konto usunięte

Temat: obsługa klienta

Jak każdy człowiek, często robię zakupy w różnych sklepach,różnej branży i wszystko jest Ok.Cierpliwie stoję w kolejce do kasy, nie przepycham się, nie powarkuję na kasjerki.Ale czasami spotykają mnie takie sytuacje,że nie wiem jak się zachować.Kiedyś w Media Expert w Chełmie usłyszałam rozmowę 2 pań tam pracujących(panie były tak zajęte sobą, że nie zwracały na mnie uwagi).Rozmowa dotyczyła klientów tego sklepu.Padły słowa:"te ludzie są pojebane" i "klony".Dosłownie mnie zatkało i szybko się stamtąd ulotniłam.Oczywiście nie robię już w tym sklepie zakupów z wiadomych względów, ale czasami się zastanawiam:może powinnam była zareagować, coś powiedzieć.Przecież dzięki tym "pojebanym klonom" mają pracę i wynagrodzenie.
Druga sprawa, to ocena klienta na podstawie wyglądu i ubrania.Wchodzę do drogerii, a pani najpierw mnie mierzy wzrokiem, następnie pyta w czym może pomóc,tak jakby podejmowała decyzję: warto podejść do klientki czy nie warto?.Raz gdy zdarzyło mi się wyglądać fatalnie, panie z obsługi uparcie mnie ignorowały.Miałam w planie większe zakupy, ale wyszłam,zapewne utwierdzając panie w przekonaniu, że taka to przyjdzie, popatrzy, i nic nie kupi.Kupiłam, ale Rossmanie.Dominika P. edytował(a) ten post dnia 30.03.11 o godzinie 07:43Dominika P. edytował(a) ten post dnia 04.04.11 o godzinie 19:27

konto usunięte

Temat: obsługa klienta

Zachowanie pań z Media Expert rzeczywiście prosiło się o interwencję. Interweniować należy u przełożonych; bezpośrednia konfrontacja mogłaby być trudna i nieprzyjemnie się skończyć. Nie znam firmy Media Expert i nie wiem jak bardzo jej szefom leży na sercu fakt utraty klienta, ale czasami warto poinformować firmę z jakiego powodu go traci.
Druga sprawa? Z identyczną wyśmienicie poradziła sobie bohaterka "Pretty Woman"... :)

konto usunięte

Temat: obsługa klienta

dziękuję za odpowiedź.scena z filmu bardzo mi się podobała:)
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: obsługa klienta

Dominika P.:
Jak każdy człowiek, często robię zakupy w różnych sklepach i wszystko jest Ok.Cierpliwie stoję w kolejce do kasy, nie przepycham się, nie powarkuję na kasjerki.Ale czasami spotykają mnie takie sytuacje,że nie wiem jak się zachować.Kiedyś w Media Expert w Chełmie usłyszałam rozmowę 2 pracownic(panie były tak zajęte sobą, że nie zwracały na mnie uwagi).

Takie rozmowy były kiedyś na porządku dziennym w Makro Cash and Carry:-(
Katarzyna Zielińska

Katarzyna Zielińska English teacher,
Uniwersytet Mikołaja
Kopernika w Toruniu

Temat: obsługa klienta

Małgorzata Koszelew:
Druga sprawa? Z identyczną wyśmienicie poradziła sobie bohaterka "Pretty Woman"... :)

Ah, jakaż to była scena, aż się człowiek przed telewizorem uśmiechaKatarzyna Zielińska edytował(a) ten post dnia 01.04.11 o godzinie 23:10Katarzyna Zielińska edytował(a) ten post dnia 01.04.11 o godzinie 23:12
Dorota Skura

Dorota Skura Software Test
Engeneer

Temat: obsługa klienta

Też spotkałam się z takim traktowaniem przez sprzedawców. Byłam w sklepie odzieżowym, jakiś Wallis czy coś w tym stylu (teoretycznie sklep o podwyższonym standardzie usług), poszukać bluzki dla mamy. Była zima, więc miałam czarny zimowy płaszcz. Ekspedientka jakoś niespecjalnie się mną interesowała, tak o spojrzała na mnie i dalej sobie po sklepie chodziła. Ale gdy byłam w tym sklepie w pięknym kożuchu, to pani nadskakiwała mi, była wręcz nachalna z chęcią pomocy. Podobnie dzieje się, gdy chodzę na zakupy z mężem tuż po jego pracy - jest wtedy pod krawatem i standard obsługi rośnie o 50% :)

Ale bardzo nie lubię "przeszkadzać" w sklepie. Tzn. wchodzę, mówię dzień dobry, nikt mi nie odpowiada - panie/panowie rozmawiają o wczorajszym wieczorze i nie mają najmniejszej ochoty pomóc. Nie raz zdarzyło mi się wyjść w takim momencie, mimo iż chciałam kupić kilka rzeczy.

Pretty woman - piękna scena, a film śmieszy do łez:)

konto usunięte

Temat: obsługa klienta

Małgorzata Koszelew:
Zachowanie pań z Media Expert rzeczywiście prosiło się o interwencję. Interweniować należy u przełożonych; bezpośrednia konfrontacja mogłaby być trudna i nieprzyjemnie się skończyć. Nie znam firmy Media Expert i nie wiem jak bardzo jej szefom leży na sercu fakt utraty klienta, ale czasami warto poinformować firmę z jakiego powodu go traci.
Teraz myślę, że jednak nic nie mogłam zrobić.Często bywałam w tym sklepie i miałam podstawy do obaw, że zgłoszenia faktu kierownikowi placówki byłoby bezcelowe, za to bardzo stresujące.Widywałam zachowanie sugerujące bliskie relacje z podwładnymi.
Strata przez sklep jednego klienta, to nie koniec świata.Przyjdą inni.
A ja jestem bogatsza w doświadczenie,teraz zakupy robię w sklepach, gdzie jest miła profesjonalna obsługa.Do takich miejsc chętnie wracam.

Następna dyskusja:

Obsługa gości za granicą




Wyślij zaproszenie do