Grzegorz
Rezmer
Nie narzekaj że masz
pod górę, w końcu
idziesz na szczyt!
Temat: pieszy vs kierowca
Jakby na to nie spojrzeć, jakieś tam nieformalne mikro-uprawnienia za kierownicą masz, w końcu za kółkiem masz większe możliwości
(teoretycznie) niż pieszy (chociaż zgodnie z przepisami, pieszy jest święty), więc możesz mu kiwnąć ręką, albo przejechać przed nosem, specjalnych dokumentów na to nie trzeba mieć.
Zgadzam się że pieszy jest święty, ale przejechać przed nosem nie można. Za takie zachowanie egzaminatorzy przedewszystkim oblewają. Móje pierwsze podejście do zdania egzaminu skończyło się w momęcie nie ustąpienia pieszemu jego pierwszeństwa.