Ludwik Oleś Pracownik Biurowy
Marta
Wójcik
Pomagam małżonkowi,
Nieruchomości Poznań
Zachód
Temat: tatuaże
Karolina P.:hehe mój mąż ma tatuaż i jak ktoś uważa że nie może prowadzić z nim interesów bo mu się to nie podoba (albo ma jakiś bezsensowny przesąd) to nie powinno się robić z nim interesów.
W wątku o krótkich spodenkach pojawiły się pozytywne komentarze odnośnie tatuażu na łydce. A ja ciągle mam wątpliwości... Czy tatuaż jest w dobrym tonie? Jeśli tak, to gdzie? Czy należy go eksponować przy każdej okazji? A co należy zrobić w momencie gdy... nosiciel(ka) tatuażu zestarzeje się i wtedy ta ozdoba przestanie wyglądać zabawnie i kusząco, a będzie po prostu wyglądać śmiesznie? Wywabiać?
Czy są miejsca tabu, których nie powinno się tatuować?
Robiłem już tatuaże dyrektorom ,mechaniką, kierownikom, dr...
Jeśli ktokolwiek uważa że to nie wypada to jest więźniem kreowanych przez państwo, reklamy, religie... więźniem.
Zresztą jak spojrzymy na historię to raz oznaczało to bycie "przywódcą", raz więźniem. Myślę, że w 21 wieku może to oznaczać to co che ktoś wyrazić.
Oczywiście szczutki, smoki, motylki, czaszki, krzyże... mogą być wstrętne wizualnie... ale to nie znaczy, że ktoś jest nieprofesjonalny czy nie ma kultury. Ba raczej takie traktowanie tej osoby jest brakiem dobrego taktu;)
konto usunięte
Temat: tatuaże
Marta Wójcik:Jeżeli państwo i media coś kreują to zupełnie inny obraz niż ten, który przedstawiasz.. wystarczy włączyć telewizor.. podobnie internet.. czy też szopka z Wiejskiej..
Jeśli ktokolwiek uważa że to nie wypada to jest więźniem kreowanych przez państwo, reklamy, religie... więźniem.
Zresztą wszystko to kwestia gustu, lub jego braku..
Jedni słuchają muzyki poważnej, inni disco polo..
konto usunięte
Temat: tatuaże
czy można być żebrakiem bez tatuażu, a księciem z ?...
Dominika
Z.
doradca wizerunku,
trenerka, coach ICC
Temat: tatuaże
Maria B.:
A ile znasz osob z brytyjskiej arystokracji?
Pani Mario, pozwalam sobie obserwować Pani "dyskusje" z innymi użytkownikami różnych forów i nie ukrywam że z kulturą wypowiedzi i savoir vivre ma to w moim odczuciu niewiele wspólnego. Podsumowując jest to wymądrzanie gdzie Pani nie była i kogo Pani nie zna.
Mimo ogromnej wiedzy, którą niewątpliwie Pani posiada, na najmniejszy nawet kontakt z Panią odchodzi ochota. Klasa nie zależy tylko od "korzeni" a kultura prowadzenia dyskusji i sporów określa człowieka.
pozdrawiam
konto usunięte
Temat: tatuaże
Pani Dominiko, jakże trafne spostrzeżenie. Czytając wcześniej wypowiedzi Marii B, ba nawet polemizując z nią swego czasu również mam takie odczucia.Pozdrawiam,
Dominika
Z.
doradca wizerunku,
trenerka, coach ICC
Temat: tatuaże
Cóż, babka hrabianka czasem to za mało jesli jadu w nas więcej niż życzliwości i zdrowego rozsądku :)
Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Temat: tatuaże
czytam i podziwiam :)konto usunięte
Temat: tatuaże
staram się nie pokazywać tatuaży w pracy, ani po pracy (ludziom z pracy)nie ufam współpracownikom :-)
a tak poza tym mogę o nich gadac i sie podniecac godzinami :-) róznymi obrazami róznorakich artystów z całego swiata
Paweł
S.
architekt, własne
studio
Temat: tatuaże
Marta Sroga:
Katharina Katarzyna Zarychta-Gorski>Podobno sama cesarzowa Austrii Elżbieta miała tatuaż (http://www.heute.at/news/oesterreich/wien/Tattoo-Essst... , ale pwenie ona pochodziła z dziczy :)
Komentarz bezcenny... :)
Tia, na dworze królów Francji perfumy służyły do ukrycia smrodu niemytych ciał. Perukami zakrywało się przedwcześnie wypadające włosy a złote młoteczki służyły do zabijania skaczących wszy.
Ówczesna arystokracja francuska nie pochodziła bynajmniej z dziczy. Tylko czy to jest wystarczający argument, żeby dziś się nie myć???
Paweł
S.
architekt, własne
studio
Temat: tatuaże
Urszula Kozak:Chyba nie do końca rozumiesz, na czym polega savoir-vivre. To umiejętność takiego zachowania, które jest akceptowane w danym środowisku. Zatem właśnie należy "patrzeć na to, co powie jeden lub drugi".
A wracając do tematu:
Uważam, że tatuaż każdy robi dla siebie i robiąc go nie powinien patrzyć na to, co powie jeden lub drugi.
Inną oczywiście sprawą jest, jakie środowisko bierzemy pod uwagę. Są przecież takie, w których nie przeszkadzają śmierdzące skarpetki czy smarkanie w palce. Ba - w pewnych sytuacjach (np. ekstremalna wyprawa w góry) mi też by to nie przeszkadzało. Ale na co dzień raczej bym unikał ludzi tak się zachowujących.
Dominika Zaborowska:Ba, ciężko czasami rozsądnie odpowiadać na nielogiczne argumenty. A trudno w tej całej dyskusji znaleźć takowe w obronie tatuażu. To, że jakiś lekarz ma tatuaż a jakiś profesor ubiera się jak kloszard, to na prawdę nie są argumenty logiczne.
Cóż, babka hrabianka czasem to za mało jesli jadu w nas więcej niż życzliwości i zdrowego rozsądku :)
Jeden może się dobrze czuć używając w mowie wulgaryzmów i argumentując, że to pomaga w ekspresji wyrazu. Drugi może przyjść do kościoła w krótkich spodenkach czy kobieta w mini i przeźroczystej bluzeczce. Bo tak się dobrze czuje. Ktoś kolejny może spluwać rozmawiając z sąsiadem na ulicy. W sumie jeszcze niedawno (za czasów cesarzowej Elżbiety) spluwanie było powszechnie przyjęte...
Tylko, że fakt dobrego samopoczucia tych ludzi nie jest jednoznaczny z tym, co nazywamy współczesnym savoir-vivre...
Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Temat: tatuaże
Paweł S.:
Chyba nie do końca rozumiesz, na czym polega savoir-vivre. To umiejętność takiego zachowania, które jest akceptowane w danym środowisku.
to ja ma się zachować "kulturalny człowiek" w knajpie pełnej chamów?? Po której astronie i u kogo będzie savoir-vivre?
Dominika
Z.
doradca wizerunku,
trenerka, coach ICC
Temat: tatuaże
Może powinien zwyczajnie wyjść :)
Sobiesław
P.
Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).
Temat: tatuaże
Paweł S.:
Urszula Kozak:Chyba nie do końca rozumiesz, na czym polega savoir-vivre. To umiejętność takiego zachowania, które jest akceptowane w danym środowisku. Zatem właśnie należy "patrzeć na to, co powie jeden lub drugi".
A wracając do tematu:
Uważam, że tatuaż każdy robi dla siebie i robiąc go nie powinien patrzyć na to, co powie jeden lub drugi.
Inną oczywiście sprawą jest, jakie środowisko bierzemy pod uwagę. Są przecież takie, w których nie przeszkadzają śmierdzące skarpetki czy smarkanie w palce. Ba - w pewnych sytuacjach (np. ekstremalna wyprawa w góry) mi też by to nie przeszkadzało. Ale na co dzień raczej bym unikał ludzi tak się zachowujących.
Tatuaż nie śmierdzi jak stare skarpetki.
Sobiesław
P.
Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).
Temat: tatuaże
Paweł S.:
Urszula Kozak:Chyba nie do końca rozumiesz, na czym polega savoir-vivre. To umiejętność takiego zachowania, które jest akceptowane w danym środowisku. Zatem właśnie należy "patrzeć na to, co powie jeden lub drugi".
A wracając do tematu:
Uważam, że tatuaż każdy robi dla siebie i robiąc go nie powinien patrzyć na to, co powie jeden lub drugi.
Ja bym racze zaryzykował twierdzenie, że jest to umiejętność odpowiedniego zachowania się w różnych okolicznościach niezależnie od wpływu "środowiska zastanego", ale oczywiście mogę się mylić......
To tak w kwestii rozumienia, czym sawułar wiwr jest, a czym nie.
Sobiesław
P.
Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).
Temat: tatuaże
Dominika Zaborowska:
Może powinien zwyczajnie wyjść :)
Jarek ? Jarek zakasałby rękawy, żeby wszyscy zobaczyli jego dziary, zakląłby siarczyście i poczuł się jak w domu :).
W końcu podobno na tym polega sawłar wiwr :).
Piotr M. Lubię to, co robię.
Temat: tatuaże
Agnieszka W.:
Ale na tyłku może być ;)
Zdecydowanie widoczny tylko dla wtajemniczonych :DDD
najlepiej z imieniem właścicielki :)
Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Temat: tatuaże
Sobiesław P.:
Jarek zakasałby rękawy,
tylko w dobrym towarzystwie :)
Anna
Wysocka-Gazda
Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...
Temat: tatuaże
Paweł S.:
Chyba nie do końca rozumiesz, na czym polega savoir-vivre. To umiejętność takiego zachowania, które jest akceptowane w danym środowisku. Zatem właśnie należy "patrzeć na to, co powie jeden lub drugi".
Chyba jednak Ty nie bardzo rozumiesz na czym polega SV :)
Paweł
S.
architekt, własne
studio
Temat: tatuaże
Jarek Żeliński:
Paweł S.:
Chyba nie do końca rozumiesz, na czym polega savoir-vivre. To umiejętność takiego zachowania, które jest akceptowane w danym środowisku.
to ja ma się zachować "kulturalny człowiek" w knajpie pełnej chamów?? Po której astronie i u kogo będzie savoir-vivre?
Zawsze będzie po stronie tego, który wie jak się zachować :)
Jak jest się zaproszonym na miejscowe wesele w kraju arabskim, to należy jak inni jeść z jednej miski palcami. Jeśli się nie zje, to sprawi się przykrość gospodarzom, a to będzie niegrzeczne.
Kiedy jest się zaproszonym na wiejskie wesele, gdzie kulturalnie poza wódką będzie wino, to nie wypada narzekać na niewłaściwy kształt kieliszka tylko wraz z innymi wypić zdrowie państwa młodych. Jeśli już się przyjmuje zaproszenie i przychodzi, to mimo wielu braków i niedociągnięć, jakie mogą mieć miejsce ze strony organizatorów, należy uczestniczyć w nim tak, aby nie urazić gospodarzy.
Savoir vivre, czyli umiejętność życia, to jest właśnie umiejętność znalezienia się w różnych sytuacjach. Czyli zachowanie takie, które zaakceptuje konkretne otoczenie.
A odpowiadając na pytanie - jeśli kulturalny człowiek ma problem z zachowaniem się w knajpie lub innym miejscu pełnym chamów, to takie miejsca omija. Jeśli wiem, że obecność w jakimś towarzystwie, miejscu czy imprezie będzie wymagała ode mnie zachowania się wbrew sobie, to po prostu tam nie idę.
Tak czy owak, umiejętność zachowania się może być oceniona jako właściwa lub nie TYLKO jeśli się weźmie pod uwagę kontekst, czyli innych ludzi. Tatuaż na tyłku nie ma odniesienia społecznego, na czole już ma i dlatego z punktu widzenia SV nie jest sprawą prywatną.
Podobne tematy
-
OFFTOPIC » tatuaże -
-
BioStudioAgnes » Tatuaże z Jaguy. Nowość w salonie BioStudioAgnes. -
-
Dress Code czyli Etykieta... » tatuaże - co z nimi?:) -
-
TaToo » Tatuaże - nowe trendy -
-
TaToo » Tatuaże Majów i Azteków -
-
BioStudioAgnes » Tatuaże i czasowe z Jagua -
-
Nie polecam ! » uwaga na tatuaże z "henny" -
-
Organizacja, organizatorzy... » Atrakcja podczas imprez: tatuaże AIRBRUSH -
-
moda » Były tatuaże, czas na kolczyki -
-
Wrocław » Tatuaże bio-mech. -
Następna dyskusja: