Anna G. Common Sense
Temat: Komplementowanie koleżanki-mężatki
Dariusz Niedzielewski:
Anna G.:
a kogo obrazilam?
:D, zawsze namieszasz ;))
taka juz moja carska dola ;P a Ty nie zmieniaj tak ciagle tych zdjec ;PPP
Anna G. Common Sense
Dariusz Niedzielewski:
Anna G.:
a kogo obrazilam?
:D, zawsze namieszasz ;))
konto usunięte
Anna G.:
taka juz moja carska dola ;P a Ty nie zmieniaj tak ciagle tych zdjec ;PPP
Anna G. Common Sense
konto usunięte
Anna G.:
ale Ty zmieniasz pare razy w tygodniu, ja tylko na wyraźna prośbę. silnie umotywowana ;).
Anna G. Common Sense
Dariusz Niedzielewski:
Anna G.:
ale Ty zmieniasz pare razy w tygodniu, ja tylko na wyraźna prośbę. silnie umotywowana ;).
W życiu! Pokaż mi go to palcem, kiedy ja zdjęcie zmieniłem... Po prostu faceci Ci się już mylą, ale co ja mogę na to poradzić ;).
konto usunięte
Anna G.:
wyprodukuj mi jakiegos fajnego CRMa to przestane sie mylic ;) w rewanzu bede bardziej przychylnie rozpatrywala prosby ;P
Anna G. Common Sense
Dariusz Niedzielewski:
Anna G.:
wyprodukuj mi jakiegos fajnego CRMa to przestane sie mylic ;) w rewanzu bede bardziej przychylnie rozpatrywala prosby ;P
Ja jestem idealistą, wciąż wierzę w bezinteresowność
konto usunięte
Anna G.:
это обозначит большое удивление, метит тoже, что кажется мне, что мальчишка потерял рассудок двигаясь публично такая тема. невыразимое удивление.
я писала тебе ведь об этом уже раньше :)
Anna G. Common Sense
Jerzy K.:
Anna G.:
это обозначит большое удивление, метит тoже, что кажется мне, что мальчишка потерял рассудок двигаясь публично такая тема. невыразимое удивление.
Da, spasiba, tiepier panimaju :)
я писала тебе ведь об этом уже раньше :)
Ja zabył :(
U mienia niet ruskiej bukwy ;P
Bernadeta Z. dare2live
konto usunięte
Jerzy K.:
Tomasz Łytko:
Pytanie wydaje się być prostym, ale odpowiedź już nie koniecznie musi być jednoznaczna!
Tomek, to nie forum Prowokacja/kontrowersja.
Nikt o zdrowym rozumie (i uregulowanym zyciu seksualnym) nie roznicuje kolezanek w pracy w zaleznosci od stanu cywilnego.
Zmien forum :P
Anna G.:
Tomasz Łytko:
Pytanie wydaje się być prostym, ale odpowiedź już nie koniecznie musi być jednoznaczna!
Wracając do problemu jakim jest "sprawiony" komplement w kierunku koleżanki ( koleżanki z pracy - trochę inny rodzaj znajomości, czyt. bardziej służbowy ) będącej mężatką chciałbym wiedzieć czy takie zachowanie mężczyzny mieści się w granicach dobrego wychowania, czy jednak stanowi poważne przewinienie?
Chciałbym, aby wypowiedziały się Panie - również, a może przede wszystkim - Panie będące mężatkami >> czy chciały byście usłyszeć od kolegi z pracy coś miłego w kierunku swojej osoby czy lepiej nie używać takich tekstów do zaobrączkowanych kobiet, nie wspominając już o tych, którzy prawią takie komplementy ;)
^^ Ty tak kurczę na poważnie...?????
konto usunięte
Tomasz Łytko:Jerzy K.:
Tomek, to nie forum Prowokacja/kontrowersja.
Nikt o zdrowym rozumie (i uregulowanym zyciu seksualnym) nie roznicuje kolezanek w pracy w zaleznosci od stanu cywilnego.
I tak też postępuję, ale zostało zasiane ostatnio ziarno niepewności, więc pomyślałem - zapytam Was ;)
Krzysztof Piotr
Żyliński
www.rekuperacja-inve
nter.pl
Jerzy K.:
Kobieta zamezna nie jest tredwowata, ;)
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Aleksandra
Kaszuba
podobno czegoś
szukam...
konto usunięte
Aleksandra Kaszuba:Załóż osobny wątek, to Ci będziemy słodzić na zawołanie. Spszyjemnościom. ;)
teraz tym niezamężnym przykro...
Aleksandra
Kaszuba
podobno czegoś
szukam...
konto usunięte
Aleksandra Kaszuba:Sama zaczęłaś.. ;)
takie wyżebrane to się nie liczy...
Następna dyskusja: