Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: Opisy w komunikatorach GG

Paweł Dudek:
I wydaje mi się, Anno Mario, że tutaj powinnaś zrozumieć intencje Agnieszki skoro tak namiętnie bronisz formy kontaktu przez GG - jako praktyk w dziedzinie kontaktu GG nie powinnaś mieć problemów z doszukaniem się sensu chociażby tej wypowiedzi Agnieszki.

Mam problem z doszukaniem sie sensu wypowiedzi Agnieszki, bo w kazdym poscie zmienia tresc. Raz ze na gg sa rozmowy plytkie, drugi ze chodzilo jej o to ze nie uzywa, a ostatnio pisala, ze miala na mysli niekorzystny wplyw tego kanalu na mlodziez - kazda odpowiedz byla z innej bajki.
Dlatego mam problem ze zrozumieniem. Trzymam sie tego co pisze, a nie co miala na mysli w momencie pisania, i nie przelala tych mysli na forum. Stad metlik informacyjny, bo w koncu nie wiem o co jej chodzi.
Argument, że tylko młodzież używa takich opisów jest tylko Twoim zdaniem, ja tam znam "pełnoletnich" z tego typu opisami. Wielu.

Nigdzie nie podalam takiego argumentu.
Bardzo prosze: czytaj to co pisze, nie probuj domyslac sie, czego nie napisalam. Tak bedzie latwiej.

A w temacie wirtualnych swieczek w opisach: przezywanie smierci bliskiej osoby to rzecz bardzo osobista. Czasem ludzie sami sa zaskoczeni swoim postepowaniem. Jedni zamykaja sie w sobie, inni obnosza z zaloba. Spotkalo ich cos strasznego - nie sadze by mozna bylo ich oceniac. Jesli ktos na gg oglasza swoja zalobe, to znaczy ze ma taka potrzebe. Pozwolmy mu na to.
Dla mnie symboliczna wartosc wirtualnej swieczki jest raczej mala, ale - jak napisalam wczesniej - nie mi oceniac przezycia osobiste osob po tragediach rodzinnych.

konto usunięte

Temat: Opisy w komunikatorach GG

Katarzyna B.:
a mnie sie podoba,
tyle krwi w grupie savoir-vivre
mniam ;)

Ale w jakie grzecznej formie ;)

konto usunięte

Temat: Opisy w komunikatorach GG

A co do świeczek, ktore notabene najczesciej przedstawiane sa tak: [`]....

Zgadzam sie, to kiepska forma przedstawaiania emocji, ale...

Cztery lata temu zginal Janusz Kulig. Nie wiem, jak na GG czy Skypie, ale na wielu (nie tylko rajdowych!) forach pojawilo sie mnstwo "swieczek".
Setkami - Janusz zginal ook. 18 (o ile pamietam) ok 21 na niektorych stronach www sieczek byl juz po 300.
Ludzie przezywali smierc tego mlodego, sympatycznego rajdowca.
Ale pzezywajac bol (powaznie - mnostwo ludzi PLAKALO, z wieloma osobami z tej branzy rozmawialem chwile po smierci Janusza), wielu, szczegolnie tych mlodych, TYLKO za pomoca tego znaczka "[`]" jako emoticonu byli W TAMTEJ chwili wyrazic swoj bol, strate, pustke.
Ale potrafili to wtrazic takze w inny sposob.
- Pogrzeb przygnal do Lapanowa tylu ludzi, jak NIGDY w nim nie bylo.
- Pojawilo sie w internecie mnostwo wspominek, dyskusji, zdjec, wydano wiele ksiazek na jego temat, ktore ktos tam kupowal!
- Grob Janusza jest jednym z najbardziej oswietlonych, a po KAZDYM rajdzie w okolicy Lapanowa pojawiaja sie tam plakietki z rajdu, wygrane (!) puchary a nawet samochodziki, jakie zostawialy pewnie dzieci.
- Do dzis na wielu autach widac charakterystyczny znaczek i napis "Kulig forever"., Do dzis pisza o nim ludzie (http://sport.onet.pl/1,16,11,12468219,35083997,92218,0....
A minely juz CZTERY lata!

I jak teraz wysmiewac sie z ludzi, ktorzy w swoich opisac dali swieczki?

Sa pusci? ,Maja problemy emocjonalne? Maja gowniarskie podejscie do smierci?

Ej?

konto usunięte

Temat: Opisy w komunikatorach GG

Witam wszystkich

Kiedyś nie byłem zwolennikiem GG, Natomiast od czasu gdy pracuję w branży E-Comerce GG stało się jednym z moich narzędzi służbowych.
Ponad to, do tego celu używam @, oraz GSM. GG posiada zalety jak i Wady, jak każda forma komunikacji. Niekiedy nie wypada się posługiwać GG ale w wielu przypadkach nadaje się do tego najlepiej. Dla przykładu: rozmowa z trzema lub więcej klientami w tym samym czasie. ( klient nie musi o tym wiedzieć )
-kwestia wprawy.
Co do opisów na GG, to można sobie tą opcję odznaczyć w ustawieniach i nie oglądać denerwujących opisów w liście kontaktów.
Dużą zaletą jest to, że archiwum GG pozwala nam przestronny wgląd w przebieg rozmowy.
Nadmienię że do celów prywatnych rzadko używam GG :))
Nie można doszukiwać się niedojrzałości emocjonalnej za to że używamy GG, To tak jak by R. Kubica był "dresem" bo jeździ BMW.

konto usunięte

Temat: Opisy w komunikatorach GG

Sławomir P.:
To tak jak by R. Kubica był "dresem" bo jeździ BMW.
:))))))))))))))))))))))))))))
dobre

konto usunięte

Temat: Opisy w komunikatorach GG

Każdemu gg potrzebne jest do czegoś innego.Osobiście,uważam,że jest to bardzo wygodny sposób na komunikowanie się z innymi osobami,wyminę poglądów. Często można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy,mając znajomych z różnych stron Polski,których nigdy się nie spotyka, a jedynie pisuje na komunikatorze. Dla mnie to wspaniała możliwość porozmawiania,poprzez naciskanie klawiszy,tym bardziej,że z wadą wymowy,którą posiadam, każdy kontakt głosowy to wielki stress. Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Opisy w komunikatorach GG

Czytanie opisów to dobry sposób na sprawdzenie co u znajomych. Zawsze znajdą się wariaci z głupimi opisami, ale też i zabawnymi głupimi.
Ja miewam tak, że w rocznicę śmierci kogoś mi bliskiego stawiam świeczkę w opisie. Opis na gg to niczym mina drugiego człowieka, widać co mu dolega, dzięki czemu można odpowiednio zareagować. Czyli np. wyciągnąć znajomego/przyjaciela na kawę/do kina/itp. bo jest w kiepskim nastroju, innemu znajomemu pogratulować zdania egzaminu/zostania rodzicem/rodzicem chrzestnym. To niby pierdoły, ale te drobne rzeczy składają się na te wielkie, a przede wszystkim sprawiają komuś przyjemność.

Komunikator fakt, jest ułomny, ale trzeba umieć z niego korzystać. Najbardziej ułomny staje się wtedy jak rezygnuje się z korzystania z emotów i jest się oszczędnym w słowach bo to jakby się rozmawiało z kimś kto siedzi przed Tobą z kamienną twarzą.

Do mnie ostatnio zagadał chłopak mniej więcej w moim wieku, a zaczął rozmowę tekstem "poklikamy?""zkond" jesteś"... a ja myślałam, że to tylko legendy i zdarzało się wtedy gdy do netu dorywały się nastolatki z problemami z ortografią :| hehh...

konto usunięte

Temat: Opisy w komunikatorach GG

A to tak kulturalnie jest obgadywać cudze opisy na GG?
Kasia M.

Kasia M. socjolog,
specjalista

Temat: Opisy w komunikatorach GG

Krzysztof B.:
A to tak kulturalnie jest obgadywać cudze opisy na GG?

Witam. I zaraz Odpowiadam - pewnie nie.
Za to gg stało się już pewną sferą publiczną naszego życia i to dobrze, że zaczynają obowiązywać pewne normy podczas jego użytkowania.

konto usunięte

Temat: Opisy w komunikatorach GG

Kasia M.:
Krzysztof B.:
A to tak kulturalnie jest obgadywać cudze opisy na GG?

Witam. I zaraz Odpowiadam - pewnie nie.
Za to gg stało się już pewną sferą publiczną naszego życia i to dobrze, że zaczynają obowiązywać pewne normy podczas jego użytkowania.

Tylko w przypadku gdy jest podawany jako oficjalny kanał komunikacyjny.
Małgorzata Popko

Małgorzata Popko twórcze
przeobrażanie świata

Temat: Opisy w komunikatorach GG

wow! to już się dyskutuje nawet o opisach na gg?! hehehe

konto usunięte

Temat: Opisy w komunikatorach GG

Ja mam dzisiaj "nosz k...".
Urszula Fryzowska

Urszula Fryzowska Osobisty asystent
ds. planowania -
finanse, czas,
przestrzeń

Temat: Opisy w komunikatorach GG

ja dzięki opisowi na gg poznałam swojego obecnego męża :)

Ale czasem te opisy mnie przerażaja, ale najcześciej denerwują :)
z gg zrezygnowałam, bo zauważyłam, że to programik dla nieco młodszych internautów (co chwila jakis dwunastolaek chciał ze mną gadać o seksie - żenada)

Następna dyskusja:

Wojciech Cejrowski - opisy ...




Wyślij zaproszenie do