GoldenLine
Zaloguj się
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Savoir-vivre dla firm robiących reklamy

Powoli, bardzo powoli ale przyzwyczaiłem się do reklam pokazująych Panią/Pana pijących napoje z 1.5L butelki. Czy naprawdę tak trudno nalać im napój do szklanki, która będzia miała to samo logo co butelka?

Natomiast świat reklamy zaskoczył mnie ponownie. Reklama (chyba T-Mobile) w której występuję Pan Lewanodowski i jego żona. W reklamie pada kwota 500...wypowiedziana "pieńcet" zamiast "pięćset".

Więc apel do firmy reklamowych...zacznijcie czytać nasze forum:-)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Savoir-vivre dla firm robiących reklamy

Arek R.:
Natomiast świat reklamy zaskoczył mnie ponownie. Reklama (chyba T-Mobile) w której występuję Pan Lewanodowski i jego żona. W reklamie pada kwota 500...wypowiedziana "pieńcet" zamiast "pięćset".

Myślę, że reklam nie należy brać zbyt serio i dosłownie. "Sosyste" w ustach dziecka brzmi uroczo i nawet zadomowiło się w żartobliwym, potocznym języku.
Link do wypowiedziLink
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Savoir-vivre dla firm robiących reklamy

To temat rzeka. Na ten temat pisaliśmy już wielokrotnie na naszych forach. Sprawdza się powiedzenie, że " reklama to produkt robiony przez idiotów dla idiotów". Ostatnio przyglądałem się reklamie Banku Polskiego PKO, gdzie występuje taki otyły pan. Mam nadzieję, że po tysięcznej emisji będę wiedział o co chodzi. Zupełnym zaskoczeniem dla mnie, i myślę, ze nie tylko dla mnie, jest reklama PZU z udziałem jednego z naszych wybitnych aktorów. Myślę, ze ten aktor z szacunku choćby dla samego siebie /nie mówiąc o widzach/ powinien zdecydować się na staranniejszy dobór treści reklamowej. To co tam widzimy na ekranie to bezdenna głupota i paranoja. Nie rozumiem zatem jak takie reklamy mają oddziaływać na widza.
To zaś o czym pisze Arek w kwestii poprawności językowej to absolutny koszmar! Zwróćcie proszę uwagę, jakie straszne błędy językowe popełniają lektorzy i aktorzy a polskich reklamach! To już jest absolutny skandal. Ja ostatnio także wyłapuję różne niekonsekwencje także w reklamach zagranicznych.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Savoir-vivre dla firm robiących reklamy

Marek P.:
tam widzimy na ekranie to bezdenna głupota i paranoja. Nie rozumiem zatem jak takie reklamy mają oddziaływać na widza.

Marku, podstawowym celem reklamy nie jest edukacja, czy dostarczanie wrażeń estetycznych. Podstawowym celem reklamy jest, by odbiorca ją zauważył i zapamiętał. Ten cel w podanych przez Ciebie przykładach został osiągnięty - reklamy zauważyłeś i zapamiętałeś.:-)
Następnym celem jest, byś kojarzył markę z określonym produktem - w myśl zasady: nie ważne, czy jemu zegarek ukradli, czy on zegarek ukradł. Ważne, że zna się na zegarkach.

Jest jeszcze takie podejście: nieważne, czy będą o mnie mówili dobrze, czy źle - ważne by mówili dużo i nazwiska nie przekręcali. ;)

P.S. Co do błędów językowych dziennikarzy i innych - za przeproszeniem - celebrytów, to pełna zgoda: koszmar.Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.07.14 o godzinie 10:56
Link do wypowiedziLink
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Savoir-vivre dla firm robiących reklamy

Krzysztof D.:
Arek R.:
Natomiast świat reklamy zaskoczył mnie ponownie. Reklama (chyba T-Mobile) w której występuję Pan Lewanodowski i jego żona. W reklamie pada kwota 500...wypowiedziana "pieńcet" zamiast "pięćset".

Myślę, że reklam nie należy brać zbyt serio i dosłownie. "Sosyste" w ustach dziecka brzmi uroczo i nawet zadomowiło się w żartobliwym, potocznym języku.

Oj tu bym dyskutował ponieważ NIEstety TV ma niewyorbrażalną siłę przebicia. Wiele osób zachowuje się tak lub inaczej ponieważ widzi takie zachowania w TV.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Savoir-vivre dla firm robiących reklamy

Arek R.:
Oj tu bym dyskutował ponieważ NIEstety TV ma niewyorbrażalną siłę przebicia. Wiele osób zachowuje się tak lub inaczej ponieważ widzi takie zachowania w TV.

To jest też prawda. Wiele osób nie tylko zachowuje się tak, jak to widzi w TV, ale też tak mówi i się ubiera. Te osoby zatraciły i zatarły granicę między "areną cyrku, a jego widownią". Gdyby gwiazdy TV zaczęły występować w strojach i makijażu klowna cyrkowego oraz publicznie występować w takich strojach (wg wypracowanego przez specjalistów image), a kreatorzy mody okrzyknęli by to najnowszym trendem w modzie, to zobaczylibyśmy na ulicach, w szkołach, restauracjach, etc. masę klownów. :-)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Savoir-vivre dla firm robiących reklamy

Arek R.:
Natomiast świat reklamy zaskoczył mnie ponownie. Reklama (chyba T-Mobile) w której występuję Pan Lewanodowski i jego żona. W reklamie pada kwota 500...wypowiedziana "pieńcet" zamiast "pięćset".

No cóż, trudno od Pani celebrytki oczekiwać wzorowej polszczyzny:P.
Poza tym ktoś ten tekst pisał a potem ktoś inny po montażu reklamę zatwierdził-przerażająca zbiorowa ignorancja.

Więc apel do firmy reklamowych...zacznijcie czytać nasze forum:-)

Wołanie na puszczy:P.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj