Temat: tatuaże
Warto zauważyć, że kilka tysięcy lat temu nie było pisma, ludzie posługiwali się obrazkami by się komunikować. Dlatego w wykopaliskach znajdujemy rysunki na ścianach, powstały tatuaże by ludzie zamiast uczyć się języka obcego plemienia, w prosty sposób potrafili odczytać pozycję społeczną i mogli się porozumieć. W tym samym czasie ludzie chodzili z maczugami oraz zakładali na siebie różne dziwne przedmioty, nosili dziesiątki wielkich kolczyków lub śmieszne fryzury (dredy irokez itp). Te zwyczaje kulturowe, w niemalże niezmienionym stanie można spotkać wśród dziko żyjących plemion afrykańskich.
Niektóre zachowania przetrwały w nieco zmodyfikowanej formie do dziś w krajach europejskich. Czasami na ulicy można spotkać grupę ludzi ze współczesnymi maczugami (czyt. kij bejsbolowy), w zależności od przynależności do plemienia są w różnych kombinacjach wytatuowani, mają kolczyki itp, lub mają dziwne fryzury lub ich brak.
Takim ludziom nie jest wiele do szczęścia potrzebne, wystarczy tylko silna pozycja w stadzie i możliwość podtrzymania gatunku.
Oglądając przemarsze takich ludzi przez ulicę odnoszę wrażenie, że ewolucja w selektywny sposób omija niektóre jednostki gatunku ludzkiego.
Jest na tym świecie grupa ludzi dzięki którym cywilizacja stale się rozwija, powstają nowe technologie, zasady zachowania w środowisku ludzi myślących (Homo sapiens). Ludzie ci na początku wymyślili pismo, później inne systemy komunikacji aż do internetu telewizji i telefonii. Określili prawo, stworzyli coś co się współcześnie nazywa kulturą. Ludzie ci nie potrzebują specjalnych znaków na ciele do rozpoznawania się(posługują sie mową, oraz uczą sie języków obcych)
Ponieważ Homo sapiens wywodzą sie z tej samej gałęzi co pozostali, kulturowo przejęli niektóre cechy zdobienia ciała. Szczególnie widać to u żeńskiej połowy, delikatne kolczyki, makijaż malowanie paznokci. Robią to w taki sposób, aby podkreślić urodę i jednocześnie jak najmniej okaleczać swoje ciała.
Ponieważ pomiędzy tymi dwoma grupami ludzi istnieje bardzo duże podobieństwo fizyczne, dlatego można ich rozróżnić jedynie po sposobie zachowania. Czasem powstaje pewna mutacja(czasem dobra czasem zła) wynikła z połączeń tych dwóch grup. Między innymi przykładem jest nacjonalizm, który wykorzystywał tatuaże jako "oznakowanie".
Na skutek takich zabiegów, w dzisiejszym świecie, gdzie powoli zaczyna dominować Homo sapiens, takie rozdziały historii w których różnego rodzaju symbole i ideologie przyczyniły się do tragedii, nie są mile wspominane. Natomiast symbole używane w tych okresach uważane są za złe, nie nadają się do pokazywania oraz nie wzbudzają szacunku społecznego. Niestety tatuaż ma tego pecha, że jako pewna cecha kulturowa był w takich wypadkach często stosowany i po wielu latach sama jego forma nawet bez konkretnego znaczenia jest już nieakceptowana i źle kojarzona.
Ps To tylko taki żart :D
Szczerze, to mi sie nie podobają tatuaże. Dla mnie nie jest on powodem do dumy, wyzwaniem, ani symbolem ideologii. Jest taki sam byle jaki jak bieganie za modą, nakręcanie sie na jakiś tam styl bycia(trendi czy jakoś tam), skakanie na bungee itd. Robi to już sporo osób, żadna to oryginalność.
Ideologii w tym nie ma, bo zwykle jest to nagła zachcianka, stwierdzenie a później dorabianie historii i opowiadań. Gdyby ktoś rozreklamował, że noszenie petów w kieszeni i wypalonych zapałek jest "kultowe", to znaleźli by się ludzie którzy by to nosili.
Podobnie jest z tatuażem, ktoś to reklamuje bierze za to pieniądze i niektórzy łapią sie na to, że to jest fajne modne wspaniałe itd.
Nigdy tatuaże nie były jakimś oznaczeniem wysokiej kultury osobistej i dobrego gustu. Jeszcze nikt mi nigdy tego nie powiedział, że jak będę miał tatuaż to będę wyglądał na biznesmena.
I nigdy nie widziałem człowieka dobrze ubranego, i z gustem który nosił by tatuaż.