GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

A dajcie Karolinie żyć. :) Jest delikatna i nie ma w niej przebojowości. Przyjaźnie bywają różne i na różnych "poziomach" ze tak skrótowo to ujmę.
Karolina szanuje delikatne odcienie swojej przyjaźni i nie chce zranić przyjaciółki. Dlaczego z tego powodu podważać wartość czy też prawdziwość tej przyjaźni? Szczególnie, gdy sama Karolina pisze, że ją ceni.
Oj...nie sądzę aby każdy z nas robiąc szczegółowy przegląd swoich przyjaciół stwierdził,że każdemu i na każdy temat może zawsze zwrócić uwagę. Ludzie są różni (my tu na forum też, i to jak bardzo!) i to piękne, że tak jest. A jeszcze piękniej gdy spotykamy ludzi którzy tę naszą odmienność potrafią uszanować. :)

Karolina, jest jeszcze jeden sposób. Nie zauważyłam aby ktoś o tym sposobie wspomniał,ale mogłam przeoczyć. Czasem jest skuteczny. Gdy będziecie miały jakiś babski wieczór zwierzeń we dwie opowiedz o tej sytuacji ale... powiedz, że chodzi o Ciebie. Poproś ją o radę, że nie wiesz co masz zrobić a to taka delikatna sprawa a czasem zdarza Ci się itd itd. Nawet jeśli Ci się nie zdarza. Być może wtedy przyjaciółka się otworzy bardziej a twoja otwartość spowoduje, że ona sama coś na ten temat powie? Ewentualnie, jeśli zauważysz, że ona sama z siebie nie jest skłonna poruszyć kwestii , zapytaj ją delikatnie na koniec czy jej się też coś takiego zdarza i co ona by zrobiła na twoim miejscu.
Nie poczuje się urażona a bez wątpienia przemyśli kwestię także w stosunku do siebie. W końcu to kobieta a "ten typ tak ma" ;)
pozdrawiam ciepło :)
Link do wypowiedziLink
Anna R.

Anna R. lekarz stomatolog,
spzoz

Temat: Nieświeży oddech

Jerzy K.:
Anna R.:
Zwlaszcza w tej :) bo smrodu z buzi nie zniose!


Anka - sorry za offtop, ale leze i kwicze, tarzajac sie po podlodze ku przerazeniu kotow: Na Boga - to czego Ty miedzy ludzkimi zebami szukasz? ;)

:)
szukam az znajde...cokolwiek by to nie bylo :) a bywa roznie - szynka ze sniadania czy ogorek z obiadu z dnia poprzedniego...wybacz:) ale nie mam litosci dla braku higieny tym bardziej , ze wizyta u stomatologa nie jest jakims zaskoczeniem ...i wypada umyc skarby w paszczy :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Anna R.:

:)
...i wypada umyc skarby w paszczy :)

:)

(ano wypada ;P)
;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Dorka S.:
A dajcie Karolinie żyć. :) Jest delikatna i nie ma w niej przebojowości. Przyjaźnie bywają różne i na różnych "poziomach" ze tak skrótowo to ujmę.

Dorka, rozumiem Twoj ekumenizm, ale sorry - czy:
a) takie zachowanie jest zgodne z natura tzw. "przyazni"?
b) czy ZATAJANIE pewnych FAKTOW jest zgodne z zasadami SV?
c) - na koniec - czy chialabys miec TAKA przyjaciolke?

;)

Karolina szanuje delikatne odcienie swojej przyjaźni i nie chce zranić przyjaciółki.

No prosze Cie - czy to na pewno jest "przyjaciolka"?

Dlaczego z tego powodu podważać
wartość czy też prawdziwość tej przyjaźni? Szczególnie, gdy sama Karolina pisze, że ją ceni.

Ale czy to jest PRZYJAZN?

Oj...nie sądzę aby każdy z nas robiąc szczegółowy przegląd swoich przyjaciół stwierdził,że każdemu i na każdy temat może zawsze zwrócić uwagę. Ludzie są różni (my tu na forum też, i to jak bardzo!) i to piękne, że tak jest. A jeszcze piękniej gdy spotykamy ludzi którzy tę naszą odmienność potrafią uszanować. :)

Co innego ODMIENNOSC a co innego CHODOWANIE czyjes NIECHLUJNOSCI (mamy na forum stomatologa, niech ona sie profesjonalnie wypowie).
Co innego szanowanie czyis uczuc, a co innego szanowanie uczuc osob, ktorym ktos ZIONIE trumiennym zapachem!!!
Co innego delikatosc w zwracaniu uwagi, co innego NACHALNOSC smrodu z paszczy (przed ktorym niekiedy nie da sie uciec!)

Hej, nie mieszajmy POJEC!!!

Czy w imie tzw/ "delikatnosci" mam nie reagowac, gdy gosc na superwypasionej imprezie przychodzi po tym, jak wdepnal w kocie (przepraszam) gowno, albo gdy sie nie umyl, albo jest pijany????

PRZYCZYNA jest ta sama, sorry.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Ech...
Jurku, dla Ciebie to może nie być przyjaźń, dla Karoliny jest.
Dlaczego każesz Karolinie mierzyć życie Twoją miarką?

Owszem, mamy na forum stomatologa, ale mamy też wypowiedzi (i to słuszne), których już nie będę cytować, aby się nie powtarzać mówiące o tym, że może to wcale nie być problem stomatologiczny.
Więc na jakiej podstawie z góry wyciągasz wnioski, że powodem jest niechlujność wymagająca wręcz agresji?

Nawet Karolina, która jako jedyna zna daną osobę nie wie jaka jest przyczyna, więc skąd Ty to wiesz? Jasnowidz?

Tak więc używając stylu Twojej wypowiedzi: sorrry, wrzuć na luz.
:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Dorka S.:
Ech...
Jurku, dla Ciebie to może nie być przyjaźń, dla Karoliny jest.
Dlaczego każesz Karolinie mierzyć życie Twoją miarką?

MOJA miarka?
Sorki - UKRYWANIE waznych rzeczy przed osoba, ktora osmielasz sie nazyac "przyjacielem" jest wg. Ciebie ok?
Wg. wiekszosci ludzi tzw. przyjaciel jest osoba BLISKA. Ukrywaniem przed nia rzeczy waznych jest CHYBA nie bardzo halo ;)
A na pewno nie jest zgodne z tzw. standardami "przyjazni" czy tym bardziej z zasadami SV.
Owszem, mamy na forum stomatologa, ale mamy też wypowiedzi (i to słuszne), których już nie będę cytować, aby się nie powtarzać mówiące o tym, że może to wcale nie być problem stomatologiczny.

Sam to poruszylem (zauwaz!), mozna miec np. problem gastralny, na ktory mamy duzo mniejszy wplyw.
Generalnie nie o to chodzi.
To, ze ktos ma nadkwasote, nie znaczy, ze 90 proc. zębowych niechlujow (ze mna wlacznie :P) ma sobie odpuszczac, a ich - pozal sie Boze - przyjaciele maja wykazywac naditnerperetowalna ekumenicznosc? W praktyce - ma im JECHAC z geby, bo sa "wrazliwi"?
Ej?
No prosze Cie - a co z "wrazliwymi" ktorym trupi odoz z paszczy przeszkadza?
;)
Więc na jakiej podstawie z góry wyciągasz wnioski, że powodem jest niechlujność wymagająca wręcz agresji?


Na podstawie takiej, ze w 90 proc. ludziom capi, bo maja zepsute zeby... Cos mam dodac?
;)

Agresji?
A moze.... SZCZEROSCI????????????????
;)

Nawet Karolina, która jako jedyna zna daną osobę nie wie jaka jest przyczyna, więc skąd Ty to wiesz? Jasnowidz?


Nie, praktyk.
:P
Kurcze, czasami to znaczy wiecej, niz tzw. "specjalista" ;)
Tak więc używając stylu Twojej wypowiedzi: sorrry, wrzuć na luz.
:)

Ok, wrzucam na luz.
:)
Ale nie wmawiaj mi, ze jest w "dobrym tonie" ukrywanie przed niechlujem, ktoremu z paszczy jedzie, ze jest cool, jazzy, sexi itd ;)

W pewne rzeczy nie wierze juz od dawna, np. w boboki ;)
Stad jak ktos mi ZIONIE trumiennym zapachem, bedzie dla mnie czlowiekiem, ktoremu Z DOBREJ WOLI zwroce delikatnie i dowcipnie uwage, ze MA PROBLEM.

;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Jerzy K.:
Ale nie wmawiaj mi, ze jest w "dobrym tonie" ukrywanie przed niechlujem, ktoremu z paszczy jedzie, ze jest cool, jazzy, sexi itd ;)

Ech...
Po pierwsze nigdzie tego nie wmawiam, bo abym to wmawiała przynajmniej musiałabym wiedzieć, podkreślam wiedzieć a nie zakładać jedynie, że osoba o której mówimy jest niechlujem.

Gdybasz jedynie. Uzasadnianie jakie przedstawiasz to nadal jest gdybanie. Nie argument. I nakręcasz się :)
Jerzy K.:
Ej?
No prosze Cie - a co z "wrazliwymi" ktorym trupi odoz z paszczy przeszkadza?
;)
Może to samo co z tymi którym przeszkadza dym z papierosa? :)

No dobrze, wystarczy już na dziś tych czułości ;)
Tematem było co można poradzić Maćkowi i Karolinie a nie ocenianie ich znajomych i przyjaciół. To co mogłam im podpowiedzieć, podpowiedziałam wyżej. I tyle w temacie :)

pozdrawiam ciepło i do psotkania w następnych dyskusjach :)))
dobranoc!

p.s.
tam ciut wyżej to wcale nie jest literówka :P :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Dorka S.:
Ech...
Ech....

;)
Po pierwsze nigdzie tego nie wmawiam, bo abym to wmawiała przynajmniej musiałabym wiedzieć, podkreślam wiedzieć a nie zakładać jedynie, że osoba o której mówimy jest niechlujem.

Ale takie rozumowanie do tego prowadzi ;)
Sorry.

Gdybasz jedynie. Uzasadnianie jakie przedstawiasz to nadal jest gdybanie. Nie argument. I nakręcasz się :)

Nie.
Probuje tylko wyjsc krok dalej w stosunku do TAKIEGO rozumowania ;)
Może to samo co z tymi którym przeszkadza dym z papierosa? :)

To przytyk "ad personam" do mojego zdjecia?
;)
???
No dobrze, wystarczy już na dziś tych czułości ;)
TAKICH czulosci na pewno ;)
Tematem było co można poradzić Maćkowi i Karolinie a nie ocenianie ich znajomych i przyjaciół. To co mogłam im podpowiedzieć, podpowiedziałam wyżej. I tyle w temacie :)

ok. Ja tez podpowiedialem.
Forum osadzi, kto woli wygodniejsze i UCZCIWSZE rozwiazanie ;)

pozdrawiam ciepło i do psotkania w następnych dyskusjach :)))
dobranoc!

Do nastepnego psotkania ;)

p.s.
tam ciut wyżej to wcale nie jest literówka :P :)

Ale o co bangla?
;)
Link do wypowiedziLink
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Nieświeży oddech

Dorka S.:
A dajcie Karolinie żyć. :) Jest delikatna i nie ma w niej przebojowości.
Hmmm...patrzac na obecnosc karoliny na GL i jej wypowiedzi to powiedzialabym, ze roznych rzeczy jej brakuje, ale na pewno nie przebojowosci
:)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Maria B.:
Dorka S.:
A dajcie Karolinie żyć. :) Jest delikatna i nie ma w niej przebojowości.
Hmmm...patrzac na obecnosc karoliny na GL i jej wypowiedzi to powiedzialabym, ze roznych rzeczy jej brakuje, ale na pewno nie przebojowosci
:)))
Mario, mówiłam o jej stosunku do przyjaciółki a nie jej stosunku do GLu.
Po za tym w danym wątku wypowiadam się na temat poglądów zaprezentowanych w danym wątku a nie we wszystkich wątkach na Gl razem wziętych. (pomijając fakt, że wszystkich nie mam czasu, ani obowiązku czytać) :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

....
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K.
kadry/płace/księgowo
ść/administracja
biura

Temat: Nieświeży oddech

Witam!

Zgadzam się z przedmówcami, że trudno jest powiedzieć wprost drugiej osobie, że ma nieświeży oddech.. "no bo to tak głupio", " no bo nie chce jej urazić", "no bo będzie niezręcznie"..itd. itp.
Ale uważam, że naszym obowiązkiem wobec bliźniego, szczególnie wobec najbliższych, jest bycie szczerym!
A co do wątku z bliską przyjaciółą, to skoro mozna jej powiedzieć, że w jakieś kiecce wygląda pokracznie, to również można wspomnieć o oddechu... każdemu się zdarza.. A wystarczy tylko odrobinka sprytu i wyobraźni.. I to nie jest czcza gadanina!
Mogę podać przykłady, bo zdarzyło mi znaleźć parę razy znaleźć w "śmierdzącej sytuacji"..

1) uczelnia - jest duszno, siedzimy sobie z kumpelką na ławeczce, a ona nawija.. i nawija i nawija.. a z jej ust wydobywa się odór jakby zdechłej myszy wymieszany z rzygowinami.. czuję, że zaraz osunę się na podłogę i już się nie podniosę.. musiałam szybko działać!
Czym prędzej wyciągnęłam gumy miętowe, które towarzyszą mi zawsze i wszędzie i poczęstowałam kumpelkę mówiąc:
"XXX, dawaj dzioba, masz tu gume, musimy się troszkę fresznąć w ten upalny dzień!" I po chwili obie siedziałyśmy zadowolone, a z naszych ust wydobywała się przyjemna świeżość :D

2) uczelnia - ciasna salka - siedze obok koleżanki. Zaczynają się ćwiczenia i zaczyna się mój (i innych)koszmar.. z ust mojej sąsiadki wydobywa się zapach gówna.. (przepraszam za dobitność)Wykręcam nienaturalnie głowę w drugą stronę.. niestety bezskutecznie.. zapach dolatuje.. Wyciągam gume pod stołem i mówię:
"Spróbuj tej gumy, ma nowy, lepszy smak, co o nich myślisz?" Koleżanka nie miała wyjścia, musiała przetestować :P i wierzcie mi, nie była ani troszkę urażona ;)

Małe podsumowanie: proponując komuś miętówkę nie używaj zwrotu "czy" :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Anna K.:
Witam!
"XXX, dawaj dzioba, masz tu gume,

"Spróbuj tej gumy, ma nowy, lepszy smak, co o nich myślisz?"

A jeśli takiej osóbce jedzie z pysia notorycznie, mam kupować gumy w ilościach hurtowych? :)
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K.
kadry/płace/księgowo
ść/administracja
biura

Temat: Nieświeży oddech

Izabela O.:
Anna K.:
Witam!
"XXX, dawaj dzioba, masz tu gume,

"Spróbuj tej gumy, ma nowy, lepszy smak, co o nich myślisz?"

A jeśli takiej osóbce jedzie z pysia notorycznie, mam kupować gumy w ilościach hurtowych? :)

Oj, oczywiście, że nie! Tak jak powiedziałam wczesniej, nieświeży oddech zdarza się każdemu. W/w sposoby są tylko doraźnymi rozwiązaniami..
Jeśli masz częsty kontakt z "taką" osobą to możesz z Nią szczerze pogadać. Notoryczny smród nie jest czymś normalnym. Ciało wysyła sygnały. Tak jak ból oznacza jakiś stan zapalny itp, tak notorycznego nieprzyjemnego zapachu nie można traktować jako incydent bez głębszego znaczenia, który można usunąć za pomocą miętówki.

Pozdrawiam

Dla mnie to oczywista oczywistość ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech


Oj, oczywiście, że nie! Tak jak powiedziałam wczesniej, nieświeży oddech zdarza się każdemu. W/w sposoby są tylko doraźnymi rozwiązaniami..

Doraźne sposoby problemu nie rozwiązują.
Myślę,że dla dobra osoby, która ma ewidentny problem, a tym bardziej przyjaciółce czy przyjacielowi należy problem przedstawić jednoznacznie.
Ja zaproponowałabym wizytę u lekarza, mówiąc,że brzydki oddech jest zdecydowanie oznaką mniej lub bardziej poważnej choroby żołądka czy też zębów.
Próbując postawić się po drugiej stronie myślę ,że wolałabym wiedzieć,ze mi jedzie i nie narażać moich rozmówców na przykre doznania, niż widzieć ich miny i zastanawiać się o co im chodzi. :))
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K.
kadry/płace/księgowo
ść/administracja
biura

Temat: Nieświeży oddech

Izabela O.:

Oj, oczywiście, że nie! Tak jak powiedziałam wczesniej, nieświeży oddech zdarza się każdemu. W/w sposoby są tylko doraźnymi rozwiązaniami..

Doraźne sposoby problemu nie rozwiązują.
Myślę,że dla dobra osoby, która ma ewidentny problem, a tym bardziej przyjaciółce czy przyjacielowi należy problem przedstawić jednoznacznie.
Ja zaproponowałabym wizytę u lekarza, mówiąc,że brzydki oddech jest zdecydowanie oznaką mniej lub bardziej poważnej choroby żołądka czy też zębów.
Próbując postawić się po drugiej stronie myślę ,że wolałabym wiedzieć,ze mi jedzie i nie narażać moich rozmówców na przykre doznania, niż widzieć ich miny i zastanawiać się o co im chodzi. :))

Jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Wiedziałabyś to gdybyś doczytała moją wypowiedź do końca, a nie powoływała się na dwie pierwsze linijki.. ;)

Pozdrawiam Cię.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Ok, zwracam honor :))

Faktycznie czepiłam się przykładu z gumami :)

Pozdrawiam również :))Izabela O. edytował(a) ten post dnia 28.05.09 o godzinie 14:08
Link do wypowiedziLink
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Nieświeży oddech

Łukasz W.:
Zgadzam się z wieloma opiniami, że są różne przyczyny nieświeżego oddechu. Nie ma chyba jednej skutecznej metody. Tutaj znajdziecie kilka przyczyn tego problemu. Pozdrawiam. http://wybielajacepasty.pl/blog/?p=213

Pomijając fakt ze jesteś spamerem, nominuję Cię jako Mistrza Archeo listopada. Odpowiedziałeś na post po ponad 5 latach :))))))))))))))))))Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.11.14 o godzinie 12:10
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nieświeży oddech

Piotr M.:
Łukasz W.:
Zgadzam się z wieloma opiniami, że są różne przyczyny nieświeżego oddechu. Nie ma chyba jednej skutecznej metody. Tutaj znajdziecie kilka przyczyn tego problemu. Pozdrawiam.

Pomijając fakt ze jesteś spamerem, nominuję Cię jako Mistrza Archeo listopada. Odpowiedziałeś na post po ponad 5 latach :))))))))))))))))))
Nie można pominąć tego faktu. Spamerzy właśnie to robią- wykopują jakiś post po to tylko by wkleić swój spam.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof H.

Krzysztof H. sangre hirviente

Temat: Nieświeży oddech

Miej litość Piotrze, nie zwrócił uwagi na datę ostatniego posta, każdemu się może przydarzyć przeoczenie
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Nieświeży kolega




Wyślij zaproszenie do
Anuluj