Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Napiwki a płatność kartą

Bartek O.:
Piotr T.:
Bartek O.:
Arek R.:
Z doświadczenia.
No to mamy zupelnie odmienne. No ale to w koncu normalna rzecz ;)
Też mam odmienne od Pana Arka. Ale wiesz, Bartku, może nie byliśmy w Bristolu ostatnio..

Pewnie o to sie rozchodzi ;)

Celem zaspokojenia ciekawości Bartka i Piotrka :
2 lata pracowałem w jedynym z warszawskich 4* hoteli a 2 miesiące pracowałem w restauracji Marconi (po zakończeniu pracy kilkukrotnie odwiedzałem restaurację jako klient). Więc o zostawianiu napiwku lub nie.....mogę dużo ale to bardzo dużo powiedzieć.

konto usunięte

Temat: Napiwki a płatność kartą

Marcin Izdebski:
Jerzy K.:

NORMALNY czlowiek POWINIEN myslec.
:P

A wszystko z powodu braku "grosikow", a tak naprawde...
...wyobrazni. ROZUMU i ROZSADKU.

No cóż.
Ja w takim razie zaliczam się do tych - niemyślących - homo XXI wieku. Łażę wszędzie z tymi swoimi plastikami i pendrajwami, a do tego zmieniam świat na gorsze.


Marcin, to nie tak...

Jak jade samochodem, mimo licznych stacji paliw, ZYCIE MNIE NAUCZYLO, by miec "piateczke" z paliwem w bagazniku.
Jak ide w gory, to choc wiem, ze do schroniska pare godzin tuptania, jestem przygotowany na nocleg "w drodze" - w szalasie albo pod drzewem. I wiem, ze przezyje.
Choc nie spodziewam sie gosci, ZAWSZE mam w lodowce cos, z czego skomponuje super danie dla niespodziewanych gosci.
Jakbym byl kobieta, ktoa za dwa dni ma dostac okres, zaczal bym nosic tampona w torebce.
Jakbym sie umawial na randke, mialbym prezesika w kieszeni, bo nie wszystkie kobiety stosuja hormony.
Choc glowa mnie boli raz na pol roku, mam srodki przeciwbolowe w domu, a nie szukam apteki o 2 w nocy.

I tak dalej, Maciek.

Nie ma gorszych i lepszych - zle myslisz, zle stosujesz priorytety.
Mozna byc LEPIEJ albo GORZEJ przygotowanym na pewne zyciowe problemy - kleisz????

:)
Zdarzało mi się mianowicie wołać kierownictwo, albo pisemnie domagać się wprowadzenia nabijania napiwków za pomocą karty. Zdaje się, że skutecznie czasami.

Fajnie, choc jako Twoja partnerka (!) wolabym uniknac TAKICH sytuacji w czasie np. romantycznej kolacji :P

Jakoś nie lubię mieć kieszeni ani portfela wypchanych kilogramami drobniaków - bo tym się kończy próba posiadania jakiejkolwiek kombinacji banknotów.

Przesadzasz :)

We wszystkich moich ulubionych restauracjach płacę napiwek kartą.

Placisz WLASCICIELOWI knajpy, nie dziewczynie czy chlopakowi, ktory Cie obsluzyl.
I mam nadzieje, ze masz tego swiadomosc ;)
Jesli nie, poczytaj troche (chocby na tym forum) jak wyglada system nagradzania finansowego obslugi ;)
Otoz musze Ci Marcinie wjasnic, ze placac karta, w 99 proc. nie placisz NAPIWKU kelnerowi, a jedynie SZPANUJESZ przed osoba/osobami, z ktora spozywasz posilek, ze masz kasse na "datek".

Wiec nie wiem - napiwek to dla Ciebie "nagroda" za mila obsluge cy forma pochwalenia sie, ze stac Cie na zaplacenie rachunku??????

;)

Zawsze jest to wyższa kwota od rachunku. Czyli inna kwota w systemie/drukarce fiskalnej, inna na POSie. Najlepiej jeśli POS jest przystosowany i ma oddzielną pozycję na napiwek pod kwotą wynikającą z rachunków. Niestety - ma to ok 10% restauracji.

Nie wiem, co to POS...
Sorry ;)
Wiem za to, jak "krazy pieniadz" na linii klient-kelner :P

Rzeczywiście nie weryfikowałem natomiast sposobu podziału - czy trafia to kieszeni kelnera/ki, właściciela, czy jest do podziału dla całej obsługi. Będę się teraz o to pytał (wniosek z dyskusji). Naiwnie może zakładałem, że obsługa różnicę wyciąga sobie z kasy (można).

Widac, ze nie wiesz ;)
Sorry
:P

(ufff ... a krótko chciałem się wypowiedzieć)

Ale Ci nie wyszlo, a przy okazji wykazales, ze o ile znasz sie na jakistam sprzecie (POS itd) to BLADEGO pojecia nie masz o zyciu ;)

Sorry

:)

Temat: Napiwki a płatność kartą

Jerzy K.:

Nie wiem, co to POS...
Sorry ;)

takie urządzonko, gdzie przeciągasz/kelner kartę kredytową, żeby Ci drapnęli kasę z konta :)
(point of sale)
Marcin Izdebski

Marcin Izdebski Project Manager /
Transition Manager

Temat: Napiwki a płatność kartą

Jerzy K.:
Zdarzało mi się mianowicie wołać kierownictwo, albo pisemnie domagać się wprowadzenia nabijania napiwków za pomocą karty. Zdaje się, że skutecznie czasami.
>
Fajnie, choc jako Twoja partnerka (!) wolabym uniknac TAKICH sytuacji w czasie np. romantycznej kolacji :P

nie, wtedy nie :)
cóż, restauracje to nie tylko romantyczne kolacje.
takie czasy. kobiety wyemancypowane. a szefowie kuchni gotują na szczęście lepiej ;)
Nie wiem, co to POS...
Sorry ;)
Wiem za to, jak "krazy pieniadz" na linii klient-kelner :P
>
Rzeczywiście nie weryfikowałem natomiast sposobu podziału - czy trafia to kieszeni kelnera/ki, właściciela, czy jest do podziału dla całej obsługi. Będę się teraz o to pytał (wniosek z dyskusji). Naiwnie może zakładałem, że obsługa różnicę wyciąga sobie z kasy (można).

Widac, ze nie wiesz ;)
Sorry
:P

No cóż. Błędem było uogólnienie wiedzy z przypadków, w których działa to inaczej. Wnioski z dyskusji wyciągnięte (przeczytałem).

Ale Ci nie wyszlo, a przy okazji wykazales, ze o ile znasz sie na
jakistam sprzecie (POS itd) to BLADEGO pojecia nie masz o zyciu ;)

Sorry

Do śmierci będę się go uczył, biedny :)))

konto usunięte

Temat: Napiwki a płatność kartą

Katarzyna M.:
Jerzy K.:

Nie wiem, co to POS...
Sorry ;)

takie urządzonko, gdzie przeciągasz/kelner kartę kredytową, żeby Ci drapnęli kasę z konta :)
(point of sale)

Ze jestem elektroniczna bondynkom, ja POS nazywam trywialnie i prostacko.... czytnikiem ;)
Sorry - nie jestem z branzy IT (i nie jest to ZADEN przytyk osobisty!!! - czlowiek sie uczy do smierci i teraz juz bede wiedzia, ze to urzadzonko, ktore jako prostak nazywalem czytnikiem kart, nosi nazwe POS)

:)

Dzieki, Kasiu!!!

:)

konto usunięte

Temat: Napiwki a płatność kartą

Marcin Izdebski:


Marcin, pokazales klase :))))

Szacun!

;)

Temat: Napiwki a płatność kartą

Jerzy K.:

Ze jestem elektroniczna bondynkom, ja POS nazywam trywialnie i prostacko.... czytnikiem ;)
Sorry - nie jestem z branzy IT (i nie jest to ZADEN przytyk osobisty!!! - czlowiek sie uczy do smierci i teraz juz bede wiedzia, ze to urzadzonko, ktore jako prostak nazywalem czytnikiem kart, nosi nazwe POS)

:)

jak wiesz, ja też nie z IT ;-) , jestem komputerowa blondynką tak ogólnie, ale....5 lat pracowałam w banku :)))

ps ten cały POS, także nazywam czytnikiem kart :)))

Dzieki, Kasiu!!!

:)


:* miłego dnia

konto usunięte

Temat: Napiwki a płatność kartą

Jerzy K.:
Marcin Izdebski:


Marcin, pokazales klase :))))

Szacun!

;)
Wow.. też jestem pod wrażeniem, bo obsztorcowałeś, Jurku, Marcina dość ostro (nie wiem czy nie ZA ostro, ale to tylko moje zdanie). Myślałem że rozróba się szykuje - a tu miłe zaskoczenie.. ;)
Brawo Marcin!
Marcin Izdebski

Marcin Izdebski Project Manager /
Transition Manager

Temat: Napiwki a płatność kartą

Piotr T.:
Jerzy K.:
Marcin Izdebski:


Marcin, pokazales klase :))))

Szacun!

;)
Wow.. też jestem pod wrażeniem, bo obsztorcowałeś, Jurku, Marcina dość ostro (nie wiem czy nie ZA ostro, ale to tylko moje zdanie). Myślałem że rozróba się szykuje - a tu miłe zaskoczenie.. ;)
Brawo Marcin!

to przez tą ujmującą fotkę Jurka
Marcin Izdebski

Marcin Izdebski Project Manager /
Transition Manager

Temat: Napiwki a płatność kartą

i dajcie już spokój, bo nie będzie mi potem wypadało pyskować

konto usunięte

Temat: Napiwki a płatność kartą

Marcin Izdebski:
i dajcie już spokój, bo nie będzie mi potem wypadało pyskować
Lepiej powiedz że się zarumieniłeś w biurze i chłopaki z działu Cię zobaczyli takiego spłonionego i Ci głupio jest teraz, hyhyhy.. :)
Tomasz Szczesiak

Tomasz Szczesiak Inżynier
budownictwa,
specjalizacja:
konstrukcje
drewniane

Temat: Napiwki a płatność kartą

Pracowalem swego czasu w restauracji i ktora posiadala terminal do platnosci karta (tzw PDQ) ktory posiadal opcje ktora pozwalala klientowi na podanie kwoty napiwku ... kelner jedynie wpisywal kwote do zaplaty ... przekazywal PDQ klientowi z pytaniem na wyswietlaczy "doliczyc napiwek?" jesli tak to wpisywal kwote i potwierdzal sume pinem. na koniec dnia robilo sie wydruk z PDQ na ktorym byla suma napiwkow.

Ale i tak wolelismy dostawac cash ...bo z kart odliczalo sie ok 30% podatku :) pozdrawiam

takze teraz jak place karta to i tak napiwek zostawiam w gotowce ... zartujac przy tym ze wiem ze tak to wolicie :)
pozdr TS



Wyślij zaproszenie do