Marta A.

Marta A. architekt

Temat: SV a szczerosc

sytuacja:

kobieta zaprasza kolege do kina, zaznaczam ze tylko kolege. robi sie ciemo w sali, kolega postanawia szybko wyjsc po cos do picia, musi przy tym przejsc przez pol rzedu(kazda z osob musi wstac, by go przepuscic), bedac przy drzwiach orientuje sie, ze film zaczyna sie od razu-bez reklam. tak wiec, zamiast wrocic na miejsce zajmuje pierwsze z brzegu, w tylnej czesci sali i zostaje na nim do konca filmu.
kobieta poczula sie urazona tym faktem i nie omieszkala mu powiedziec, ze skoro ona zaprosila go do kina, to powinien byl po pierwsze wziac wzglad na nia i wrocic na miejsce obok, a nie brac wzgledu na osoby siedzace w rzedzie, ktorym nie chcial przeszkodzic.
(nie chodzilo tu o jakies "pochody" czy podryw, tylko o czysta sytuacje kolezenska)
kto w tym przypadku mial racje?
na ile mozna byc szczerym w takiej sytuacji zgodnie z SV i powiedziec co sie mysli?
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: SV a szczerosc

Hmmm, doprecyzujmy. KOlezanka zaprosila kolege do kina czy na film? Bo to duza roznica.

Jesli celem bylo po prostu obejrzenie filmu, to wydaje mi sie, ze kolezanka jest przewrazliwiona. KOlega nie chcial robic kolejnego zamieszania juz w trakcie trwania filmu.
Co nie przeszkadza, ze picie sie kupuje przed wejsciem do sali.

A co do szczerosci w SV - no coz, nie zawsze jest sie kompletnie szczerym. Czesto wrecz przeciwnie.
Czasami po prostu nic sie nie mowi, czasami mowi sie nieprawde, a czasami prawde.

Pierwszy z brzegu przyklad - facet zaproszony na eleganckie przyjecie. Pani domu stoi na poczatku sali i wita gosci. Zgodnie z SV powinien sie z nia przywitac oraz zamienic kilka slow. Zwyczajowo jest to komplementowanie Pani domu. A tymczasem Pani domu wyglada jak Miss Piggy, dom jest niegustowny, a jedzenie obrzydliwe. Czy w takim przypadku powinien byc szczery? Otoz nie. Moze nic nie mowic o jedzeniu, ale jak podjedzie do niego Pani domu z pytaniem "czy smakuje" to MUSI odpowiedziec "alez tak, wyborne ciasto" - nawet jesli ciasto z zakalcem, a krem posolony :))))
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: SV a szczerosc

Dlaczego konsumpcja w kinie jest powszechnie akceptowana? Napoje i przekaski mozna spozyc w kawiarence kinowej przed seansem, a nie w trakcie ogladania filmu, poniewaz:
1. Przeszkadzamy osobom, ktore nie lubia sluchac odglosow czyjegos jedzenia/picia
2. Ksztaltujemy u siebie zle nawyki zywieniowe (jemy rzeczy niezdrowe, nie kontrolujemy swiadomie ilosci pozywienia)
3. Kino po seansie wyglada jak smietnik, a nie jak przybytek kultury
Marta A.

Marta A. architekt

Temat: SV a szczerosc

Kolega byl zaproszony na film.:)
kolezanka moze i jest lekko nadwrazliwa, ale chyba to zadna przyjemnosc siedziec samemu w kinie. rownie dobrze moglaby pojsc sama.

konto usunięte

Temat: SV a szczerosc

Malgorzata Saadani:
Dlaczego konsumpcja w kinie jest powszechnie akceptowana? Napoje i przekaski mozna spozyc w kawiarence kinowej przed seansem, a nie w trakcie ogladania filmu, poniewaz:
1. Przeszkadzamy osobom, ktore nie lubia sluchac odglosow czyjegos jedzenia/picia
2. Ksztaltujemy u siebie zle nawyki zywieniowe (jemy rzeczy niezdrowe, nie kontrolujemy swiadomie ilosci pozywienia)
3. Kino po seansie wyglada jak smietnik, a nie jak przybytek kultury


Popieram i czekam z utęsknieniem na kino gdzie nie będzie można jeść podczas seansu.
Katarzyna S.

Katarzyna S. fundusze unijne

Temat: SV a szczerosc

Jolanta I.:

(...) i czekam z utęsknieniem na kino gdzie nie będzie można jeść podczas seansu.

zapraszam do Krakowa :) Reduta w kinie ars to "sala bez konsumpcji"

konto usunięte

Temat: SV a szczerosc

Katarzyna Siudowska:
Jolanta I.:

(...) i czekam z utęsknieniem na kino gdzie nie będzie można jeść podczas seansu.

zapraszam do Krakowa :) Reduta w kinie ars to "sala bez konsumpcji"


Dobrze wiedzieć, zapamiętam:).

Temat: SV a szczerosc

ja nie uwazam, zeby kolezanka byla przewrazliwiona. wyjscie z kims - nawet jesli to tylko kolezenskie spotkanie - mimo wszystko rzadzi sie swoimi prawami. skoro poszli do kina razem, to razem powinni ten czas spedzic. zreszta mysle, ze osoby postronne nie musialy widziec, ze to kolezenski wypad i pewnie pokomentowaly to na swoj sposob.

swoja droga kolega popisal sie nie kupujac napojow wczesniej.

uwazam, ze w takiej sytuacji zausterkowanie kolegi jest jak najbardziej na miejscu - nie jako fochy obrazonej randkowiczki, ale nauka na przyszlosc, drobna uwaga, ktora dotrze. nawet nie na zasadzie: 'poczulam sie dotknieta', tylko 'na przyszlosc, jak z kims idziesz do kina, to obejrzyjcie film razem'.
Emilia K.

Emilia K. Business owner,
https://www.etsy.com
/uk/shop/CustomCooki
e...

Temat: SV a szczerosc

...Poza tym,bez przesady nic by się nie stało kinomanom gdyby szybko wrócił na miejsce.Dużo by nie stracili:)
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: SV a szczerosc

A ja sie stawiam na miejscu kolegi. I po uslyszeniu wyrzutow na ten temat bym uciekala dalej niz pieprz rosnie. Bo jeszcze sie nic nie zaczelo, a kobita mi wyrzuty i sceny robi....
Brrrr.....
Emilia K.

Emilia K. Business owner,
https://www.etsy.com
/uk/shop/CustomCooki
e...

Temat: SV a szczerosc

Tylko,że to było zwyczajne koleżeńskie wyjście.Nie mówimy o parze.To nie był wstęp do "czegoś":)Emilia K. edytował(a) ten post dnia 12.05.09 o godzinie 22:26
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: SV a szczerosc

Tak twierdzi Marta, lae jakos do konca jej nie wierze :)))
Jakby to bylo tylko kolezenskie, to nie mialaby do faceta takiego zalu.
Marcin C.

Marcin C. Marketing
Professional

Temat: SV a szczerosc

Hej, to mój pierwszy post. Obserwowałem temat i nie mogłem się powstrzymać...

Przedmówczynie - Emilia i Kasia wg mnie mają rację.

Gdyby wspomniana bohaterka tego wątku chciała obejrzeć film samotnie, zapewne nie zapraszałaby kolegi do kina.
Bez względu na to, czy to jest zgodne z zasadami SV, czy nie - kolega powinien przejść przez rząd potencjalnie niezadowolonych, oburzonych uczestników seansu. Sprawa zanikłaby w gąszczu napisów początkowych, a bohaterka i jej kolega byliby zadowoleni (tak jak założono wybierając się do kina), ba! kobieta miałaby także coś do picia.
Emilia K.:
...Poza tym,bez przesady nic by się nie stało kinomanom gdyby szybko wrócił na miejsce.Dużo by nie stracili:)

... bądź nawet zyskali... :)
Marta A.

Marta A. architekt

Temat: SV a szczerosc

Maria B.:
Tak twierdzi Marta, lae jakos do konca jej nie wierze :)))
Jakby to bylo tylko kolezenskie, to nie mialaby do faceta takiego zalu.
ja osobiscie mialabym zal nawet jakbym poszla z kolezanka i ona mnie by zostawila, na pewno nie omieszkalabym jej o tym powiedziec. nawet jakbym poszla z mama, to tez bym sie poczula dziwnie.:)
a wracajac do sytuacji kolezanki, to dodatkowym argumentem jest fakt, ze to byl mezczyzna i obojetnie jaki jest miedzy nimi stosunek, to powinien sie zachowac jak dzentelmen.
Emilia K.

Emilia K. Business owner,
https://www.etsy.com
/uk/shop/CustomCooki
e...

Temat: SV a szczerosc

Marcin Czajka:
Hej, to mój pierwszy post. Obserwowałem temat i nie mogłem się powstrzymać...

Przedmówczynie - Emilia i Kasia wg mnie mają rację.

Gdyby wspomniana bohaterka tego wątku chciała obejrzeć film samotnie, zapewne nie zapraszałaby kolegi do kina.
Bez względu na to, czy to jest zgodne z zasadami SV, czy nie - kolega powinien przejść przez rząd potencjalnie niezadowolonych, oburzonych uczestników seansu. Sprawa zanikłaby w gąszczu napisów początkowych, a bohaterka i jej kolega byliby zadowoleni (tak jak założono wybierając się do kina), ba! kobieta miałaby także coś do picia.
Emilia K.:
...Poza tym,bez przesady nic by się nie stało kinomanom gdyby szybko wrócił na miejsce.Dużo by nie stracili:)

... bądź nawet zyskali... :)


Dokładnie:))))
Emilia K.

Emilia K. Business owner,
https://www.etsy.com
/uk/shop/CustomCooki
e...

Temat: SV a szczerosc

Rozpatrujemy sytuację wyjścia do kina koleżanki z kolegą i na tym poprzestańmy.Nie musimy wierzyć Marcie,bo pytanie nie dotyczy jej intencji,tylko konkretnej sytuacji.
Żal?...Była urażona i ja wcale się Jej nie dziwię.Też bym powiedziała jak koledze co myśle o takim zachowaniu i była by to dla Niego nauka.On powinien przeprosić,a w ramach przeprosin (mógłby)tym razem On zaprosić Ją :)Emilia K. edytował(a) ten post dnia 12.05.09 o godzinie 23:40
Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: SV a szczerosc

Malgorzata Saadani:
Dlaczego konsumpcja w kinie jest powszechnie akceptowana?

Małgosiu, przecież wiesz że chodzi o pieniądze.

A co do tematu głównego:
Jeśli ktoś znika nagle, powoduje niepokój u towarzyszy wizyty. Ja na miejscu tej pani zaniepokoiłabym się.Anna Maria Woźniak edytował(a) ten post dnia 12.05.09 o godzinie 23:28

konto usunięte

Temat: SV a szczerosc

Dziwny koles-idzie z kims do kina i sie marwti bo sie otrze o nogi ludzi... to, co on slalomem przez rzedy szedł czy co?
nic by sie nie stalo, gdyby dotarł na miejsce...
nie dziwie sie dziewczynie ze ma zal, kurde...zaprosial kolesia na film a on usiadł osobno ;/
na miejscu tej dziewczyny jesli robila sobie nadzieje ze cos moze bedzie z tego, to bym dała sobie spokoj.

konto usunięte

Temat: SV a szczerosc

Maria B.:
jak podjedzie do niego Pani domu z pytaniem "czy smakuje" to MUSI odpowiedziec "alez tak wyborne ciasto" - nawet jesli ciasto z zakalcem, a krem posolony


ja to robię trochę inaczej i mam czyste sumienie ;) gdy jem coś obrzydliwego, a ktoś się pyta czy mi smakuje, odpowiadam "świetnie przyrządzone" - coś co jest świetnie przyrządzone nie musi smakować, na pewno gospodyni włożyła dużo serca w danie i na swój stan umiejętności zrobiła to świetnie. A że wyszedl gniot... ;) Rozmówczyni sama sobie dopowie, że mi smakuje, a ja nie muszę mówić, że jest wyborne ;)

A co do kina... Kolega strzelił gafę, bo potraktował to jako wyjście typowo koleżeńskie. Gdybym poszedł z kolegą i taka sytuacja by mnie zastała też na siłę bym nie wracał jeśli kilka sekund wcześniej przechodziłem bo po prostu głupio. Przynajmniej ma nauczkę, żeby nie stawiać znaku równości pomiędzy kolegą a koleżanką ;)
Michał L.

Michał L. pracownik idealny

Temat: SV a szczerosc

Malgorzata Saadani:
Dlaczego konsumpcja w kinie jest powszechnie akceptowana? Napoje i przekaski mozna spozyc w kawiarence kinowej przed seansem, a nie w trakcie ogladania filmu, poniewaz:
1. Przeszkadzamy osobom, ktore nie lubia sluchac odglosow czyjegos jedzenia/picia
2. Ksztaltujemy u siebie zle nawyki zywieniowe (jemy rzeczy niezdrowe, nie kontrolujemy swiadomie ilosci pozywienia)
3. Kino po seansie wyglada jak smietnik, a nie jak przybytek kultury

zgadzam się z Tobą w 100%. nic mnie tak nie denerwuje jak ogólne siorbanie, chrupanie i mimo sprawnej w większości kin klimatyzacji zapachy wszelakiego rodzaju, o syfie zostawionym na sali nie wspominam. strasznie głupi nawyk przywleczony do nas ze Stanów.

stricte w temacie, kolega moim zdaniem powinien albo poświęcić 5 min. filmu i faktycznie pójść po te nieszczęsne napoje albo niezwłocznie wrócić na miejsce koło koleżanki, która go zaprosiła.

sytuacja z życia, która jest tylko anegdotą i jest na tyle oczywista, że nie wymaga komentarza. również kino, również kolega i koleżanka. w połowie seansu telefon do zaproszonej koleżanki( dźwięk w telefonie oczywiście włączony ), odbiera, dyskutuje, cisza przez kilkanaście minut, kolejny telefon, dyskusja i nagle wyjście w 3/4 seansu bez większego tłumaczenia.



Wyślij zaproszenie do