GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: wsiadanie do i wysiadanie z auta - Panie

Maria B.:
Arek R.:

>> Savoir-vivre savoir-vivre'em ale bez przesady. Wracam do domu po pracy z zona. Bagaznik pelen zakupow a ja mam pedziec zeby drzwi otworzyc....no litosci....
Teoretycznie tak - powinienes. Ale ja wsiadam sama
:))))
A już myślałem że powiesz, że w zasadzie po zakupy do powinna jechać służba, a nie Państwo :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wsiadanie do i wysiadanie z auta - Panie

Piotr Truszkowski:
Maria B.:
Arek R.:

>> Savoir-vivre savoir-vivre'em ale bez przesady. Wracam do domu po pracy z zona. Bagaznik pelen zakupow a ja mam pedziec zeby drzwi otworzyc....no litosci....
Teoretycznie tak - powinienes. Ale ja wsiadam sama
:))))
A już myślałem że powiesz, że w zasadzie po zakupy do powinna jechać służba, a nie Państwo :)
No co Ty....taka przyjemnosc oddawac sluzbie?
:)))
A poza tym zakupy z karta kredytowa meza to najlepsze zakupy na swiecie :))))))))
Zapominasz, ze ja JESTEM kobieta :P
Link do wypowiedziLink
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: wsiadanie do i wysiadanie z auta - Panie

Rozumiem, ze mowisz o TYCH zakupach, a nie przerzucaniu tony jogurtow, warzyw i suchej karmy dla psa :-)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wsiadanie do i wysiadanie z auta - Panie

Malgorzata Saadani:
Rozumiem, ze mowisz o TYCH zakupach, a nie przerzucaniu tony jogurtow, warzyw i suchej karmy dla psa :-)))

Ja lubie kazde zakupy :)))
Jedzeniowe sa duza przyjemnoscia, bo oznaczaja planowanie co dobrego ugotuje. I na koniec zakupow to slinka mi cieknie na sama mysl.

A karme dla psa zamawiam u weterynarza :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wsiadanie do i wysiadanie z auta - Panie

zauważyłam pewną stałość...(matematycy zapewne ułożyliby na podstawie tego ciąg matematyczny)
powstaje nowy temat na forum...(nawet nie ważne na jaki temat....)
piewsze 5-6 postów to wypowiedzi dotyczące sedna sprawy a potem na arenę wkracza "nasza elita" grupy...
Lwy zaczynają groźnie spoglądać, potem szczerzą kły by na koniec zacząć kąsać....
Razy są szybkie lecz dotkliwe...
Każdy z elity przekonany o swojej wyższości i racji oraz większej sile "rażenia".

troszkę przypomina mi to scenkę z filmu:
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja to moja jest mojsza niż twojsza, że własnie moja racja jest racja najmojsza"

W szczególności na tym forum widac że "nasze" savoir-vivre nie ma się dobrze...i jak na razie jest to fikcja....ubrana w codzienność potężnej władzy jaką daje net...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Dzień dobry Panie Arkadiuszu!




Wyślij zaproszenie do
Anuluj