konto usunięte

Temat: tatuaże

Ja też chyba jestem zły i to kilkakrotnie ;) Ale w tym kraju ponoć wszystko co nie pis to jest złe ;) Więc w sumie gdybym nie był zły to jakoś dziwnie bym się czół... Ciekawe co kościelna armia myśli o perkusiście Arka Noego który ma całe nogi i ręce zrobione i latem idzie do kościoła ;)

konto usunięte

Temat: tatuaże

Piotr T.:
Aniu, daj spokój. Przecież wiadomo że tatuaże to siedlisko zła i noszą je, jak w tym starym dowcipie, tylko kurwy i hokeiści. A nawet jeśli tak nie jest to Pan Edward tak twierdzi i już (nie dowiedzie tego ze stuprocentową pewnością, ale zapewne ma przypuszczenia).Piotr Truszkowski edytował(a) ten post dnia 14.09.07 o godzinie 00:57

Litości .... Ja też mam tatuaż... :)
Edward K.

Edward K.
rencista/tapiser/web
master

Temat: tatuaże

NA MIŁOŚĆ BOSKĄ !!!!!
Czego uczą w dzisiejszych szkołach skoro młodzież z cenzusem akademickim nie rozumie słowa pisanego ?????????!!!!!!!!!!!!
Niektórzy wręcz przypisali mi przynależność do ,,kościelnej armii" choć próg swiątyni ostatni raż przekroczyłem w ubiegłym roku.
Gdyby wystarczyło im inteligencji i zapału pofatygowaliby się do mojej galerii, gdzie WOŁOWYMI LITERAMI zaprezentowałem własny stosunek do otaczającej rzeczywistości !
Inni twierdzą, iż kazdy wytatuowany to wg. mnie samo zło - gdzie ja to tak w sposób jednoznaczny napisałem ???
Zdaje się, iż wyraźnie dla ludzi inteligentnych wymieniłem TRZY MOŻLIWOŚCI !
I to jako wyraz mojego osobistego spojrzenia bez najmniejszego zamiaru inicjowania dzałań zmierzających do ograniczenia w jakikolwiek sposób swobody zainteresowanych nosicieli tatuaży, co niektórzy tak dosadnie sugerują !
W rewanżu ja sugeruję zainteresowanym poczytanie o psychologicznej zasadzie projekcji lustrzanej....
ŻEGNAM !!!Edward K. edytował(a) ten post dnia 25.02.08 o godzinie 13:00

konto usunięte

Temat: tatuaże

Edward K.:
Gdyby wystarczyło im inteligencji i zapału pofatygowaliby się
do mojej galerii, gdzie WOŁOWYMI LITERAMI zaprezentowałem własny stosunek do otaczającej rzeczywistości !

szkoda, że zapomniał Pan o tak ważnej sprawie jaką jest tolerancja i szacunek dla innych ludzi.

Zdaje się, iż wyraźnie dla ludzi inteligentnych wymieniłem TRZY MOŻLIWOŚCI !
I to jako wyraz mojego osobistego spojrzenia bez najmniejszego
zamiaru inicjowania dzałań zmierzających do ograniczenia w jakikolwiek sposób swobody zainteresowanych nosicieli tatuaży,


ograniczenia może i nie ale obrażenia z pewnością

Temat: tatuaże

stereotypy stereotypami ale:
Słyszałam o akcji która polegała na wytatuowaniu sobie znaku nieskończoności (troszeczkę zmodyfikowanego) jako symbolu chęci oddania swoich organów tudzież krwi w sytuacji wiadomo jakiej. Lekarz, który wypowiadał się na temat tej akcji powiedział, że służba zdrowia brać pod uwagę raczej tego nie będzie, co więcej są nakazy aby na osoby z tatuażami szczególnie uważać jako na potencjalnych nosicieli Hiv.
Może będę kontrowersyjna ale mogę się poniekąd zgodzić z tokiem myślenia Pana Edwarda.
Słowo tolerancja jest moim zdaniem na pokaz i ma zabarwienie negatywne. Toleruję znaczy znoszę. Nie znaczy rozumiem.
Asekuracyjnie powiem że piszę zupełnie ogólnie bo z drugiej strony znam kilka osób z tatuażami i są to normalni ludzie.
Jednak jestem zdania że tatuaże są symbolem liberalizmu życiowego, tzn osoby które je mają "stać" na więcej niekonwencjonalnych zachowań różnego rodzaju.

Temat: tatuaże

Tak już na poważnie w tym śmiesznym temacie

Nie uważam sie za osobę wyróżniającą się z tłumu, nie uważam że mam dobry gust itd.
Ubrania noszę wygodne i praktyczne, do pomocy w doborze ubrania zawsze biorę kogoś ze sobą. Gdy zachodzi taka potrzeba to wskakuje w garnitur. To tak na temat mojego wyglądu.

Przede wszystkim jestem człowiekiem wolnym, który ma swój rozum. Posiadam też ciało, które jest moją fizyczną reprezentacją na tym świecie. To kim jestem wyrażam poprzez myśli i czyny. Ze światem otaczającym mnie komunikuje się mową, pismem, gestami itd. Nie muszę poprzez symbole wyrażać swojej osoby i oznakowywać się. Nie czuję przynależności to żadnej grupy społecznej i kulturowej. Nie wyznaje śmiesznych ideologii przez kogoś wymyślonych. Sam sobie jestem kapitanem i załogą na własnym okręcie życia. Nigdy nie dam sobie narzucić ideologii oraz czyjegoś stylu bycia. Nie biegam za modą ani nie utożsamiam się z ludźmi kreowanymi przez media. Nie muszę sobie nic udowadniać zakładając na siebie różne gadżety. Jestem człowiekiem z krwi i kości. Nie jestem kawałkiem metalu w brwi, języku czy nosie, kroplą atramentu pod skórą, Banderasem, Wieśkiem z klanu, Kubusiem Puchatkiem z "Dziewczynki z zapałkami". Jestem sobą, wiem co jest dla mnie dobre, znam swoją wartość. Jestem dumny z tego kim jestem i jak żyje. Wiem, że to czego potrzebuję i to kim jestem mówi mi moja świadomość siebie a nie obca osoba z zewnątrz.

Jak ktoś chce to może się dowartościowywać czym tylko chce, dla mnie może sobie nawet odważnik kilogramowy do nosa przyczepić. Nie dyskryminuje ludzi z powodu wyglądu, ale i nie imponuje mi ktoś kto jest trwale ozdobiony. Dla mnie tatuaż nie jest ani oznaką szaleństwa, odwagi, przebojowości, powodem do dumy itd. Jeśli ktoś uważa, że jakaś ozdoba podniesie jego status społeczny i pomoże mu odnaleźć siebie, to niech to zrobi. To jest jego biznes i jego życie.

Sprawa Pana Edwarda.
Pan Edward wyraził swoją opinię, za co został potępiony. Głównymi argumentami padającym przeciw jego wypowiedzi był brak tolerancji, porównanie do moherów itd. Jak ludzie którzy linczują człowieka za wypowiedzi i prowadzą krucjatę przeciwko tym o odmiennym zdaniu mogą oczekiwać tolerancji? To chyba jakieś nieporozumienie. Czy w ten sposób dajecie przykład tego, że jesteście(w tym przypadku osoby opowiadające się za tatuażem) "fair" wobec innych? Czy takim zachowaniem wyprowadzacie, czy utwierdzacie przekonania u ludzi będących opozycją wobec was?

Ps. Ja też znam sporo osób z tatuażami kolczykami etc, którzy są normalnymi ludźmi.
Sprawa tatuaży i medycyny...- najwyraźniej ma to jakieś uzasadnienie.

Pozdrawiam
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tatuaże

Karolina P.:
No właśnie, skojarzenia są dość jednoznaczne i raczej... mało biznesowe...


krótko mówiąc: jakie horyzonty takie skojarzenia :)
a czy myslenie stereotypami jest biznesowe? na pewno nie!
a jaka powinna być fryzura? kolor włosów? a czy murzyn może być biznesmenem? a czy muzułmanin może uczyć w szkole? a czy...?
ile jeszcze można zadać idiotycznych pytań? bo za takie uważam pytania w kwestii tatuaży.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tatuaże

Edward K.:
Tatuaż....
Hmmm - może najlepiej zacząc od genezy.
Czym był kiedyś i czym jest obecnie tatuaż ?
Jakie kategorie społeczne, kiedy i gdzie oraz jakimi tatuażami ,,wzbogacały" swoje ciało od zamierzchłej przeszłości po dzień dzisiejszy.
Po udzieleniu sobie tej odpowiedzi każdy będzie wiedział czy tatuować swoje ciało czy nie - efekty dekoracyjne na ciele można osiągnąć bez tatuowania się w sposób trwały.
Reasumując:
Grawerowany pierścień ze szlachetnego metalu to znak przynależności do jakiejś elity a tatuaż na ciele do symbol przynależności do jakiejś plebejskiej i nikczemnej kasty .....lub też skrajnej głupoty właściciela poszukującego - z braku innych możliwości - sposobu na wyróżnienie się z tłumu !


niektórzy zaś starają się wybić z tłumu głupotą, ciasnotą umysłu, zaściankowością etc. brak mi słów. gratuluje Panu, Panie Edwardzie, tak debilnej wypowiedzi nie znajdziesz nawert na onecie. udało się Panu wyróżnic :D co to za kasta, do której przynależność Pan zadeklarował? taki tatuaż na mózgu?

ps

jakby Pan był uprzejmy nie odpisywać mi byłoby fajnie. taka prośba.
Edward K.

Edward K.
rencista/tapiser/web
master

Temat: tatuaże

Arkadiusz Piotr Z.:
Edward K.:
Tatuaż....
Hmmm - może najlepiej zacząc od genezy.
Czym był kiedyś i czym jest obecnie tatuaż ?
Jakie kategorie społeczne, kiedy i gdzie oraz jakimi tatuażami ,,wzbogacały" swoje ciało od zamierzchłej przeszłości po dzień dzisiejszy.
Po udzieleniu sobie tej odpowiedzi każdy będzie wiedział czy tatuować swoje ciało czy nie - efekty dekoracyjne na ciele można osiągnąć bez tatuowania się w sposób trwały.
Reasumując:
Grawerowany pierścień ze szlachetnego metalu to znak przynależności do jakiejś elity a tatuaż na ciele do symbol przynależności do jakiejś plebejskiej i nikczemnej kasty .....lub też skrajnej głupoty właściciela poszukującego - z braku innych możliwości - sposobu na wyróżnienie się z tłumu !


niektórzy zaś starają się wybić z tłumu głupotą, ciasnotą umysłu, zaściankowością etc. brak mi słów. gratuluje Panu, Panie Edwardzie, tak debilnej wypowiedzi nie znajdziesz nawert na onecie. udało się Panu wyróżnic :D co to za kasta, do której przynależność Pan zadeklarował? taki tatuaż na mózgu?

ps

jakby Pan był uprzejmy nie odpisywać mi byłoby fajnie. taka prośba.

Zobaczymy co na to Moderator GL ...
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tatuaże

Edward K.:
Arkadiusz Piotr Z.:
Edward K.:
Tatuaż....
Hmmm - może najlepiej zacząc od genezy.
Czym był kiedyś i czym jest obecnie tatuaż ?
Jakie kategorie społeczne, kiedy i gdzie oraz jakimi tatuażami ,,wzbogacały" swoje ciało od zamierzchłej przeszłości po dzień dzisiejszy.
Po udzieleniu sobie tej odpowiedzi każdy będzie wiedział czy tatuować swoje ciało czy nie - efekty dekoracyjne na ciele można osiągnąć bez tatuowania się w sposób trwały.
Reasumując:
Grawerowany pierścień ze szlachetnego metalu to znak przynależności do jakiejś elity a tatuaż na ciele do symbol przynależności do jakiejś plebejskiej i nikczemnej kasty .....lub też skrajnej głupoty właściciela poszukującego - z braku innych możliwości - sposobu na wyróżnienie się z tłumu !


niektórzy zaś starają się wybić z tłumu głupotą, ciasnotą umysłu, zaściankowością etc. brak mi słów. gratuluje Panu, Panie Edwardzie, tak debilnej wypowiedzi nie znajdziesz nawert na onecie. udało się Panu wyróżnic :D co to za kasta, do której przynależność Pan zadeklarował? taki tatuaż na mózgu?

ps

jakby Pan był uprzejmy nie odpisywać mi byłoby fajnie. taka prośba.

Zobaczymy co na to Moderator GL ...


zobaczymy.
a nie przyszło Panu do głowy, że może ja mam tatuaż, a Pan mnie wyzywa od plebejuszy? drogi Panie, z jakiej Pan jest epoki? jak Kali to dobrze, a jak Kalemu to pomocy moderatorze? nieładnie, nieelegancko, niehonorowo.. tak zaleciało jedynie słuszną ideologią z przeszłości niedawnej. nawyk?
Mirosław Z.

Mirosław Z. Specjalista
ABI/BN/BW

Temat: tatuaże

Panie Edwardzie ja ma tatuaż na lewym przedramieniu, zrobiony przez artystę i się tego nie wstydzę i nie potrzebuję go do wyróżniania się z tłumu.
Do wyróżniania mam swój intelekt i fachowość oraz kulturę osobista.

konto usunięte

Temat: tatuaże

Po 89 roku, dzięki ludziom starszym i odważniejszym ode mnie mamy prawo do dużej wolności i swobody decydowania. Dzięki temu całkiem naturalna jest różnica zdań - w sumie to jest nasza natura. Dajmy luza z moderatorami - czy to On ma być wskaźnikiem tego kto wygrał w sporze o tatoo? Nie wiem co na to sawłoj wiwr ale po ludzku najlepiej zapomnijmy o sprawie i zajmijmy się ratowaniem Polski z kryzysu - przed nami wybory! ;)
Karolina P.

Karolina P. tłumaczka
konferencyjna

Temat: tatuaże

Arkadiusz Piotr Z.:
Karolina P.:
No właśnie, skojarzenia są dość jednoznaczne i raczej... mało biznesowe...


krótko mówiąc: jakie horyzonty takie skojarzenia :)
a czy myslenie stereotypami jest biznesowe? na pewno nie!
a jaka powinna być fryzura? kolor włosów? a czy murzyn może być biznesmenem? a czy muzułmanin może uczyć w szkole? a czy...?
ile jeszcze można zadać idiotycznych pytań? bo za takie uważam pytania w kwestii tatuaży.


oj, my zaścianek, schematyczni i ograniczeni.
Gdzie nam do takiego lwa salonowego i mistrza kultury, jakim Ty jesteś...
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tatuaże

Karolina P.:
Arkadiusz Piotr Z.:
Karolina P.:
No właśnie, skojarzenia są dość jednoznaczne i raczej... mało biznesowe...


krótko mówiąc: jakie horyzonty takie skojarzenia :)
a czy myslenie stereotypami jest biznesowe? na pewno nie!
a jaka powinna być fryzura? kolor włosów? a czy murzyn może być biznesmenem? a czy muzułmanin może uczyć w szkole? a czy...?
ile jeszcze można zadać idiotycznych pytań? bo za takie uważam pytania w kwestii tatuaży.


oj, my zaścianek, schematyczni i ograniczeni.
Gdzie nam do takiego lwa salonowego i mistrza kultury, jakim Ty jesteś...


z lwem salonowym to akurat ma niewiele wspólnego. a moja wypowiedź nie była skierowana szczególnie pod Twoim adresem a jedynie ad vocem. ale uderz w stół...
Karolina P.

Karolina P. tłumaczka
konferencyjna

Temat: tatuaże

Arkadiusz Piotr Z.:
z lwem salonowym to akurat ma niewiele wspólnego.


You can say that again
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tatuaże

Karolina P.:
Arkadiusz Piotr Z.:

z lwem salonowym to akurat ma niewiele wspólnego.


You can say that again


o, to po angielsku? :D światowo i salonowo prawie się zrobiło :D ale na salonach to chyba francuski jakoś bardziej pasuje, n'est pas? ;)
Karolina P.

Karolina P. tłumaczka
konferencyjna

Temat: tatuaże

Arkadiusz Piotr Z.:
Karolina P.:
Arkadiusz Piotr Z.:

z lwem salonowym to akurat ma niewiele wspólnego.


You can say that again


o, to po angielsku? :D światowo i salonowo prawie się zrobiło :D ale na salonach to chyba francuski jakoś bardziej pasuje, n'est pas? ;)


Moi, j'en sais rien
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tatuaże

Karolina P.:
Arkadiusz Piotr Z.:
Karolina P.:
Arkadiusz Piotr Z.:

z lwem salonowym to akurat ma niewiele wspólnego.


You can say that again


o, to po angielsku? :D światowo i salonowo prawie się zrobiło :D ale na salonach to chyba francuski jakoś bardziej pasuje, n'est pas? ;)


Moi, j'en sais rien


:D

wypowiedź Twoją potraktowałem podkreślam jako przyczynek do dyskusji, nie zaś jako deklaracje, poczułas się zaatakowana.. trudno. to nie był mój cel.
dobranoc.
Edward K.

Edward K.
rencista/tapiser/web
master

Temat: tatuaże

gratuluje Panu, Panie Edwardzie, tak debilnej wypowiedzi nie znajdziesz nawert na onecie. udało się Panu wyróżnic :D co to za kasta, do której przynależność Pan zadeklarował? taki tatuaż na mózgu?

Hmmm - Kogóż ja tak personalnie obraziłem ?
Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie zrobić z tego użytku ale doszedłem do wniosku, iż autorowi zrobiłbym zaszczyt.
Faktycznie - brak reakcji moderatora sugeruje mi, iz zasady dobrego obyczaju, których mnie uczono i które sam pogłębiałem a zasady obowiązujące w tej grupie to różne zasady.
To moja ostatnia wizyta w tym swoistym ,,savoir vivre'u".
Zegnam.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: tatuaże

Edward K.:
gratuluje Panu, Panie Edwardzie, tak debilnej wypowiedzi nie znajdziesz nawert na onecie. udało się Panu wyróżnic :D co to za kasta, do której przynależność Pan zadeklarował? taki tatuaż na mózgu?

Hmmm - Kogóż ja tak personalnie obraziłem ?
Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie zrobić z tego użytku ale doszedłem do wniosku, iż autorowi zrobiłbym zaszczyt.
Faktycznie - brak reakcji moderatora sugeruje mi, iz zasady dobrego obyczaju, których mnie uczono i które sam pogłębiałem a zasady obowiązujące w tej grupie to różne zasady.
To moja ostatnia wizyta w tym swoistym ,,savoir vivre'u".
Zegnam.


plebejska, nikczemna kasta.. tak Pan nazwał tych, którzy mają tatuaż. pełen wersal, Panie Edwardzie. i jeszcze Pan nie rozumie? gratulacje . To jest dobry obyczaj. a te zasady dobrego obyczaju jakoś Pan zbyt mocno pogłebił, bo aż do poziomu krawężnika.

Następna dyskusja:

tatuaże




Wyślij zaproszenie do