Temat: Zaczynanie posilku

W sytuacji, gdy np. zorganizowana grupa znajomych zasiada do stolu w restauracji/ pubie, zamawiaja posilek, i kelner/ kelnerzy donosza co jakis czas jedzenie, to czy pierwszy ktory je otrzymal moze zaczac jesc czy powinien czekac az wszyscy dostana?
Powidzmy, ze moce przerobowe kuchni i operatywnosc kelnera pozwala dostarczac posilki z czestotliwoscia do 5-10 min. a grupa jest dosc liczna Szansa ze posilek ostygnie jest znaczna...

konto usunięte

Temat: Zaczynanie posilku

Zalezy od wagi spotkania. Jezeli jest to paczka znajomych - mozna wybaczyc.. choc ja staram sie zamawiac danie, ktore w menu oznaczone jest jako danie dla min. 2 osob, co zalatwia sprawe nieco szybciej. Z reszta.. Po to sie zamawia szybkie przystawki, by nie patrzyc z wilczym glodem, gdy ktos przelyka smaczny kawalek mieska. Chleb ze smalcem czy salatka czy carpaccio zalatwia pierwszy glod i dodaje cierpliwosci.

W przypadku spotkan bardziej formalnych czy w przypadku uroczystosci restauracja ma to tak zorganizowac, by w ciagu max. 5 minut wszyscy dostali swoje danie. Dlatego warto miec sprawdzone miejsce, gdzie czlowiekowi kiszki nie graja w oczekiwaniu na posilek.Magdalena C. edytował(a) ten post dnia 13.02.11 o godzinie 16:35
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Zaczynanie posilku

Warto wtedy też rezerwować wcześniej.
Tak mi się zdaje.
Raz na weselu w pewnym lokalu były też takie posiłki co można było samemu brać i ciągle były podgrzewane.
Szwedzki stół czy jakoś tak.
Czekając na potrawy można było więc się najeść.
:)Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 14.02.11 o godzinie 01:55

Temat: Zaczynanie posilku

Rozumiem ze przy spotkaniach wiekszej wagi nalezy czekac? A jezeli jest to paczka znajomych to mozna zaczac jesc?
Ale zalozmy ze nie sa oferowane przystawki, przekaski ani tego typu udogodnienia...
Pewnie, ze warto miec sprawdzone miejsca, ale nie zawsze do nich trafiamy

Temat: Zaczynanie posilku

Dania gorące je się na gorąco, bezpośrednio po podaniu, to nie wznoszenie toastu żeby czekać na innych.
Są dania, które się spożywa w określonej temperaturze i tyle.
To jakiś absurd jedzenie zimnych ziemniaków czy (picie) rozpuszczonych lodów.
Marcin T.

Marcin T. Dyrektor
Zarządzający,
Reich-cK Sp. z o.o.,
dr n. ekon.

Temat: Zaczynanie posilku

Spotkałem się z granicą 8 osób, tzn. jeśli jest więcej niż 8 osób to można zacząć jeść nie czekając na resztę.

konto usunięte

Temat: Zaczynanie posilku

βartosz S.:
Rozumiem ze przy spotkaniach wiekszej wagi nalezy czekac? A jezeli jest to paczka znajomych to mozna zaczac jesc?
Ale zalozmy ze nie sa oferowane przystawki, przekaski ani tego typu udogodnienia...

Bartosz, jezeli mamy rozpatrywac sprawe z punktu *co wypada, a co nie* to mysle, ze inne reguly dotycza zlotu kumpli w sielskiej 'drewutni z golonka' lub Mc Donaldzie, a inne jakiejs uroczystosci czy spotkania 'wytworniejszej rangi'.
Na wiecej mozemy sobie pozwolic z kumplami przy piwie. Wtedy niekoniecznie trzeba czekac, az ostatnia osoba dostanie 'miche'. Ba, mozna najwiekszemu glodomorowi odstapic ze dwa frytki ;). Jezeli jestesmy wyglodniali po jakiejs nocnej imprezie czy w przerwie obiadowej w pracy, mozna sobie darowac ostre zasady.

A tak do rzeczy:
-na planowane wczesniej spotkania z posilkiem nie idziemy calkiem glodni - podstawowa zasada,
-tak, jak Marcin napisal wczesniej, warto pokusic sie o rezerwacje,
-warto spytac kelnera o czas oczekiwania na dania i...
-warto 'wymusic' na kelnerze przyniesienie wszystkich dan w takim odstepie czasu, ktory pozwoli na zachowanie wlasciwej temperatury 'michy' u wszystkich gosci. Duzo zalezy od umiejetnosci organizatorskich restauratora. Gdy mamy do czynienia z liczna grupa, chocby te 8 osob, warto by bylo podzielic te grupe na 2 czesci (osoby najblizej siebie siedzace) po to, by jednego obsluzonego nie otaczalo 5 wyglodnialych... Juz lepiej, jak jedna grupka konsumuje, a druga kontynuuje rozmowe w oczekiwaniu na posilek.
-nikomu sie nic nie stanie, jak odczeka 2-3 minuty, posilek przeciez nie zdarzy wystygnac w tym czasie
-warto wybrac miejsce z opcja bufetu lub tzw. deski/kociolka potraw i wcale nie musza to byc pracownicze kantyny czy bary z chinskim jedzeniem :).
-sygnal do rozpoczecia konsumpcji posilku pochodzi od osoby, ktora zaprosila towarzystwo albo osoba, na ktorej czesc spotkanie zostalo zorganizowane.

Spotkania towarzyskie to nie tylko jedzenie, ale rowniez rozmowa. Jezeli bysmy mieli podchodzic do tego w ten sposob, ze jedzenie musi byc gorace, nie powinnismy w ogole rozmawiac, tylko jesc, nie patrzac na innych czy dostali swoje. W ten sposob posilek skraca sie do 10 minut... a przeciez nie o to chodzi w spotkaniach.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Zaczynanie posilku

idąc, słusznym moim zdaniem tropem Magdy, to od charakteru spotkania i jego celu oraz planowanego czasu trwania, ustalamy czy się je, co sie je, czy też tylko pije i je przekąski. Moim zdaniem zorganizowanie bzinesowego spotkania planowanego na godzine z obiadem to nieporozumienie samo w sobie.... spotkanie z obiadem powinno przewidywac czas na spożycie zgodnie z oczekwianiem restauratora (smak i temperatura potraw to jego dziedzina i nalezy to moim zdaniem uszanować) i czas na rozmowy. Jak ktoś serwuje nam godzinne spotkanie pod czas niego obiad i nie wiadomo co jeszcze to raczej był złośliwy ....;).

dobrym pomysłem moim zdaniem ejst także to, by zapraszający uprzedził gości o "agendzie" i np. zapowiedział, że "teraz będzie obiad, prosze spokojnie zjeść nie czekając na podanie pozostałyum osobom, po obiedzie mamy zaplanowany czas ... na ...", to rozwiazuje problemy róznego postrzegania kultury pzrez różne osoby, a że jest rózne widac po powyższych postach. Ja wychodze z prostego założenia: delikatnie mówić bo nad domysłami nie panujemy a nad własnym słowem tak.

konto usunięte

Temat: Zaczynanie posilku

Renata Z.:
Dania gorące je się na gorąco, bezpośrednio po podaniu, to nie wznoszenie toastu żeby czekać na innych.
Są dania, które się spożywa w określonej temperaturze i tyle.
To jakiś absurd jedzenie zimnych ziemniaków czy (picie) rozpuszczonych lodów.

A jednak się czeka. W czasie przyjęć formalnych liczba osób obsługujących jest dostosowana do liczby gości i temperatura posiłku nie ucierpi. W rezydencji prywatnej sygnał do rozpoczęcia posiłku daje gospodyni i na ten sygnał CZEKAMY. Jeśli istotnie potrawy mogą wystygnąć, gospodyni może zachęcić gości do rozpoczęcia jedzenia kiedy podano je trzem, czterem gościom. Na tę zachętę również CZEKAMY. W restauracji przy niewielkim zazwyczaj stoliku zawsze CZEKAMY, aż dania zostaną podane wszystkim gościom.

Skąd taki pomysł? Po prostu okazanie szacunku i uprzejmości współbiesiadnikom jest ważniejsze niż wspomniane ziemniaki i lody. :) Nie ma też powodu, aby tej uprzejmości nie okazywać "paczce znajomych". Czyżby osoby nam bliskie zasługiwały na mniej szacunku niż te spotkane przy bardziej formalnych okazjach? :)

Temat: Zaczynanie posilku

[...]
A jednak się czeka.
Moim zdaniem spozywanie posilku to nie wyscigi gdzie trzeba czekac na sygnal...
Szacunek szacunkiem, a zimne ziemniaki i cieple lody to drugie... ;-)
Czyz brakiem szacunku nie jest np niezachecenie tych ktorzy dostali juz jedzenie do konsumpcji.

konto usunięte

Temat: Zaczynanie posilku

βartosz S.:
[...]
A jednak się czeka.
Moim zdaniem spozywanie posilku to nie wyscigi gdzie trzeba czekac na sygnal...
Szacunek szacunkiem, a zimne ziemniaki i cieple lody to drugie... ;-)
Czyz brakiem szacunku nie jest np niezachecenie tych ktorzy dostali juz jedzenie do konsumpcji.
Właśnie - nie wyścigi. :) Oczywiście ma Pan prawo do własnego zdania, nawet jeśli nie pokrywa się ono z opinią znawców tematu. :) Dopóki będzie Pan biesiadował z osobami podzielającymi Pana pogląd, wszystko będzie w porządku. Jeśli jednak zasiądzie Pan do stołu z osobami przywiązującymi wagę do etykiety, mogą nie wybaczyć falstartu. :) Coraz częściej potencjalni pracodawcy zapraszają kandydatów na kluczowe stanowiska do odbycia rozmowy kwalifikacyjnej przy stole. Naprawdę chciałby Pan dać gospodarzowi do zrozumienia, że plasuje się za ziemniakami na Pana talerzu?
Ma Pan rację, że uprzejmością ze strony gospodyni/gospodarza jest zachęcenie do rozpoczęcia posiłku jeżeli oczekiwanie w dużej grupie gości grozi kulinarną katastrofą. Pozdrawiam. :)
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Zaczynanie posilku

Radzę pójść zatem do restauracji z obsługą wielu kelnerów i najlepiej ją wynająć na ten czas by posiłki jak najszybciej wędrowały do grupy a nie po drodze jeszcze do tego czy tamtego co nie jest na spotkaniu.
Albo zapewnić Catering.
Wiem, że na statystowaniu jakimś cudem udawało się by z 6-8 osób usiadło przy stoliku mając ciepły posiłek - mimo kolejki wydawania).
Jeśli to spotkanie biznesowe bez obiadu to przekąskami mogą być jakieś ciastka, które i tak nei wystygną i takie, które się nie będą topić.
I stawia się to na stole w pomieszczeniu tylko i wyłącznie do spotkań biznesowych(nie restauracji czy knajpie).
W ofercie biur wirtualnych znajdują się sale konferencyjne.
Jak spotkanie z obiadem to są dwa wyjścia.
Albo jak pan Jarek napisał sugestia by wpierw jeść a potem rozmawiać albo niech spokojnie zjedzą sobie obiad w hotelu/motelu a potem na spokojnie przybędą na spotkanie.
Fajnie by było jakby jeszcze załatwili swoje potrzeby przed spotkaniem coby nie wychodzić w trakcie narady.
Tak byłoby chyba prościej i mniej krępująco nawet.
W domu w niedzielę udaje mi się zaczekać na członków rodziny i jakoś potrawy są ciągle ciepłe. Może to dlatego, że się nie grzebiemy co do przynoszenia swoich potraw.
:D

EDIT:

Przypomniało mi się o wideokonferencji.
Każdy je sobie w domu i rozmowa odbywa się w dogodnej dla wszystkich godzinie.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 15:32

Temat: Zaczynanie posilku

Małgorzata Koszelew:
[...]
W rezydencji prywatnej
[...]
W rezydencji prywatnej pewnie czeka sie na sygnal ;-)

konto usunięte

Temat: Zaczynanie posilku

βartosz S.:
W sytuacji, gdy np. zorganizowana grupa znajomych zasiada do stolu w restauracji/ pubie, zamawiaja posilek, i kelner/ kelnerzy donosza co jakis czas jedzenie, to czy pierwszy ktory je otrzymal moze zaczac jesc czy powinien czekac az wszyscy dostana?
Powidzmy, ze moce przerobowe kuchni i operatywnosc kelnera pozwala dostarczac posilki z czestotliwoscia do 5-10 min. a grupa jest dosc liczna Szansa ze posilek ostygnie jest znaczna...

W porządnych restauracjach kelner zawsze pyta grupę osób, "czy mamy podać wszystko razem, czy życzą sobie państwo indywidualnie?". Idąc do restauracji ze znajomymi na zaplanowany posiłek zawsze prosimy o podanie wszystkich potraw razem, czyli przyrządzenie ich w taki sposób, i w takiej kolejności, żeby wszystkie były podane od razu i miały odpowiednią temperaturę, wtedy zaczynamy jedzenie, kiedy wszyscy otrzymają swoje dania, a kelner odejdzie od stołu.

Następna dyskusja:

Spozywanie Posilku W Kinie ...




Wyślij zaproszenie do