Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
Temat: Jedzenie pizzy
Jak mam apetyt to wciągam nosem.Niestety nie wiem na ile to sie mieści w savoir -vivre.
:D
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
konto usunięte
Anna
Wysocka-Gazda
Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...
Karol Z.:
Anna Wysocka-Gazda:
Magda Szymecka:
"prostacka"? cóż za wysublimowane określenie :( wielki minus dla autora...
Ale taka jest prawda. :)
Pizza to danie biedaków, w pewnym momencie weszła "na salony", ale początki ma wybitnie "niesalonowe".
Podobnie jak tango argentyńskie. :)
konto usunięte
Anna Wysocka-Gazda:
p.s. A tak nawiasem: na których to salonach pizza bywa?
konto usunięte
Mira
K.
PRACA PILNIE
POSZUKIWANA
Marta K.:ja natomiast z chęcia cytuje pania Magde Gessler tylko w jednym wypadku -
Według Magdy Gessler dobra pizza to taka która trzymana w reku "nie opada":) Wnioskuje z tego, że pizze rękoma raczej można jeść.
konto usunięte
Piotr
Osóbka
specjalista, NFZ
Centrala
Michał Gątarski:
Widziałem tę stronę. No i mam mieszane uczucia, bo jest tam również napisane:
"Spaghetti jemy za pomocą widelca trzymanego w prawej ręce i łyżki nawijając je na widelec w miseczce łyżki i łyżką oddzielając nitki makaronu od reszty znajdującej się na talerzu. Możemy też, jak jesteśmy trochę wprawieni, jeść spaghetti jak Włosi samym widelcem nawijać nitki makaronu ma brzegu talerza."
A z tego co wiem, spaghetti jemy bez pomocy łyżki.
Jakub
Łochowicz
Lubię i potrafię
sprzedawać.
Marek P.:
Jak ktoś nie wie jak wygląda internetowy idiota i bezmózgowe gówno, to niech się dobrze przyjrzy powyższemu postowi. Mam nadzieję, że Administrator usunie ten post z naszej grupy. Niestety są psychopaci pośród nas. Takich trzeba tępić jak szczury.
Marek
P.
Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...
Marcin S. Technik transportu
Jakub
Łochowicz
Lubię i potrafię
sprzedawać.
Marcin S.:
Jeżeli nawinięty kęs bez pomocy łyżki odwinie się i spadnie do miski, a to się zdarza często, wtedy mamy piękną czerwoną plamę sosu pomodoro.
Marcin S. Technik transportu
Jakub Ł.::)
Marcin S.:
Jeżeli nawinięty kęs bez pomocy łyżki odwinie się i spadnie do miski, a to się zdarza często, wtedy mamy piękną czerwoną plamę sosu pomodoro.
Wszystko jest kwestią wprawy. Nie pamiętam kiedy jadłem jakikolwiek makaron przy pomocy łyżki. Co do pizzy, również nie wyobrażam sobie jeść jej nożem i widelcem. Jest to taki sam absurd jak jedzenie za pomocą sztućców kanapki z serem i szynką, no ale jak kto woli. Zarówno pizzę jak i owoce morza można jeść rękoma nie łamiąc przy tym zasad SV. Powinniśmy dostać cokolwiek do obmycia rąk. Nie wyobrażam sobie obierania ze skorup i głowy dużych krewetek sztućcami, no ale może w tym temacie to mnie brakuje wprawy :-)
Następna dyskusja: