konto usunięte
Temat: Wysyłanie maila do klienta poza godzinami pracy.
Izabela Marta Piotrowska:
Co do złej organizacji, to nie obraź się Lilianno, ale jaki z ciebie pożytek ma dziecko jeśli po 8h przychodzisz do domu i zajmujesz się dalej pracą? Przecież nie można jednocześnie pisać maila, czytać dokumentów i poświęcać uwagi dziecku? To takie... niewiarygodne.
Poza tym jeśli najpierw jesteś te 8h w pracy i potem w domu masz kolejne rzeczy do zrobienia to uważam, że jest to słaba organizacja pracy. Widocznie masz tyle na głowie, że potrzebna jest ci jakaś pomoc, bo sama nie dajesz rady. Może przydałaby się asystentka?
Akurat na swoja organizacje nie narzekam.I byc moze zle mnie zrozumialas, bo prace zabieram do domu by nie siedziec w biurze a w domu z dzieckiem i pracuje jak ono juz idzie spac czyli w nocy, stad przyzwyczajona jestem do nocnej wymiany korespondencji:) Mam sporo na glowie, ale tez sporo bo z wszyskim daje sobie rade i nienawalam:) Z reszta matki to podobno najlepiej zorganizowane instytucje:)
Z reszta tak wazna jest dla Ciebie godzina wyslania korespondencji? Bo ja z reguly nie zwracam na to uwage, wazniejsza jest dla mnie tresc.
Jesli chodzi o telefonowanie to jestem absolutnie przeciwna wszelkim telefonom po godzinach a jeszcze bardziej w nocy, a mail? Jak wczesniej napisalam, mozna ustawic godzine dostarczenia na 7:02 ktos sobie pomysli, ze jestem pilnym pracownikiem bo od switu w biurze a tu niespodzianka bo ja jeszcze w lozku:) I co wtedy?
na to czy jestesmy zorganizowani czy tez nie, wplyw ma raczej to jak wywiazujemy sie z obowiazkow a nie kiedy wysylamy korespondencje, right?Lilianna K. edytował(a) ten post dnia 11.01.09 o godzinie 22:57