Michał Spisak

Michał Spisak Architekt uprawniony

Temat: Sztuka zrywania;)?

Pytam z przekory... jest już temat "savoir-vivre flirtu", zatem zapytam o drugi biegun.
Są tu jakieś prawa?
Według mnie rozstać się to też trudna "sztuka". Mam tu na myśli zakończenie pewnych relacji w taki sposób, aby nie zranić drugiej osoby (o ile jest to w ogóle możliwe)...

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

to bardzo trudna sztuka, szczegolnie, ze poznaje sie po tym jak sie konczy a nie zaczyna...
Michał Spisak

Michał Spisak Architekt uprawniony

Temat: Sztuka zrywania;)?

Monika L.:
to bardzo trudna sztuka, szczegolnie, ze poznaje sie po tym jak sie konczy a nie zaczyna...

Myślałem, że to dotyczy tylko panów;)

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

Michał Spisak:
Monika L.:
to bardzo trudna sztuka, szczegolnie, ze poznaje sie po tym jak sie konczy a nie zaczyna...

Myślałem, że to dotyczy tylko panów;)

głównie tak, ale odejsc z klasą mało kto potrafi... a w zyciu bywa roznie i nigdy nie wiadomo gdzie, kiedy... świat jest mały :)

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

Nie da się nie zranić.
Temu zawsze towarzyszy ból, żal.

Michał Spisak:
Pytam z przekory... jest już temat "savoir-vivre flirtu", zatem zapytam o drugi biegun.
Są tu jakieś prawa?
Według mnie rozstać się to też trudna "sztuka". Mam tu na myśli zakończenie pewnych relacji w taki sposób, aby nie zranić drugiej osoby (o ile jest to w ogóle możliwe)...
Magdalena C.

Magdalena C. UE, granty, projekty

Temat: Sztuka zrywania;)?

co do nieranienia - kiedyś usłyszałam opinię, że jeśli nie ma złości, gniewu, zranienia to znaczy że gorących uczuć w tym związku nie było a rozstanie to tylko "formalność"

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

kiedy cos sie konczy zal i smutek jest czyms naturalnym. Udawanie, ze jest inaczej nie ma sensu. Im związek był głębszy, tym bol wiekszy. Ale wszystko jest do przezycia - czas goi rany a złosliwosci, zemsta jedynie pogarsza i tak juz dramatyczna sytuacje...
Michał Spisak

Michał Spisak Architekt uprawniony

Temat: Sztuka zrywania;)?

Zastanawiałem się raczej nad "odejściem z klasą", jak to napisała Monika. Osobiście wolę nazwać pewne rzeczy po imieniu (i wówczas jest dla mnie bon-ton), albo nie mówić nic - po prostu przestać się odzywać (np z dnia na dzień)

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

Teraz standardem jest odejscie za pomoca SMS.
Niestety.
Signum tempori :(((((((
Ania J.

Ania J. " Trzymaj się z dala
od ludzi, którzy
tłamszą twoje
marze...

Temat: Sztuka zrywania;)?

Michał Spisak:
Zastanawiałem się raczej nad "odejściem z klasą", jak to napisała Monika. Osobiście wolę nazwać pewne rzeczy po imieniu (i wówczas jest dla mnie bon-ton), albo nie mówić nic - po prostu przestać się odzywać (np z dnia na dzień)

Odejście bez słowa, tak z dnia na dzień...uważam, że to jedno z najmniej odpowiednich rozwiązań.

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

Michał Spisak:
Zastanawiałem się raczej nad "odejściem z klasą", jak to napisała Monika. Osobiście wolę nazwać pewne rzeczy po imieniu (i wówczas jest dla mnie bon-ton), albo nie mówić nic - po prostu przestać się odzywać (np z dnia na dzień)


...przestac sie odzywac to uciekac... nie chciałabym takiego zakonczenia... bez względu na powód trzeba usiąść i porozmawiac. Jestesmy to winni tej drugiej osobie.
Katarzyna Błaszczyk-Korsak

Katarzyna Błaszczyk-Korsak Badania
marketingowe. A
ponadto... użyczam
głosu: reklam...

Temat: Sztuka zrywania;)?

Jerzy K.:
Teraz standardem jest odejscie za pomoca SMS.
Niestety.
Signum tempori :(((((((


w stylu: skończyły mi się darmowe minuty do Ciebie

moje ostatnie rozstanie zupełnie przez przypadek wyszło przez skype
co za żenada

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

Telkomunikatory rulez.
Zreszta...

Sa wyznacnikiem mocy, waznosci i temperatury dzisiejszych uczuc ;)

Wiec czy ma znaczenie jak TAKIE uczucie sie konczy???

:P
Ania J.

Ania J. " Trzymaj się z dala
od ludzi, którzy
tłamszą twoje
marze...

Temat: Sztuka zrywania;)?

Może dla nastolatków nie ma znaczenia...
Michał Spisak

Michał Spisak Architekt uprawniony

Temat: Sztuka zrywania;)?

Chyba dla każdego ma znaczenie.

Nie ma co zrzucać wszystkiego na "takie czasy" bo dobre wychowanie jest chyba niezbywalne;), a jego brak nijak nie daje się wytłumaczyć...nawet mimo usilnych prób;)

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

Ja piszac "takie czasy" mialem na mysli zwyczaje dzis obowiazujace.
Nie pisalem o nastolatkach, nie pisalem o mlodziezy osiedlowej.
Nie mam z nimi kontaktu.

Pisalem o ludzich w przedziale 20-35, wyksztalconych, kulturalnych...

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

coz albo sie ma klase, albo nie, co widac na kazdym kroku... ;)

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

Monika L.:
coz albo sie ma klase, albo nie, co widac na kazdym kroku... ;)

Wlasnie - chodzi o KLASE, nie status...
Marta A.

Marta A. architekt

Temat: Sztuka zrywania;)?

przede wszystkim szczerze,powiedziec ze koniec,wprost.
mimo,ze boli, to jednak po czasie,kiedys sie to "doceni", wlasnie za to ze prosto i bez owijania. najgorsze jest przeciaganie,bo to i tak wczesniej czy pozniej wyjdzie na jaw...a pozostanie zal.
:)

konto usunięte

Temat: Sztuka zrywania;)?

zgadzam sie z Martą- współczucie i litośc są tu nie na miejscu... to tylko przedłużanie agonii...

Następna dyskusja:

sztuka bycia soba w kazdej ...




Wyślij zaproszenie do