Dorota
R.
Kadry i płace; HR;
obsługa Klienta
Temat: Spamowanie
Mnie też ogromnie denerwują łańcuszki. Nie zliczę już, ile razy prosiłam moich spamujących moją pocztę znajomych, aby zaprzestali tego typu praktyk, ale po dobroci to niestety nie działa... Skoro w łancuszku jest napisane" wyslij to do 20 osób, a życzenie spełni sie w kilka godzin" (tiaa... , dop. autora), a bez mojego adresu dwudziestu nie będzie... Tragedia!!!...Mimo to nigdy tego nie czytam, nie rozsyłam, nie bawię się w te bzdury. Po prostu kasuję i nie przejmuję się, że komuś może być przykro, bo łańcuszek był dla tego wyjątkowego znajomego, którego lubię, kocham i szanuję blablabla...
A co do tych wyskakujących reklam, jakkolwiek się to zwie... Czasem mam ochotę wywalić cały komputer za okno. Nie rozumiem, po co drażnić internautów reklamami, które nie dość, że wyskakują nieproszone, to jeszcze "uciekają" spod kursora, gdy chce się je wyłączyć... To znaczy wiem, czemu to służy, ale mnie te działania po prostu zrażają do marki.
Ubolewam nad tym, że nie potrafię tego dziadostwa wyłączyć, ale w końcu do tego dojdę, bo mam dość...
Dorota Rusakiewicz edytował(a) ten post dnia 25.02.07 o godzinie 15:33