konto usunięte

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Sama nigdy nie napraszam się o pierwszeństwo. Zdecydowanie czekam na swoją kolej.
Gdy zobaczę rzeczywiście kulturalną osobę "w potrzebie" napewno ustąpie pierwszeństwa.
Do szału doprowadzają mnie natomiast sytuacje typu:
* ja tu stałam (i wpycha się przede mnie....)
* ja tylko na chwileczkę (i zatrzymuje przez minimum pół godziny pozostałe osoby)itp.

Ostatnio włos mi się zjeżył w przychodni. Rejestrując się otrzymałam "numerek" na konkretną godzinę. Przychodzę OOO! wielkie zdziwienie tabun konających ludzi. Pielęgniarka wywiesza listę pacjentów a tu nagle cudowne ozdrowienie: kotłują się o mało się nie zabiją. Nagle z tłumu wyróżnia się jedna krzycząca kobietka, że teraz to ona wchodzi bo ma numerek ósmy (o rany! to mój numerek). Podchodzę więc i grzecznie stwierdzam, że niestety Pani się pomyliła bo to mój numer i moje nazwisko. Kobieta była tak zacietrzewiona w wyniku przekomarzania się z innymi pacjentami, że donośnym głosem wmawiała mi, że to jej imię i nazwisko brzmi...
a tak wogóle to ona przyszła 3 godziny wcześniej i może to jednak nie jej nazwisko ale jej się należy pierwszeństwo. Zgadnijcie - udowodniłam jej, że się myliła.

konto usunięte

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Ja jestem z stanie kazdego przepuscic przed siebie jezeli sie nie spiesze a osoba ktora przepuszczam jest w wyraźnej potrzebie..
Natomiast do szalu doprowadzaja mnie starsze babcie(ktore zawsze sa w potrzebie i zawsze probuja wymusic pierszenstwo). Wtedy choc by mnie to mialo zabic nie ustapie.
Niedawno jechalam gdzies komunikacja miejska i przede mna wskoczyla starsza babcia.Ale WSKOCZYLA doslownie jakby jej zycie mialo od tego zalezec... Nie to, ze sie przepchnela przez wszystkich to wskoczyla tak zwinnie jak wiewiórka,ze mam watpliwosci czy potrafilabym sama tak szybko jak ona.
Wbiegla i od razu stanela nad jakas biedna dziewczyna i zaczela sapac....

i wiecie co? pewnie jestem zlosliwa ale chocby nie chcialo mi sie siedziec nie ustopilabym takiej...
ani w autobusie ani w kolejce.... bo dzieki takim pania jest wciaz modne powiedzenie:
"ach ci terazniejsi mlodzi ludzie.... za naszych czasow.... '"
a poza tym uczymy innych(pozornie slabszych)wykorzystywac nas...

konto usunięte

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Zgadzam się. Te babcie są cwane! A jak niewinnie potrafią wyglądać! A jaki ostre łokcie mają!
No cóż, wielu twierdzi że szacunek się starszym należy, a mi wydawało się, że na szacunek trzeba zasłużyć....
Anna L.

Anna L.
HR/Szkolenia/Rozwój/
Zarządzanie Wiedzą

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Myślę, że przepuszczanie w kolejce jest nie fair wobec ludzi którzy za nami stoją. Zawsze w takich sytuacjach zanim zdecyduję pytam ich o zgodę. Uważam że sama propozycja "Niech mnie pan/pani przepuści" jest nie na miejscu, ponieważ rości pretensje do stawiania czasu własnego ponad cudzy. Nikt nie stoi w kolejce bo mu się nigdzie nie spieszy.

konto usunięte

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

..:

W autobusie zazwyczaj stoję, nawet jak jest sporo miejsc wolnych... ale jak widzę taką babcię w szpilkach na 10cm obcasie to aż się we mnie gotuje... Ona ma siłę chodzić w takich butach? A nie ma siły postać w autobusie? Ja chodzę na płaskim, żeby mi było wygodnie..
Ewa P.

Ewa P. muzykolog, muzyk,
dziennikarz,
impresario,
muzykofil

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Ostatnio byłam na badaniach w przychodni. Laboratorium jest czynne tylko 2 godziny, dlatego pacjenci robiący badania czasowe (gdzie potrzebny jest odczyt po godzinie lub dwóch) wchodzą poza kolejnością. Za pierwszym razem byłam miła i wytłumaczyłam dlaczego wchodze poza kolejnością, ale myślałam, żze mnie rozszarpią! Dlatego teraz sobie odpuściłam s- v i po prostu weszłam. No trudno, w niektórych sytuacjach nie da się postępowac kulturalnie.

Druga sytuacja- supermarket, stoję w kolejce do kasy pierwszeństwa, bo jestem w 7 miesiącu ciąży (chociaż mogłam podejśc poza kolejnoscią)a przede mnie wpycha się parka i ok. 25 letni chłopiec mówi "sorki, ale nam sie spieszy". Nie zdążyłam zareagowac, bo zdębiałam!
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Jesli w supermarkecie mam pelny wozek, a ktos prosi o przepuszczenie go z 1-2 przedmiotami, to zwykle sklaniam sie do grzecznej prosby. Inne osoby w kolejce tez nie protestuja, bo 2 minuty nikogo nie zbawia.
Jeden raz zdarzyla mi sie sytuacja kryzysowa, kiedy za mna czekal jakis niecierpliwy pan, ktory przy kasie zaczal na mnie krzyczec, ze za wolno zbieram swoje zakupy (co oczywiscie bylo nieprawda - moge startowac w zawodach na szybkosc przechodzenia przez kase). Facet wrzeszczal jak opetany i nawet mi grozil, ale w koncu poszedl swoja droga...

Następna dyskusja:

Asertywnosc - jak sie jej n...




Wyślij zaproszenie do