale trzeba uważać.Nigdy nie wiesz do końca,co siedzi w głowie tej drugiej osoby.Ja wybrałam się na pogaduchy(na przysłowiową kawę).Rezultat-zmieniłam trasę do pracy,bo dziwnym zbiegiem okoliczności wciąż przypadkowo się spotykaliśmy. Nie każdy rozumie/chce przyjąć prosty,jasny komunikat.Zwłaszcza jak sobie coś ubzdura.
konto usunięte
Temat: Zaloty
Ewa A.:Święte słowa :)
Mówimy wprost, stanowczo ...
i po temacie.Ewa A. edytował(a) ten post dnia 04.05.09 o godzinie 09:59
konto usunięte
Temat: Zaloty
Emilia K.:
"Inną sprawą jest flirtowanie,które może być bardzo przyjemne,a w pracy nawet motywujące i twórcze!Jeśli konwencja zostanie jasno zdefiniowana,jej ramy nie pozwolą na wyjście poza bezpieczny obszar gry."
Żadnych flirtów w pracy. Już nigdy więcej ;)
Krzysztof K. Robię swoje...
Temat: Zaloty
Paweł G.:A więc śpiewamy: "Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem..." ;)
Emilia K.:
"Inną sprawą jest flirtowanie,które może być bardzo przyjemne,a w pracy nawet motywujące i twórcze!Jeśli konwencja zostanie jasno zdefiniowana,jej ramy nie pozwolą na wyjście poza bezpieczny obszar gry."
Żadnych flirtów w pracy. Już nigdy więcej ;)
Iwona
L.
Moją pasją jest
życie
Temat: Zaloty
Dlaczego ludzie tak komplikują sobie życie, budując sobie piramidę domysłów? Dlaczego z Warszawy do Gdańska jeżdżą przez Tatry? A potem się dziwią, że druga osoba nie odebrała tego tak, jak powinna i nagle z małej igły robią sie widły? Dlaczego tak mało mówi się o asertywności? Nie wspominając o praktykowaniu jej...? Wszystko przecież można nazwać i życie staje sie dużo prostsze.
Justyna
S.
Project Manager
Własnego Życia ;)
Temat: Zaloty
Niektórzy też lubią sobie żyć w swoim małym świecie ilizuji i pozorów. Tam wszystko mają tak, jak chcą. Takie podejście sprawia, że niektórym mówienie wprost, mimo jasnego komunikatu, nie przemawia do "rozsadku".Jestem jak najbardziej za asertywnmością w tej kwestii, bo po co sobie wzajmenie marnować czas, tylko przez jakies niedomowienia ;)
Ja lubie jasne sytuacje i czyste relacje, nie tylko w kwestii "zalotów".
Wydaje mi się, że więkzość ludzi jest na tyle inteligentna że potrafii odczytać z zachowania drugiej osoby, czy ich obecnosć przeszkadza, czy wręcz przeciwnie.
konto usunięte
Temat: Zaloty
Paweł G.:
Emilia K.:
"Inną sprawą jest flirtowanie,które może być bardzo przyjemne,a w pracy nawet motywujące i twórcze!Jeśli konwencja zostanie jasno zdefiniowana,jej ramy nie pozwolą na wyjście poza bezpieczny obszar gry."
Żadnych flirtów w pracy. Już nigdy więcej ;)
Paweł, czyżby jakaś trauma ? :P
konto usunięte
Temat: Zaloty
Ewa A.:Jeżeli nie, to ja nie jestem kobietą. Te wszystkie "jesteś wspaniała, cudownie się z tobą czuję, jesteśmy pokrewnymi duszami.... ALE" są idiotyczne. N'est-ce pas?
Tatiana S.:taaaak?
Kobiety lubią szczerość,
;))
:))
Następna dyskusja: