Temat: Wszechwarszawskość
Piotr Truszkowski:
Chyba zgodzę się tutaj z Sylwią Małgorzatą.. Nie kojarzyć Piotrkowskiej to trochę tak jak nie wiedzieć gdzie jest fontanna z Neptunem albo Koziołki czy Wawel..
A do Agaty pytanie - co Ci się w takim razie kojarzy z Łodzią? Ale tak na szybko - bez googla?
Ja akurat znam Łódź, a Piotrkowską od deski do deski...
Faktem jednak jest, że jeśli chodzi o kulture to kojarzy mi się tylko z grupą artystyczną Łódź Kaliska i knajpą o tej samej nazwie :)
Prawdopodobnie wszystkie imprezy kulturalne odbywają sie na ulicy Piotrkowskiej (bo gdzie indziej w Łodzi ???) i od czasu do czasu w Faktach/Wiadomościach czy Dzienniku można jej nazwę usłyszeć...
Ale czy każdy wie, że pomnik Neptuna w Gdańsku stoi na ulicy Długiej (pewnie ładniej odnowionej niż Piotrkowska :) ), a bursztynowa ulica to ulica Maryańska?
W Krakowie też każdy wie, że Wawel, Stare Miasto itd - ale czy ktoś zna ulice Kazimierza? (bo napewno nie nowej huty hehe)
Natomiast jeśli ktoś nie zaprząta sobie głowy tym miastem i nigdy tam nie był to z pewnością Łódź może się kojarzyć z bezrobociem, upadłym przemysłem dziewiarksim, etc
Mi oprócz Piotrkowskiej kojarzy się (niestety) często z brudem, odpadającymi tynkami (prawie w każdej bramie na Piotkowskiej niestety) powibijanymi szybami w opuszczonych fabrykach z czerwonej cegły, pomazanymi ulicami no i oczywiscie z Widzewem i ŁKSem :)
Moim zdaniem nie dajmy się zwariować :)
Proszę w takim razie o podanie bez googla z czym kojarzą się wam miasta Wrocław, Sopot, Katowice i troszkę trudniejsze Szczecin, Białystok, Zielona Góra
:)