Karolina P.

Karolina P. tłumaczka
konferencyjna

Temat: tatuaże

Piotr Truszkowski:
Staram się jak mogę, żeby mnie tym razem nikt od chamów i prostaków nie wyzwał.. :P


a któżby śmiał?
chyba tylko oszołom jakiś
Joanna Z.

Joanna Z. senior project
manager, mama
Tygrysa

Temat: tatuaże

a mało tu Karolino oszołomów?

konto usunięte

Temat: tatuaże

Joanna Kiriczok:
a mało tu Karolino oszołomów?

Jak w życiu Asiu, jak w życiu..

konto usunięte

Temat: tatuaże

Karolina P.:
W wątku o krótkich spodenkach pojawiły się pozytywne komentarze odnośnie tatuażu na łydce. A ja ciągle mam wątpliwości... Czy tatuaż jest w dobrym tonie? Jeśli tak, to gdzie? Czy należy go eksponować przy każdej okazji? A co należy zrobić w momencie gdy... nosiciel(ka) tatuażu zestarzeje się i wtedy ta ozdoba przestanie wyglądać zabawnie i kusząco, a będzie po prostu wyglądać śmiesznie? Wywabiać?
Czy są miejsca tabu, których nie powinno się tatuować?

odradzam brzuch i pośladki...
zajdziesz w ciążę...skórka się rozciągnie...wraz z tatuażem...
Maciej Ż.

Maciej Ż. Meble biurowe jako
skuteczne narzędzie
pracy:
www.optymal...

Temat: tatuaże

Ewa Andruk:
A co należy zrobić w momencie gdy... nosiciel(ka) tatuażu zestarzeje się i wtedy ta ozdoba przestanie wyglądać zabawnie i kusząco, a będzie po prostu wyglądać śmiesznie? Wywabiać?
Czy są miejsca tabu, których nie powinno się tatuować?

odradzam brzuch i pośladki...
zajdziesz w ciążę...skórka się rozciągnie...wraz z tatuażem...

Chyba że będzie to wytatuowany balonik - będzie pęczniał, a potem się zmarszczy - jak to w życiu każego balonika ;)
Karolina P.

Karolina P. tłumaczka
konferencyjna

Temat: tatuaże

W ogóle nie mam zamiaru się tatuować! Pytanie rzuciłam dla poddzierżenija razgaworu. I się udało chyba, co?

konto usunięte

Temat: tatuaże

Tatoo male/delikatne/"kobiece"/wielkosci 2-3 cm jest passe i trąci osiedlem...

Poza tym sa inne (!) sposoby, by zwrocic na siebie uwage :)

(np. intelektem, humorem, madroscia ;P)
Maciej Ż.

Maciej Ż. Meble biurowe jako
skuteczne narzędzie
pracy:
www.optymal...

Temat: tatuaże

Jerzy K.:
Tatoo male/delikatne/"kobiece"/wielkosci 2-3 cm jest passe i trąci osiedlem...

Poza tym sa inne (!) sposoby, by zwrocic na siebie uwage :)

(np. intelektem, humorem, madroscia ;P)

No właśnie! Do tego dorzuciłbym jeszcze "dyskretną zmysłowością"

Temat: tatuaże

Jerzy K.:
Tatoo male/delikatne/"kobiece"/wielkosci 2-3 cm jest passe i trąci osiedlem...

Poza tym sa inne (!) sposoby, by zwrocic na siebie uwage :)

(np. intelektem, humorem, madroscia ;P)

Zgadzam się w pełni. Wszędzie w oczy rzucają mi się damskie tatuaże na lędźwiach, przez co laski nawet w zimie chodzą w krótkich kurtkach z gołymi nerkami, aby eksponować te "cuda".

Osobiście lubię gładkie, zadbane ciało, tatuże robią na mnie negatywne wrażenie i zazwyczaj wzory wcale posiadaczy nie upiększają. Nie lubię rzeczy nieodwracalnych a jeszcze bardziej nieestetycznych. Bez urazy:)Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 02.03.08 o godzinie 17:28
Ewa B.

Ewa B. Menedżer, Getin
Noble Bank S.A.

Temat: tatuaże

Marta Sokołowska:
Osobiście lubię gładkie, zadbane ciało, tatuże robią na mnie negatywne wrażenie i zazwyczaj wzory wcale posiadaczy nie upiększają. Nie lubię rzeczy nieodwracalnych a jeszcze bardziej nieestetycznych. Bez urazy:)Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 02.03.08 o godzinie 17:28

1. Nie zawsze osoba robiąca sobie tatuaż, robi go z myślą o tym, żeby się upiększyć, uwierz mi, że często są głębsze ku temu przesłanki

2. Tatuaż w dzisiejszych czasach nie jest rzeczą nieodwracalną

3. Zostawmy estetykę w spokoju, dla kogoś innego nieestetyczne mogą być np. długie włosy - bez urazy.

Niech każdy sobie robi ze swoim ciałem co mu się żywnie podoba, ale niech się nie dziwi ten, kto mając tatuaż w widocznym miejscu, np. na szyi, nie dostanie pracy w banku...

konto usunięte

Temat: tatuaże

1. Nie zawsze osoba robiąca sobie tatuaż, robi go z myślą o tym, żeby się upiększyć, uwierz mi, że często są głębsze ku temu przesłanki

Chodzi o grupe krwi wytatuowana np. pod pacha? (ta mieli zolnierze SS)
Chodzi o subkultury?
Chodzi o nomenklature penitencjarna?
2. Tatuaż w dzisiejszych czasach nie jest rzeczą nieodwracalną
Tia.
Tylko troszke to kosztuje, troszke boli itroszke pozostwaia sladow na skorze (jednak) :P
3. Zostawmy estetykę w spokoju, dla kogoś innego nieestetyczne mogą być np. długie włosy - bez urazy.

Fakt, np. zolnierzom zawodowym zle sie kojarza ;)
Niech każdy sobie robi ze swoim ciałem co mu się żywnie podoba, ale niech się nie dziwi ten, kto mając tatuaż w widocznym miejscu, np. na szyi, nie dostanie pracy w banku...

Si. Dokladnie.
Tak jak niech nie nie dziwni panna z pepkiem na wierzchu i tipsami, ze jedyne, co uslyszy od facetow to glosy:
- Te, lala!

;)
Ewa B.

Ewa B. Menedżer, Getin
Noble Bank S.A.

Temat: tatuaże

Jerzy K.:
1. Nie zawsze osoba robiąca sobie tatuaż, robi go z myślą o tym, żeby się upiększyć, uwierz mi, że często są głębsze ku temu przesłanki

Chodzi o grupe krwi wytatuowana np. pod pacha? (ta mieli zolnierze SS)
Chodzi o subkultury?
Chodzi o nomenklature penitencjarna?

hehe, widzisz, znalazło się kilka ;-)
2. Tatuaż w dzisiejszych czasach nie jest rzeczą nieodwracalną
Tia.
Tylko troszke to kosztuje, troszke boli itroszke pozostwaia sladow na skorze (jednak) :P

właśnie dlatego decyzję o ew. tatuażu trzeba dokładnie przemyśleć i przeanalizować wszystkie "za" i "przeciw"
Widziałam kilka blizn po usunięciu tatuażu laserem i były niemal niewidoczne.
Widziałam też takie, których wolałabym nie widzieć :-)
3. Zostawmy estetykę w spokoju, dla kogoś innego nieestetyczne mogą być np. długie włosy - bez urazy.

Fakt, np. zolnierzom zawodowym zle sie kojarza ;)

nie tylko im ;-)
Niech każdy sobie robi ze swoim ciałem co mu się żywnie podoba, ale niech się nie dziwi ten, kto mając tatuaż w widocznym miejscu, np. na szyi, nie dostanie pracy w banku...

Si. Dokladnie.
Tak jak niech nie nie dziwni panna z pepkiem na wierzchu i tipsami, ze jedyne, co uslyszy od facetow to glosy:
- Te, lala!

;)

A o co chodzi z tymi tipsami?? Przecież lepsze są ładne tipsy niż obgryzione paznokcie?!
Ale to wątek na osobny temat

Temat: tatuaże

Mhmmm a widziałaś te estetyczne tipsy Pań w cukierniach, pielęgniarek, Pań w mięsnym i w biurach ledwo co mogących pisać na klawiaturze komputera? Siedlisko bakterii i taka sama estetyczna moda, jak tatuaże.

Zgadzam się z przedmówcą: na zwrócenie uwagi na siebie jest mnóstwo sposobów. To, jaki kto wybiera sposób, świadczy tylko o nim.
Ewa B.

Ewa B. Menedżer, Getin
Noble Bank S.A.

Temat: tatuaże

Marta Sokołowska:
Mhmmm a widziałaś te estetyczne tipsy Pań w cukierniach, pielęgniarek, Pań w mięsnym i w biurach ledwo co mogących pisać na klawiaturze komputera? Siedlisko bakterii i taka sama estetyczna moda, jak tatuaże.

Zgadzam się z przedmówcą: na zwrócenie uwagi na siebie jest mnóstwo sposobów. To, jaki kto wybiera sposób, świadczy tylko o nim.

Wiesz, widziałam pełno estetycznych i nieestetycznych tipsów, to samo ma się do tatuaży, włosów, makijaży itp.
Myślę, że masz przykrą skłonność do uogólniania.

Temat: tatuaże

Ewa Kąkol:
Marta Sokołowska:
Mhmmm a widziałaś te estetyczne tipsy Pań w cukierniach, pielęgniarek, Pań w mięsnym i w biurach ledwo co mogących pisać na klawiaturze komputera? Siedlisko bakterii i taka sama estetyczna moda, jak tatuaże.

Zgadzam się z przedmówcą: na zwrócenie uwagi na siebie jest mnóstwo sposobów. To, jaki kto wybiera sposób, świadczy tylko o nim.

Wiesz, widziałam pełno estetycznych i nieestetycznych tipsów, to samo ma się do tatuaży, włosów, makijaży itp.
Myślę, że masz przykrą skłonność do uogólniania.

To przykre:DD

Mnie po prostu nie podobają się ani tipsy, ani tatuaże ogólnie i każdy z osobna.
Skłonność do uogólniania mają wszyscy ludzie, jedni w tej dziedzinie, inny w innej. Nie byłoby żadnej dyskusji, gdybyśmy wszyscy stwierdzili,że raz jest tak a raz inaczej, wszystko zależy. Z czym tu polemizować?

Poza tym nie chodzi tylko o to, czy estetyczne czy nie, ale też o to, że takie rzeczy są zabronione w przemyśle spożywczym, służbie zdrowia etc., bo za tipsami zbiera się brud i bakterie i należy mieć krótko obcięte paznokcie.Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 03.03.08 o godzinie 11:27

konto usunięte

Temat: tatuaże

Estetyczne tipsy to takie, których nie odróżnisz od prawdziwych paznokci, moim skromnym zdaniem.

Tipsy, tatuaże i kolczykowanie - to tylko jakieś możliwości.
Inna sprawa, że jedna osoba zrobi sobie eleganckie, ładnie spiłowane tipsy, bo np. ma słabe paznokcie i naturalnych nie może zapuścić, będzie wyglądała elegancko i nawet się nie zorientujecie, że to tipsy. A przysłowiowa pani z solarium (nie obrażając ludzi pracujących tam) walnie tipsy na 5 cm, nie spiłuje i pomaluje na różowy kolor doklejając kilka świecidełek.

W przemyśle spożywczym mówisz, że tipsy są zabronione i trzeba mieć krótko ścięte paznokcie. Może PO PROSTU trzeba mieć krótko ścięte paznokcie, bo za tipsami czy naturalnymi paznokciami zbiera się bród. Fakt, tipsy dodatkowo mogą się odkleić i zostać w bułce, także to zupełnie rozumiem, ale dla kogoś, kto nie pracuje w przemyśle spożywczym ten argument jest zupełnie bezsensowny.

Z tatuażem inna sprawa trochę niż z paznokciami, to fakt. Sama wiele lat marzyłam o tatuażu i nie powiem, żeby mi to do końca przeszło.

I znowu, argument, że dziewczyny biegają z gołymi plecami, żeby pochwalić się cudnym motylkiem jest głupi, bo nie każda osoba z tatuażem jest tak tragicznie pozbawiona wyobraźni i dobrego smaku. Nie mam nic przeciwko tatuażom, czy to w bardziej czy mniej widocznych miejscach, każdy tylko musi wziąć pod uwagę jego sposób bycia, jego pracę, która może wykluczać wygląd a la jakuza. Artyści mogą sobie pozwolić na więcej, ale jeśli pani dyrektor banku chce mieć tego typu ozdobę w miejscu widocznym np. tylko dla partnera - jej sprawa. Rozumiem, że może się komuś coś takiego po prostu podobać.

Tatuaż nie musi być spowodowany chęci zwrócenia na siebie uwagi, bierzecie taką opcję w ogóle pod uwagę? To, że Wam się coś nie podoba, nie znaczy, że nikomu się nie podoba. Ilu ludzi tyle opinii i to chyba właśnie jest piękne w świecie.
Ewa B.

Ewa B. Menedżer, Getin
Noble Bank S.A.

Temat: tatuaże

Marta Sokołowska:
Ewa Kąkol:
Marta Sokołowska:
Mhmmm a widziałaś te estetyczne tipsy Pań w cukierniach, pielęgniarek, Pań w mięsnym i w biurach ledwo co mogących pisać na klawiaturze komputera? Siedlisko bakterii i taka sama estetyczna moda, jak tatuaże.

Zgadzam się z przedmówcą: na zwrócenie uwagi na siebie jest mnóstwo sposobów. To, jaki kto wybiera sposób, świadczy tylko o nim.

Wiesz, widziałam pełno estetycznych i nieestetycznych tipsów, to samo ma się do tatuaży, włosów, makijaży itp.
Myślę, że masz przykrą skłonność do uogólniania.

To przykre:DD

Mnie po prostu nie podobają się ani tipsy, ani tatuaże ogólnie i każdy z osobna.
Skłonność do uogólniania mają wszyscy ludzie, jedni w tej dziedzinie, inny w innej. Nie byłoby żadnej dyskusji, gdybyśmy wszyscy stwierdzili,że raz jest tak a raz inaczej, wszystko zależy. Z czym tu polemizować?

No ja polemizowałam z Twoim poglądem, że tatuaże i tipsy są nieestetyczne :-) Bo tak początkowo twierdziłaś.

Poza tym nie chodzi czy estetyczne czy nie, tylko o to, że takie rzeczy są zabronione w przemyśle spożywczym, służbie zdrowia etc, bo za tipsami zbiera się brud i bakterie i należy mieć krótko obcięte paznokcie.

to jest akurat oczywiste

Marta Sokołowska edytował(a)
ten post dnia 03.03.08 o godzinie 10:51

Temat: tatuaże

Agata Szybowska:
Estetyczne tipsy to takie, których nie odróżnisz od prawdziwych paznokci, moim skromnym zdaniem.

Tipsy, tatuaże i kolczykowanie - to tylko jakieś możliwości.
Inna sprawa, że jedna osoba zrobi sobie eleganckie, ładnie spiłowane tipsy, bo np. ma słabe paznokcie i naturalnych nie może zapuścić, będzie wyglądała elegancko i nawet się nie zorientujecie, że to tipsy. A przysłowiowa pani z solarium (nie obrażając ludzi pracujących tam) walnie tipsy na 5 cm, nie spiłuje i pomaluje na różowy kolor doklejając kilka świecidełek.

W przemyśle spożywczym mówisz, że tipsy są zabronione i trzeba mieć krótko ścięte paznokcie. Może PO PROSTU trzeba mieć krótko ścięte paznokcie, bo za tipsami czy naturalnymi paznokciami zbiera się bród.

:Przecież dokładnie to napisałam.

Fakt, tipsy dodatkowo mogą się
odkleić i zostać w bułce, także to zupełnie rozumiem, ale dla kogoś, kto nie pracuje w przemyśle spożywczym ten argument jest zupełnie bezsensowny.

Jak to bezsensowny?? Codziennie w sklepach obsługują mnie takie Panie.

Z tatuażem inna sprawa trochę niż z paznokciami, to fakt. Sama wiele lat marzyłam o tatuażu i nie powiem, żeby mi to do końca przeszło.

I znowu, argument, że dziewczyny biegają z gołymi plecami, żeby pochwalić się cudnym motylkiem jest głupi, bo nie każda osoba z tatuażem jest tak tragicznie pozbawiona wyobraźni i dobrego smaku. Nie mam nic przeciwko tatuażom, czy to w bardziej czy mniej widocznych miejscach, każdy tylko musi wziąć pod uwagę jego sposób bycia, jego pracę, która może wykluczać wygląd a la jakuza. Artyści mogą sobie pozwolić na więcej, ale jeśli pani dyrektor banku chce mieć tego typu ozdobę w miejscu widocznym np. tylko dla partnera - jej sprawa. Rozumiem, że może się komuś coś takiego po prostu podobać.

Czyli tatuaż robi się jako atrybut podnoszący atrakcyjność seksualną (powtarzające się ciągle argumenty o widoczności tylko dla "wtajemniczonych").

Tatuaż nie musi być spowodowany chęci zwrócenia na siebie uwagi, bierzecie taką opcję w ogóle pod uwagę?

To czym?

To, że Wam
się coś nie podoba, nie znaczy, że nikomu się nie podoba. Ilu ludzi tyle opinii i to chyba właśnie jest piękne w świecie.

Okej, ale tatuaż kojarzy się z grupami, o których wcześniej była mowa, niezależnie jak bardzo temu faktowi zaprzeczać, więc tym bardziej w pracy jest nie na miejscu. Dodatkowo kojarzy mi się z chłopcami typu macho w koszulkach z odsłoniętymi ramionami (po siłowni oczywiście)i na tych ramionach tatuaż. Do tego jeszcze kolczyk w języku, brwi i... no właśnie. To moje odczucia.

konto usunięte

Temat: tatuaże

Agata Szybowska:
Estetyczne tipsy to takie, których nie odróżnisz od prawdziwych paznokci, moim skromnym zdaniem.
Zgadza się :)
Ale - niestety - zwroc uwage, gto w wiekszosci i jakie nosi. Stad wziela sie niepochlebna opinia o topsach.
Ale zgadzam sie - dyskretne, zadbane tipsy, wygladajace jaknaturalne, sa ok :)

Tatuaż nie musi być spowodowany chęci zwrócenia na siebie uwagi, bierzecie taką opcję w ogóle pod uwagę? To, że Wam się coś nie podoba, nie znaczy, że nikomu się nie podoba. Ilu ludzi tyle opinii i to chyba właśnie jest piękne w świecie.


(Dziwne, ze nikt nie podal innego powodu tatuowania sie, niz chcec zwrocenia na siebie uwagi.)

Czlowiek pewny siebie, nie majacy komplesow, majacy o sobie dobre zdanie nie robi sobie zwykle tatuazy. Nie musi. Zna inne sposoby, zeby byc atrakcyjnym, ciekawym, nieprzecietnym.
Ale tez sie z Toba zgadzam, ze kazdemu co innego sie podoba. I rozumiem i podziwiam ludzi, ktorzy sie tatuuja. Ale nie male 2-3 cm pierdolki "w zakrytych miejscach" bo to strasznie obciachowe, smieszne, zalosne, jaby sie chowac z papierosami przed mama albo nauczycielka albo pretensjonalne, jakby kazda Magda wstydzila sie swojego pieknego, acz popularnego imienia i nazywala sie "MADA".
Jestem zdania, ze jak tatuaz, to swiadomy i duzy. Tatuaz, ktoremu sie samemu akceptuje, akceptuje go partner, a nie przejmowanie sie opina publiczna.
Strasznie mi sie podobal tatuaz na lydce pewnej dziewczyny - nad kostka, ok 6-8 cm srednicy azteckie sloneczko. Inna, pani manager wyskkiego szczebla - zza kolnierza jej eleganckiego zakiecika wystawal jej leb weza. Duzego weza i az sie mialo ochote zobaczyc, co ten waz oplata :) Znane mi malzenstwo wytatuowalo sobie ramie - on (chyba lewe) ona - prawe. Nad piersia, ramie i czesc lopatki, siegajace do polowy ramienia. Motyw roslinny, ktory gdy przytulili sie do siebie, tworzyl jednosc. Moja inna kolezanka - tatoo na lydce, duzy (15 cm?), zolty kot na brzuchu, nerce i ledzwi (reszty nie znam, widzialem co pokazala.)

TO jest tauaz. Duzy, fajny, odwazny. A nie 2-cm delfinek na posladku czy waska - NIEMAL IDENTYCZNA U WSZYSTKICH PANIENEK - rozeta na ledzwiach.

Ergo:
Tatuaz tak. Bo duzy tatuaz oznacza pewnosc siebie, zdecydowanie. I pasuje nawet do wspomnianego wielkorotnie pracownika banku (no, moze nie panienki z okienka).
Tatuażątko u tych, co chcieliby a boja sie - zdecydowanie nie. Obicach.
Dla takich osob proponuje tatuaze zmywalne/rozpuszczajace sie (jak to tam zwal) lub naklejki. Mozna se pierdyknać smoka na cale plecy czy to na plaze czy na bal ;)

:)

PS: A co myslicie o malym tatuazu, ale mogacym ratowac zycie - mysle o grupie krwi? Przyspieszylby znacznie raqtowanie ludzi po wypadkach.

Temat: tatuaże

Zaleca się nosić kartkę z grupą krwi ze sobą w portfelu lub z dowodem.
Natomiast jeśli miałby to być tatuaż w tak "słusznym" celu, to tutaj nie wybrzydzam;), ale i nie uważam za potrzebne.

Następna dyskusja:

tatuaże




Wyślij zaproszenie do