Dominika Z.

Dominika Z. doradca wizerunku,
trenerka, coach ICC

Temat: Wyproszenie z biura


Prosto
Umówić się na następne spotkanie, przypomnieć sytuację, wykazać się zrozumieniem sytuacji ale z dystansem. Jeśli wypraszający nie jest kompletnym bucem, będzie miał jakieś poczucie winy, a za tym może iść chęć rewanżu/naprawienia szkody. Dla handlowca sytuacja idealna.

Skąd przeświadczenie że tak sie nie stało?
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Wyproszenie z biura

Dominika Zaborowska:
Skąd przeświadczenie że tak sie nie stało?

Ciężko się z Tobą dyskutuje.
Zapytałaś - odpowiedziałem.

więc po co tworzysz zaczepny OT???????????????????????????

konto usunięte

Temat: Wyproszenie z biura

Piotr Maciejewski:
Wydaje mi się, że rozumiem Dariusza.
Oczywiście wyproszenie Ciebie było niegrzeczne, oczywiście dobrze robisz sam wychodząc jeśli Ty musisz odebrać telefon.

Ale Darkowi chodziło o to (przynajmniej ja tak to rozumiem), że czasem (podkreślam czasem) trzeba swoją wrażliwość schować do kieszeni, aby załatwić interes.

Edycja - literki

Z tego co pisał Artur , telefonów było kilka...a czas to pieniądz?????
Jeśli chodzi o chowanie wrażliwości do kieszeni to faktem jest, że mało kogo stać na fanaberie typu, nie lubię ciebie, nie podobasz mi się, jak ty taki niegrzeczny to ja ciebie mam gdzieś itp.

konto usunięte

Temat: Wyproszenie z biura

Jeśli chodzi o chowanie wrażliwości do kieszeni to faktem jest, że mało kogo stać na fanaberie typu, nie lubię ciebie, nie podobasz mi się, jak ty taki niegrzeczny to ja ciebie mam gdzieś itp.


Dokładnie !

Nie mam zamiaru rozwodzić się nad tematem moich relacji z klientem - tym, czy innym.
Nie było tez moim zamiarem żalenie się jak to źle zostałem potraktowany. Nie wiem dlaczego wiele osób próbuje wmówić mi jakiś błąd, pomimo tego że klientowi ewidentnie wyszła słoma z butów. Nie mam zamiaru udowadniać nikomu, że nie jestem wielbłądem....
Dariusz Konarzewski

Dariusz Konarzewski dyrektor, NeuroNova

Temat: Wyproszenie z biura

Małgorzata Nowakowska:
A co myślicie o leżącym telefonie obok talerza podczas kolacji? Czyż to nie ten sam schemat? Pełna gotowość do zlekceważenia towarzystwa i popsucia atmosfery.

Ubolewam, chociaż to ikona naszych czasów. Dużo bardziej razi mnie zasiadanie do wspólnego stołu przy włączonym TV. Może to dobry materiał na osobny wątek? :)
Dariusz Konarzewski

Dariusz Konarzewski dyrektor, NeuroNova

Temat: Wyproszenie z biura

Artur Kaczówka:
Piotrze nie rozmawiamy tutaj na temat mojej wrażliwości, ale na temat czy wyproszenie kogoś z biura ze względu na dzwoniący telefon jest zgodne z SV.
Nie wiem dlaczego wiele osób próbuje wmówić mi jakiś błąd, pomimo tego że klientowi ewidentnie wyszła słoma z butów.

"Reszta niech pozostanie milczeniem" ;)
Dominika Z.

Dominika Z. doradca wizerunku,
trenerka, coach ICC

Temat: Wyproszenie z biura

Piotr Maciejewski:
Dominika Zaborowska:
Skąd przeświadczenie że tak sie nie stało?

Ciężko się z Tobą dyskutuje.
Zapytałaś - odpowiedziałem.

więc po co tworzysz zaczepny OT???????????????????????????

To pytanie Piotr.
Nie masz niestety na nie odpowiedzi bo nawet przez jedną chwilę nie było o tym mowy.
Zanim więc wydasz ocenę i zetykietujesz kogoś negatywnie, bez faktów, pomyśl.
Dariusz Konarzewski

Dariusz Konarzewski dyrektor, NeuroNova

Temat: Wyproszenie z biura

Dominika Zaborowska:
Jeśli dobrze zrozumiałam, na podstawie tego wpisu dokonałeś oceny kompetencji Artura.
Dał się wyprosić jako "handlowiec" z biura a powinien......... no właśnie co, aby w Twoich oczach "zakończyc proces"?

Chyba nie trzeba być geniuszem, aby uznać, że został potraktowany bardzo nieprzyjemnie. Powinien poznać swoje mocne strony i wykorzystać je jako atut do rozwiązania tej sytuacji. Nie jestem zwolennikiem jednego schematu dobrego dla każdego. Ja wszedłbym tam kopiąc we frontowe drzwi, ale nie każdy handlowiec musi się z tym dobrze czuć.

Artur jeśli będziesz kiedyś w Warszawie, napisz chętnie spotkam się z Tobą na pół godzinki i może coś Ci podpowiem, niech z tego wątku będzie coś pozytywnego. Nie obiecuję, że wyłączę telefon ale gwarantuję, że nie zostaniesz wyproszony, chyba że nie będziesz przestrzegać savoir vivre ;)
Dominika Z.

Dominika Z. doradca wizerunku,
trenerka, coach ICC

Temat: Wyproszenie z biura

Dariusz Konarzewski:
Dominika Zaborowska:
Jeśli dobrze zrozumiałam, na podstawie tego wpisu dokonałeś oceny kompetencji Artura.
Dał się wyprosić jako "handlowiec" z biura a powinien......... no właśnie co, aby w Twoich oczach "zakończyc proces"?

Dariusz Konarzewski:
" Ja wszedłbym tam kopiąc we frontowe drzwi, ale nie każdy handlowiec musi się z tym dobrze czuć"
Nie mam więcej pytań.Dominika Zaborowska edytował(a) ten post dnia 05.04.13 o godzinie 12:06
Dariusz Konarzewski

Dariusz Konarzewski dyrektor, NeuroNova

Temat: Wyproszenie z biura

Dominika Zaborowska:
"Nie masz niestety na nie odpowiedzi bo"
"Nie mam więcej pytań."

Przykre ;)

konto usunięte

Temat: Wyproszenie z biura


Chyba nie trzeba być geniuszem, aby uznać, że został potraktowany bardzo nieprzyjemnie. Powinien poznać swoje mocne strony i wykorzystać je jako atut do rozwiązania tej sytuacji. Nie jestem zwolennikiem jednego schematu dobrego dla każdego. Ja wszedłbym tam kopiąc we frontowe drzwi, ale nie każdy handlowiec musi się z tym dobrze czuć.

Nie biorę sytuacji z życia zawodowego do siebie, ale dość dawno nie spotkałem tak ekstraordynaryjnego buraka i dlatego postanowiłem sytuacje opisać.
Natomiast odpowiadanie pięknym za nadobne, czyli proponowane wejście "na bucie" jest nie w moim stylu.

Artur jeśli będziesz kiedyś w Warszawie, napisz chętnie spotkam się z Tobą na pół godzinki i może coś Ci podpowiem, niech z tego wątku będzie coś pozytywnego. Nie obiecuję, że wyłączę telefon ale gwarantuję, że nie zostaniesz wyproszony, chyba że nie będziesz przestrzegać savoir vivre ;)

Dzięki za zaproszenie - na pewno skorzystam !!!
Dariusz Konarzewski

Dariusz Konarzewski dyrektor, NeuroNova

Temat: Wyproszenie z biura

Artur K.:

Natomiast odpowiadanie pięknym za nadobne, czyli proponowane wejście "na bucie" jest nie w moim stylu.

Hehe wybacz, ale rozbawił mnie mój brak wyobraźni, co do tego jak można odczytać moją przenośnię... Sam pomysł aby fizycznie kopnąć w jakieś drzwi wydał mi się tak absurdalny, że doprawdy nadal mam uśmiech na twarzy. Aczkolwiek lubię takie wyzwania, także hmmm, trzeba to kiedyś przetestować ;) Chociaż w żadnym momencie nie polecałem Ci tego, odnoszę wrażenie, że jestem Ci winny krótkie wyjaśnienie zanim zaczniesz żalić się, jak zostałeś potraktowany na forum internetowym :) Zatem uwaga, uwaga podaję kilka synonimów dla mojej strategii:
- prosto z mostu (nie chodzi o samobójstwo);
- kawa na ławę (nie chodzi o przekupstwo);
- z otwartą przyłbicą (nie chodzi o rekonstrukcję Bitwy pod Grunwaldem);

Nasza krótka konwersacja nasunęła mi jednak pewien pomysł. Może u podstaw tego wszystkiego leżało zwykłe nieporozumienie?

Czy podałbyś mi numer tego gościa na privie abym mógł to sprawdzić? Zadzwonię i spytam, kto do niego dzwonił i dlaczego tak Cię potraktował :) Ostrzegam, że jeśli przy okazji załatwię ten kontrakt dla Ciebie, będziesz mi winny połowę prowizji ;)

konto usunięte

Temat: Wyproszenie z biura

Dzięki za chęć pomocy, ale jestem z nim już umówiony.....
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Wyproszenie z biura

Artur K.:
Dzięki za chęć pomocy, ale jestem z nim już umówiony.....

oknem? :)

trzymam kciuki i nie szalej z rabatami :)
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Wyproszenie z biura

czasem (podkreślam czasem) trzeba swoją wrażliwość schować do kieszeni, aby załatwić interes.

z mojej strony: to najgorsza rada jaka można dać, "zeszmacić' się dla pieniędzy... sprzedaż w której kupujący nie szanuje swojego dostawcy to bardzo marny interes, sprzedawca który na to pozwala też do najlepszych w moich oczach nie należy, po drugie takie podejście z automatu ustawia sprzedającego na przegranej pozycji w negocjacjach... pojęcie "czasem' szybko staje się regułą, bo jak "czasem" tylko dać się sponiewierać a potem u tego samego klienta już nie być "czasem"...??? W negocjacjach jest tak, że Twoja ostatnia faktura jest Twoja nową ofertą...
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Wyproszenie z biura

powinien......... no właśnie co, aby w Twoich oczach "zakończyc proces"?

Prosto
Umówić się na następne spotkanie, przypomnieć sytuację, wykazać się zrozumieniem sytuacji ale z dystansem. Jeśli wypraszający nie jest kompletnym bucem, będzie miał jakieś poczucie winy, a za tym może iść chęć rewanżu/naprawienia szkody. Dla handlowca sytuacja idealna.

powyższe zależy od formy rozstania, a tak jak z opisu wynika, nie była zbyt wysokich lotów... podtrzymuję tezę, że brak szacunku na początku raczej nie wróży poprawy sytuacji na przyszłość...
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Wyproszenie z biura

Piotr M.:
Artur K.:
Dzięki za chęć pomocy, ale jestem z nim już umówiony.....

oknem? :)

trzymam kciuki i nie szalej z rabatami :)

drwiny nie świadczą dobrze ...
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Wyproszenie z biura

Jarek �.:
Piotr M.:
Artur K.:
Dzięki za chęć pomocy, ale jestem z nim już umówiony.....

oknem? :)

trzymam kciuki i nie szalej z rabatami :)

drwiny nie świadczą dobrze ...

chyba jesteś mocno przewrażliwiony - wskaż mi drwinę?
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Wyproszenie z biura

oknem? :)

trzymam kciuki i nie szalej z rabatami :)

jeżeli to nie drwina to przepraszam, może jestem przewrażliwiony... ale przyznasz że to ad-personam a nie ad-rem....

konto usunięte

Temat: Wyproszenie z biura

Klienta potraktowałem przez telefon bardzo oschle i "urzędowo", chyba zorientował się, że postąpił ze mną niegrzecznie i umówił się na kolejne spotkanie - odmowa z mojej strony w tej sytuacji była by nieprofesjonalna



Wyślij zaproszenie do