konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Monika J.:
No to wobec tego w Krakowie życie idzie swoim torem...
bo na kazdej prawie odprawie lekarskiej w Klinice słyszałam "Szanowny panie Prymariuszu", "szanowny panie profesorze", do mnie mówią "Szanowna pani Doktor"...słyszałam na sympozjum "szanowny panie mecenasie, mam panu przyjemnośc przedstawić...."itp.
Zapewniam, ze poza klinika tak sie nie mowi.. Moze to jakis zargon lekarski?:)
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Maria B.:
Arkadiusz Piotr Z.:

>
infantylna szczególnie jest postawa :jawiemlepiejbotak", skoro witam jest "be", to jakie jest żegnam?

"błogosławieni, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to zachowują milczenie."
Karolina Ida Kamińska:

Słusznie.
"Witam" to formuła gospodarza. Tak mówi ktoś, kto sugeruje, że z przyjemnością widzi kogoś na swoim terytorium.

Co więcej - formuła minimalnie wyżej stawiająca mówiącego od tego, do kogo się zwraca, lekko protekcjonalna.

Nie pozwalam sobie na "witam" w oficjalnej korespondencji. Tylko Szanowna Pani / Szanowny Panie.
*Anna *Grabowska*:
Maria B.:
"Pani Anno" to mieszczanski koszmar....


oj tak, tak...

Drogie Panie - ten komentarz Arkadiusza Piotra Z jest skierowany chyba takze do Was, prawda?Maria B. edytował(a) ten post dnia 20.01.08 o godzinie 17:42


nieprawda.

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Ale one napisaly dokladnie to samo co ja.
Arkadiuszu Piotrze - mozna kogos nie lubic, ale warto byc obiektywnym. Bo w przeciwnym razie jest to postawa dziecka "nie, bo nie"

Ale jak sie Pan z tym dobrze czuje - mnie to nie przeszkadza.
:)

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Ocenianie negatywnie poglądów innych użytkowników nie jest celem tegoż forum, gdyż takie zachowanie odbiega zdecydowanie od zasad savoir-vivre;) Starajmy się wyłonić konkluzję wniosków wszystkich biorących udział w tejże dyskusji. Z drugiej zaś strony jesteśmy, świadomie bądź nie, skłonni do krytyki i demonstrowania swoich racji:) Nie traćmy przy tym dystansu i humoru:)
Pozdrawiam Was!
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Maria B.:
Ale one napisaly dokladnie to samo co ja.
Arkadiuszu Piotrze - mozna kogos nie lubic, ale warto byc obiektywnym. Bo w przeciwnym razie jest to postawa dziecka "nie, bo nie"

Ale jak sie Pan z tym dobrze czuje - mnie to nie przeszkadza.
:)


Mario B. lubię, nie lubię.. to nie piaskownica. proszę przeczytać uważnie mojego posta, będzie łatwiej może.. zanim zaczniemy innych pouczać, warto samemu zachowywać się właściwie. przecież zwróciłem uwagę na bardzo niegrzeczne Pani zachowanie, szkoda, że odnosi się Pani do problemu, którego nie ma pomijając to, co istotne.. może to niewygodne? kolokwialnie nazywaja to: wyżej *** niż **** ma! :)
i jeszcze raz powtórzę, że cokolwiek mówię (nie twierdzę w odróżnieniu od profili ukrytych, że zawsze mądrze) to zawsze popieram to pełnym imieniem (a nawet dwoma), nazwiskiem i jeszcze fotografią. bo po prostu nie wstydzę się tego, co tu piszę.
Agnieszka M.

Agnieszka M. homo faber

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

...Agnieszka M. edytował(a) ten post dnia 17.06.08 o godzinie 11:23

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Magdalena S.:
Nie traćmy przy tym dystansu i humoru:)

Spoko, ja nie mam problemu
:)))

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

@ P. Arkadiusz Zakrzewski

Szanowny Panie,

chciałabym stanąć w obronie Pani Marii. Pańską wypowiedź odbieram jako o wiele bardziej niegrzeczną i napastliwą.

Dodatkowo, podkreślanie swojej wyższości faktem, że nie jest Pan, w przeciwieństwie do p. Marii, anonimowy, jest dla mnie argumentem cokolwiek niedojrzałym - to jest internet, nikt nie ma obowiązku ujawniać szczegółów o sobie czy zamieszczać zdjęć. Nie uważam, żeby czyjaś wypowiedź była dla mnie mniej wartościowa tylko dlatego, że nie wiem, czy nosi okulary albo jaką ma karnację.

Ida Kamińska

PS "Żegnam", o którym wspominał Pan przy okazji zgłaszania wątpliwości co do niewłaściwości "Witam" przy rozpoczynaniu korespondencji mailowej z nieznajomym, jest - moim zdaniem - tak samo niewłaściwe.
Też stawia piszącego wyżej od adresata. Przez niektórych może być odebrane jako wręcz niegrzeczne.
Z kolei "pozdrawiam", ostatnio najczęściej spotykane, może być odebrane jako nieco zbyt poufałe (sądzę jednak, że się to powoli zmienia ze względu na częstość użycia "pozdrawiam").

Formułą bezpieczną jest nadal, jak w tradycyjnej korespondencji "Z poważaniem", "Z szacunkiem", "Z wyrazami szacunku" itp.
Być może wydaje się to nieco już zmurszałe, niemniej - w ten sposób pokażemy się jako osoby dobrze wychowane i szanujące adresata.Karolina Ida Kamińska edytował(a) ten post dnia 21.01.08 o godzinie 09:58

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

hmmm
Dzień dobry :)

Przepraszam, że się lekko wtrącę ... i to jakby z innej beczki :)

Przeczytałem Wasze posty i ? ... odechciało mi się pisać :)

Czy czytaliście co piszecie ? ... zastanawiam się tylko PO CO TO ?

Moim zdaniem - tak jedna jak i druga strona konfliktu ... nie zachowała się właściwie. I to nie dlatego, że sedno sprawy było poruszane szczątkowo a uzasadnienia stanowisk - ...

Mam takie śmieszne wrażenie, że conajmniej dwie osoby po prostu miały ochotę "wesoło się zabawić" i przy okazji wciągnąć w tę "zabawę" innych - co im się z resztą udało. Potrzebne było im tylko "miejsce i temat zaczepny"... Każdy byłby dobry - więc padło na ten :)

.. ale zawsze mogłem się pomylić :)

Karolino :)
Słowo "Witam" .. moim zdaniem, nie jest żadnym ciężkim "fopasem" - tak mówione jak i pisane - nawet w korespondencji służbowej (choć w oficjalnej - napewno lepiej napisać inaczej :) ) - jeśli jednak zwraca się to słówko do osoby przynajmniej znanej już :)... nie razi, jest ogólnie akceptowalne i wręcz (moim zdaniem) neutralne towarzysko. Mói ono tak o NORMALNYM (nie napompowanym czy strachliwym) podejściu "witającego się" do witanego. Tworzy atmosferę ... po prostu wymiany informacji - jak powiedziałem - neutralną :) ... Owszem, słowa "dzień dobry Pani/Panu..." (mówione) czy "Pani/Panie..." (tu stanowisko lub zamiennie imię i nazwisko) pisane - są równie dobre.. ale świadczą o chłodniejszym, sztywniejszym i bardziej oficjalnym podejściu do adresata :).

To oczywiście moje widzenie tego tematu - nie jest poparte literaturą i szkoleniami .. a jedynie doświadczeniem - tak obserwacji jak i osobistym :)

Słowo "żegnam" ma konkretne znaczenie i niesie w sobie dodatkowo informacje czasem wręcz emocjonalne.... (tak je widzę) ... dlatego też zarezerwowane jest dla osób (moim zdaniem) co do których albo wiemy, że już ich nie spotkamy albo nie mamy ochoty ich spotkać (z różnych przyczyn). To słowo daje coś do zrozumienia ... dlatego trzeba zawsze bardzo uważać na nie - kiedy, komu, jak i gdzie ... się je pisze czy wygłasza.

Nie jestem i nie mam zamiaru być autorytetem, jednak dotąd udawało mi się uniknąć wielkich wpadek - tak na gruncie konwersacji zawodowych jak i towarzyskich :) (Przynajmniej lubię tak o tym myśleć ;) )
W sytuacjach niepewnych - zawsze wolałem przegiąć w stronę "grzeczności czy lekkiego humoru" jak w stronę "napompowanej bufonady albo ironicznej złośliwości" :)
Wszystko na wyczucie ;)

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

A więc zgadzamy się w pełni.
Zauważ, że pisałam właśnie o korespondencji oficjalnej z osobami, których nie znamy.
I o tym, ze "witaj" mogło by być odebrane niewłaściwie w takiej korespondencji. Nie nazywałam go nigdzie ciężkim faux pas.

W nieco bliższej, prywatniejszej - dopuszczam "witam", choć nie lubię go używać.

Co do "żegnam" też się zgadzamy. Jest niewłaściwe.

Tak więc mamy podobny punkt widzenia.
(A mój nawet "poparty literaturą i szkoleniami" ;) - ostatnio na podyplomówce z nauczania języka polskiego cudzoziemców).

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Karolina Ida Kamińska:
to jest internet, nikt nie ma obowiązku ujawniać szczegółów o sobie czy zamieszczać zdjęć.

Obowiązku nie ma, ale moim zdaniem grzeczność wymaga pewnej otwartości.

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Piotr Truszkowski:
Karolina Ida Kamińska:
to jest internet, nikt nie ma obowiązku ujawniać szczegółów o sobie czy zamieszczać zdjęć.

Obowiązku nie ma, ale moim zdaniem grzeczność wymaga pewnej otwartości.


Grzeczność grzecznością. Ja się pokazuję.
Ale jeśli ktoś bardziej strzeże swojej prywatności i nie ma ochoty pokazywać innym swojego zdjęcia czy udostępniać różnych danych - to jest to jego święte prawo i mówienie "grzeczność wymaga" nie ma tu nic do rzeczy.
Grzeczność - i nie tylko - wymaga też, żeby nikt takich danych nie wykorzystał przeciwko osobie, która je udostępnia - a wiemy, że różnie z tym bywa.

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Karolina Ida Kamińska:
Grzeczność - i nie tylko - wymaga też, żeby nikt takich danych nie wykorzystał przeciwko osobie, która je udostępnia - a wiemy, że różnie z tym bywa.
Nawet tutaj wlasnie tak bylo.
Dzieki Karolino :)))

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

A co myślicie o zwracaniu się do rówieśniczki (studentki) per Pani? Zaznaczyć bym chciał że chodzi mi o pierwszy kontakt z ta osobą i możliwe że ostatni(ot przypadkowe spotkanie). Jednak gdy kilka razy w ten sposób się zwróciłem do kogoś i zazwyczaj spotykałem się z mniej więcej z taka odpowiedzią " ale jaka ze mnie Pani". Czyżby od razu należało przejść na Ty?:)

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Ida Karolina K.:
Maria B.:
"Pani Anno" to mieszczanski koszmar....


Nie zgadzam się. Mieszczański koszmar to "Pani Wiśniewska, Panie Kowalski".

...ciekawe... zagranica nie do pomyslenia jest, zeby w firmie ludzie mowili do siebie Pani/Pan + imie. Zawsze wszyscy uyzwaja Pani/Pan + nazwisko...Karolina Różalska edytował(a) ten post dnia 27.10.08 o godzinie 13:42

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Karolina Różalska:
Ida Karolina K.:
Maria B.:
"Pani Anno" to mieszczanski koszmar....


Nie zgadzam się. Mieszczański koszmar to "Pani Wiśniewska, Panie Kowalski".

...ciekawe... zagranica nie do pomyslenia jest, zeby w firmie ludzie mowili do siebie Pani/Pan + imie. Zawsze wszyscy uyzwaja Pani/Pan + nazwisko...Karolina Różalska edytował(a) ten post dnia 27.10.08 o godzinie 13:42


Za granicą również nie do pomyślenia jest, żeby ludzie używali słowa "skoroszyt", podczas gdy ich naturalnym językiem jest niemiecki. I parę innych rzeczy ;)

W polskiej tradycji językowej nie mówi się po nazwisku i już. A że za granicą jest inaczej, to już sprawa zagranicy.
Grzegorz Ulanowski

Grzegorz Ulanowski Treasury Accounting
Associate Manager,
European Treasury
...

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

...ciekawe... zagranica nie do pomyslenia jest, zeby w firmie ludzie mowili do siebie Pani/Pan + imie. Zawsze wszyscy uyzwaja Pani/Pan + nazwisko...Karolina Różalska edytował(a) ten post dnia 27.10.08 o godzinie 13:42

Polacy nie gęsi i swój język znają. Pracowałem w paru zabranicznych firmach i powiem tak: o ile powiedziane przez Fracuza "Monsieur Ulanowski" było OK, to od Polaka wolałem słyszeć "Panie Grzegorzu" niż "Panie Ulanowski".
Ewa Tkacz

Ewa Tkacz Zakupy, Purchasing

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

>
Moim zdaniem zwracać się po imieniu można, ale tylko wtedy, kiedy jesteśmy przekonani, że tej drugiej osoby to nie urazi.
Pytanie- dlaczego moze kogos urazic taka forma? ( np.PAni Aniu) Przeciez nie ma w tym nic dziwnego/nieuprzejmego?Ewa Tkacz edytował(a) ten post dnia 27.10.08 o godzinie 15:07

konto usunięte

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Grzegorz Ulanowski:

Polacy nie gęsi i swój język znają. Pracowałem w paru zabranicznych firmach i powiem tak: o ile powiedziane przez Fracuza "Monsieur Ulanowski" było OK, to od Polaka wolałem słyszeć "Panie Grzegorzu" niż "Panie Ulanowski".

...a co to ma wspolnego ze znajomoscia jezyka??...
Grzegorz Ulanowski

Grzegorz Ulanowski Treasury Accounting
Associate Manager,
European Treasury
...

Temat: "Szanowna Pani", czyli jak nie należy się zwracać.

Karolina Różalska:
Grzegorz Ulanowski:

Polacy nie gęsi i swój język znają. Pracowałem w paru zabranicznych firmach i powiem tak: o ile powiedziane przez Fracuza "Monsieur Ulanowski" było OK, to od Polaka wolałem słyszeć "Panie Grzegorzu" niż "Panie Ulanowski".

...a co to ma wspolnego ze znajomoscia jezyka??...
Ano nic, miało być "mają" a nie "znają". Jak dla mnie w języku polskim lepiej brzmi forma "Pani/e + imię" niż "Pani/e + nazwisko".
Pamiętam, że jak na początku podstawówki ktoś się do kogoś zwrócił po nazwisku, to słyszał "po nazwisku to po pysku"...



Wyślij zaproszenie do