Jagoda B. lubię święty spokój!
Temat: sztuka wręczania wypowiedzenia umów o pracę
Maria B.:>
Mario,
Po pierwsze: Mówiliśmy o możliwości wyuczenia "kiepskiego słuchu".
Po drugie: Bardzo skrótowo:
Rysunek = oczy-mózg-ręka (czasem stopa ect gdy kaleki rysownik)
Słuch = ucho-mózg
Moje pytanie brzmiało: co ma być tym ogniwem wspomagającym?
Mózg - pomijam, bo dotyczy to każdego zmysłu i jest oczywisty.odnoś się do całego tekstu, a nie wybranego fragmentu, bo przestaniemy tutaj używać znaków interpunkcyjnych, a na 100% kropki!!!
Gdy mamy bardzo kiepski słuch czyli ogólnie nazwijmy bez czepiania i wchodzenia w szczegóły "ucho"?? Wybacz, ale mózg musi najpierw otrzymać bodziec sam nie słyszy ; P chyba że Twój działa inaczej : )
Mówiliśmy również o możliwości wyuczenia słuchu ...
1. Dobry słuch a nie wyćwiczony słuch bo to osiągniesz tylko do pewnego poziomu - przypomnij sobie twoje 30 zamiast 15 s....
Czy odróżniasz brzmienie płyty winylowej od CD?
Czy odróżnisz wykonanie symfonii Bacha przez Pana x i przez pana y
Czy wiesz ile błędnych oktaw ktoś zagrał gdy masz kiepski słuch?
Czy usłyszysz gdy nie słyszysz w ogóle;)))
mózg Mario mózg ...Iwona W. edytował(a) ten post dnia 21.02.09 o godzinie 20:32