Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: SV ...???

Marta K.:
Poruszę kolejny watek z cyklu...co sądzicie o tzw. "strzelaniu palcami" w towarzystwie?

Zależy w jakich okolicznościach...

W XVIIw. Francji była to dość popularna metoda rozrachunków mafijnych - obcinało się przeciwnikowi palce i strzelało nimi z procy do jego szefów.
Arystokracja z czasem przyjęła ją jako "coś świeżego i nowego" - dzisiaj powiedzielibyśmy - "trendy" i strzelała do siebie na bankietach i rautach palcami swoich niewolników.
Niestety, po paru śmiertelnych przypadkach (zawały wśród starszych dam) strzelanie palcami zostało uznane jako niebezpieczne i oficjalnie zakazane w 38 krajach.
Marta K.

Marta K. HRK S.A. / Business
Development
Executive

Temat: SV ...???

hahaha dzięki, ciekawe, będe miała teraz argumenty przeciw;)) jestem też ciekawa czy innych to również draźni, czy to ja jestem taka przewrażliwiona?
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: SV ...???

Dorota B.:
Marta K.:
Poruszę kolejny watek z cyklu...co sądzicie o tzw. "strzelaniu palcami" w towarzystwie?

Zależy w jakich okolicznościach...

W XVIIw. Francji była to dość popularna metoda rozrachunków mafijnych - obcinało się przeciwnikowi palce i strzelało nimi z procy do jego szefów.
Arystokracja z czasem przyjęła ją jako "coś świeżego i nowego" - dzisiaj powiedzielibyśmy - "trendy" i strzelała do siebie na bankietach i rautach palcami swoich niewolników.
Niestety, po paru śmiertelnych przypadkach (zawały wśród starszych dam) strzelanie palcami zostało uznane jako niebezpieczne i oficjalnie zakazane w 38 krajach.
Dorota....szacuneczek :))))

konto usunięte

Temat: SV ...???

Jolanta I.:
Podważania? Po prostu zadałam pytanie.Tylko tyle albo aż tyle.
Twoja sprawa jak moderujesz, wolisz wersję light i już.
Ja uważam, że nie zawsze tak się da.

To może jeste przewrazliwiony, Jolu, ale to "pytanie" było dla mnie (szczególnie na tym forum) nieco zbyt agresywne.
Szanuje Twoje zdanie, że wg. Ciebie się nie da.
Ja jestem naiwniakiem i będę probował moderacji w wersji soft, choć - jak można poczytać powyżej - troszkę złośliwej soft, bo SPECJALNIE nie chce usuwać wpisów, które nie najlepiej świadczą o czyjeś inteligencji/wychowaniu/klasie itd.
Ty uważasz, ze bez twardej moderacji się nie da. Ja uważam, że MOZE sie uda.
Poki co, od wielu miesięcy się udaje ;)

Gdzie masz ten atak? Naprawdę nie doszukuj się drugiego dna.
J.w.
Jestem ostatnią osobą, która rozlicza innych z częstotliwości bywania na Gl...Poza tym na tej grupie jest chyba więcej niż 1 moderator -to tak a propos mojego pytania o moderatora na sali.

Nie ma - do tej pory wystarczałem ja i Założyciel. Raz (jak do tej pory) pozwoliłem na chwilowe (!) zachwaszczanie wątków i tyko w dwóch.
Ty nie przeczytałaś wcześniejszych wpisów i przyatakowałaś moderację, (czyli mnie). Gdybyś przeczytała, wiedziałabyś, ż się tłumaczę (byłem trochę zajęty) i zadziałałem "dipiero" w drugi dzień.
:)
???? Ciekawe....Róbta co chceta było w sensie "moderujcie jak chcecie", nikt Wam rodzaju moderacji nakazać nie może.

Hmmm. Skoro tak, to ok. :)))
Ale przyznasz, Jola, że te słowa w całym kontekście można było TAKŻE odebrać jako agresywny wpis ;)
Proszę bardzo:
"jeszcze raz prosze - przeczytaj wszystkie wpisy, zanim zacyniesz sie pieklic"
"zanim zaczniesz sie wsciekac i jatrzyc ;) "

Bo wyczulem pretensje, agresję i chęć przywalenia komuś ;) Jolu :)
A ten wpis nie był ad personam - nie grzebałem Ci w profilu, nie używałem osobistych wycieczek, nie czepialem sie Twoich slow - chcialem TYLKO przestrzec PRZED awanturą i odesłać Cię do wpisów, które pewne rzeczy tłumaczyły :)
Jola - ja już WCZESNIEJ tlumaczylem!

:)

Nie wiem gdzie się dopatrzyłeś takich emocji w powyższych postach, bo do pieklenia, wściekania się (sic!) czy jątrzenia im daleko.

Wyczuwałem to - przepraszam Cię, może jestem przewrażliwiony, al zwróc uwagę na jedno: z nikim do tej pory na TYM forum nie miałem takiej dyskusji ;)

Jola, pogodzmy się :)

:)))

konto usunięte

Temat: SV ...???

Dorota B.:
W XVIIw. Francji była to dość popularna metoda rozrachunków mafijnych - obcinało się przeciwnikowi palce i strzelało nimi z procy do jego szefów.
Arystokracja z czasem przyjęła ją jako "coś świeżego i nowego" - dzisiaj powiedzielibyśmy - "trendy" i strzelała do siebie na bankietach i rautach palcami swoich niewolników.
Niestety, po paru śmiertelnych przypadkach (zawały wśród starszych dam) strzelanie palcami zostało uznane jako niebezpieczne i oficjalnie zakazane w 38 krajach.

Jeśli to prawda, toż to przecudna historia!!!!!!

:)))

konto usunięte

Temat: SV ...???

Jerzy K.:
To może jeste przewrazliwiony, Jolu, ale to "pytanie" było dla mnie (szczególnie na tym forum) nieco zbyt agresywne.


Nie taka była moja intenecja, jeśli to zrozumiałeś jako atak to przykro mi.

Nie ma - do tej pory wystarczałem ja i Założyciel.


Jerzy, z tego co ja widzę -ale może mam omamy- to oprócz Ciebie i założyciela jest wyznaczonych jeszcze 3 modów :P.

konto usunięte

Temat: SV ...???

Jolanta I.:
Jerzy, z tego co ja widzę -ale może mam omamy- to oprócz Ciebie i założyciela jest wyznaczonych jeszcze 3 modów :P.

Aaaaa, faktycznie ;)

konto usunięte

Temat: SV ...???

Jerzy na Prezydenta !!!

konto usunięte

Temat: SV ...???

tomek staszewski:
Jerzy na Prezydenta !!!

:P

konto usunięte

Temat: SV ...???

Edward Łuska:
A sznurowadła powinno się wiązać kucając, pochylając, czy podnosząc nogę do góry?

Jak Bruce Lee, tylko musisz być rozciągnięty. Niczego nie pogniesz, nie pomniesz, jedyne co to jeśli masz garnitur to koszula może wyjść ze spodni.

konto usunięte

Temat: SV ...???

Na prośbę Jerzego przyklejam się w tym wątku :)

Moi Drodzy!

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w delikatniej kwestii. Ostatnio poruszaliśmy wiele tematów na tym forum, ale takiego niestety nie odnalazłam.

Gdy idę ulicą i jakiś złodziejaszek wyrwie mi torebkę z ręki, to grzecznie jest krzyczeć za nim, krzyczeć do innych, czy raczej nie wypada krzyczeć w ogóle?

Jeśli wypada, to właściwie co krzyczeć?
Czy jeśli to lokalny złodziejaszek znany z osiedla, to można zwrócić się do niego publicznie po imieniu?

Natomiast jeśli do czynienia mamy z osobą obcą, powinniśmy raczej zwracać się per Ty, czy trzymać konwenansów per Pan/Pani? Jak się zachować, gdy wspomniany osobnik jest młodociany?

Myślę, że w dzisiejszych czasach każdemu może zdarzyć się stanąć w obliczu tego dylematu, warto rozwiać wątpliwości zawczasu, żeby nie popełnić faux-pas.

Dziękuję z góry za merytoryczne wsparcie.

konto usunięte

Temat: SV ...???

Agata Szybowska:
Na prośbę Jerzego przyklejam się w tym wątku :)

Moi Drodzy!
Dziękuję z góry za merytoryczne wsparcie.
Sprawa jest poważna, co zrobić jak jest po 22.00 i obowiązuje cisza nocna?
...trzeba szeptem powiedzieć przepraszam i kopnąć z całej siły w krocze...( lepiej najpierw kopnąć, potem szeptem przepraszać, wtedy to może być dla kogoś miłe zaskoczenie........)
Adam B.

Adam B. korektor, tłumacz
EN>PL

Temat: SV ...???

tomek staszewski:
...trzeba szeptem powiedzieć przepraszam i kopnąć z całej siły w krocze...( lepiej najpierw kopnąć, potem szeptem przepraszać, wtedy to może być dla kogoś miłe zaskoczenie........)

A jeśli on krzyknie, to kto jest winien zakłócenia ciszy nocnej? Ten kto krzyczy, czy ten, kto kopie?
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: SV ...???

Kiedys w Londynie w metrze poczulam w swojej torebce czyjas reke. Metrow w godzinach szczytu, wiec niezle zatloczone. Obejrzalam sie do tylu i glosno, acz dobitnie zwrocilam sie do wlasciciela reki:
Czy moglbys wyjac swoja reke z mojej torebki?

W tym mmomencie dojechalismy na stacje i wlasciciel, wraz ze swoja reka, ale na szczescie bez mojego portfela blyskawicznie wysiadl.
:)))

konto usunięte

Temat: SV ...???

Maria B.:
Kiedys w Londynie w metrze poczulam w swojej torebce czyjas reke.
Dobrze, że w torebce. :)

W Hurgadzie szwędałem się w miejscach mocno nie turystycznych.
Nagminnie, poza żebraniem, tamtejsze dzieci zajmują się delikatnym sprawdzaniem zawartości kieszeni przyjezdnych i z wdziękiem próbują z tychże wyłuskać oczekiwane granty.
Złapane za rękę wyrywają się i krzyczą fuck! to chyba jakieś miejscowe przywitanie....
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: SV ...???

tomek staszewski:
Złapane za rękę wyrywają się i krzyczą fuck! to chyba jakieś miejscowe przywitanie....
:))))
Dokladnie - nie wiedziales, ze to po arabsku jest Czesc
????

konto usunięte

Temat: SV ...???

Maria B.:
tomek staszewski:
Złapane za rękę wyrywają się i krzyczą fuck! to chyba jakieś miejscowe przywitanie....
:))))
Dokladnie - nie wiedziales, ze to po arabsku jest Czesc
????

ja słyszałam ze to znaczy-czesc, milo mi Cie poznac :)))))



Wyślij zaproszenie do