Ewa Tkacz Zakupy, Purchasing
Temat: kelner pytający, czy smakowało
Maria B.:Ja nie potrzebuje zebys oceniala w jakiej restauracji pracowalam- tak samo jak guzik mnie interesuje w jakiej jadalas. Od asystenta kelnera do bywalca swiatowych salonow- tylko pozazdroscic!!!! Ta rozmowa schodzi z torow.........dlatego koncze ta bezsensowna wymiane zdan.
Ewa Tkacz:Coooo?????
FAceci kelnerzy- to tradycja wloska.
A Ty wiesz o czym mowisz? Z racje swego zawodu (poprzedniego) bywalam w wielu miejscach swiata, na spotkaniach na najwyzszym szczeblu. I NIGDY I NIGDZIE nie bylismy obslugiwani przez kobiety.
ZAWSZE sa to faceci.
WSZEDZIE na swiecie. Oczywiscie mowimy o luksusowych restauracjach. Takich, zeby w nich zjesc trzeba miec naprawde baaardzo duzo pieniedzy. Albo byc kims wyjatkowo znaczacym.
Ja ani jedno ani drugie, ale troche sie z roznymi prezydentami porozbijalam po swiecie. Zreszta nie tylko polskimi prezydentami. Ale widac prezydentow Wlosi obslugiwali. Albo jakies prostaki. Acha - i nie pytali czy smakuje. Bo zgodnie z protokolem dyplowatycnzym na swiecie takiego pytania sie nie zadaje.
Ale to pewnie prostaki byly i nie mialy pojecia co to jest obsluga z wyzszej polki.
I z przyjemnoscia poznam ceny restauracji, w ktorej pracowalas. Zeby moc ocenic czy rzeczywiscie byla z gornej polki.Maria B. edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 21:19
Milej nocy zycze
e.