Temat: Ludzie starsi w autobusach
Adrian S.:
Marcin Południkiewicz:
Pan w czarno-białym zdjęciu nie dawno zarzucał mi poczucie wyjątkowości a teraz sam to robi.
Czemu on ma się nie stosować a inni tak?
To samo jest ze staruszkami.
Czemu one mogą być niekulturalne, ale od całej reszty kultury się wymaga?
Dla mnie to hipokryzja.
Osobiście jestem za tym by każdy zachowywał się jak należy.
Czy nieustępowanie miejsca oraz udawanie, że się nie słyszy, nie widzi jest zachowaniem "jak należy"?
W porównaniu z awanturami i kłótniami albo ustępowanie każdemu jak leci by zawsze myślał, że mu się należy?
W takim razie poproszę o twoja definicję tego stwierdzenia, bo dla mnie znaczy zupełnie coś innego.
Odnośnie staruszków.. nie sądzisz, że im należy więcej wybaczyć niż młodzieży?
Niech pomyślmy. Obecna Polska to wynik ich działań.
Wstydzę się za Polskę więc..za co?
Czyli wystarczy się zestarzeć i wszystko wolno?
Chętnie się w takim razie zestarzeję by mordować wszystkich co mi nie pasują.
Skoro starszemu więcej wolno?
Oni już przeżyli swoje życie,
Piszesz tak jakby już byli martwi.
Skoro przeżyli już całe życie to trupy się chowa a nie wystawia na widok publiczny.
zapewne było im gorzej niż Tobie
Skąd wiesz?
"Zapewne".
Zapewne było im lepiej bo ciepło wspominają PRL.
I o pracę było łatwiej..
A jak ktoś był w partii to ponoć same luksusy.
Niedawno czytałem o historii w autobusie gdy dwóch starszych ludzi zachwalało komunizm bo wtedy mieli super(o czym wspominali).
Poza tym jak mieli tak ciężko to powinni być wyczuleni na krzywdę ludzką i bardziej wyrozumiali a przez to bardziej kulturalni.
i biorąc to pod uwagę (nie masz dowodów, że mieli gorzej) + psychika (potrafią ludzie mieć mocną, nie każdy ma taką samą + wiek(no niektórzy 15-latkowie wleką się gorzej od mojej babci, swoją drogą wiek nie powinien dawać przywileju przyzwolenia na wszystko; skoro tak ciepło wspominają komunizm to niech tak jak wg tej ideologii każdy będzie traktowany na równi) + zdrowie(chorować ciężko może i dziecko a a nieraz i ciężej, chociaż fakt, że w takiej Japonii mają się całkiem dobrze i nie przechodzą tak chętnie na emerytury a w pewnym miejscu w Chinach ludzie ponad stuletni mają krzepę by pracować ciężko na polu) należy się trochę szacunku(ale innym ludziom już wcale?), nawet jeśli ktoś zachowuje się czasami niegrzecznie.
Gdyby było czasami to ok.
Ale to nie jest czasami.
Dzisiaj dźwigałem dość ciężkie zakupy, co za problem by starsza pani przesunęła się do okna skoro siedziała sama niż tak siedziała na brzegu(skąd mogłaby też upaść)?
Wiem, że starość nikogo nie zwalnia od np. kulturalnego zachowania, ale...
Wybaczysz każdemu o rok starszemu od ciebie.
Mam nadzieję, że zmienisz sposób postrzegania świata teraz, a nie dopiero jak będziesz stary i na własnej skórze doświadczysz tego samego.
Ja doświadczam tego już jako młody od starszych ludzi jak widać.
Niemniej wcale wtedy nie będę oczekiwał na względy.
Miałem mocno stłuczone kolano i nikogo nie poprosiłem nawet o ustąpienie miejsca ani nie siadałem.
Bolało momentami jak nie wiem, ale dałem radę i co? I nic.
Na prawdę więc myślisz, że na starość będę się nad sobą użalał?
Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.01.11 o godzinie 18:52