GoldenLine
Zaloguj się
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Odgrzebałem ten temat teraz, bo wtedy przestałem go śledzić.

W kontekście Waszych, Szanowne Panie, wypowiedzi, nie dziwię się, że w obecnych czasach przedstawicielki płci pięknej mają tak duże kłopoty ze znalezieniem partnerów a gazetki typu "Cosmo" - wypełnione po brzegi nieco bardziej poprawnie napisanymi radami, które same sobie tu dajecie - sprzedają się jak świeże bułeczki.

"pomoc w znalezieniu gabinetu chirurgii plastycznej i funduszy na zrealizowanie zabiegu jeśli akceptujemy takie rozwiązanie"???

Ha ha ha ha ha!

Który z normalnych facetów pójdzie do chirurga plastycznego naciągać się i odsysać? Sorry, ale któraś z was chyba obejrzała o jeden odcinek "Mody na sukces" za dużo!

Domeną kobiet jest naciągać się, pompować sobie silikon i kolagen gdzie się da, malować godzinami i spędzać miesiące w SPA i u kosmetyczki.
Większość facetów, nie oszukujmy się, ma swój wygląd mniej lub bardziej w d***. I dlatego właśnie są facetami ;) Smutne, ale prawdziwe.

Wiem, wiem - w "Cosmo" piszą inaczej... ;)Aleksander Rogoziński edytował(a) ten post dnia 29.05.08 o godzinie 09:23
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Aleksander Rogoziński:
Większość facetów, nie oszukujmy się, ma swój wygląd mniej lub bardziej w d***. I dlatego właśnie są facetami ;) Smutne,
ale prawdziwe.

Aha, aha, widzimy po fotce, drogi Aleksandrze. Tak tak, jasne.
:P
Link do wypowiedziLink
Sylwia Małgorzata S.

Sylwia Małgorzata S. Zarządzanie,
projekty społeczne,
administracja
samorządowa.

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Kuba B.:
Anna Kamińska:

Zresztą podczas wysiłku wydziela się tzw hormon szczęścia czyli serotonina (mogłam pomylić nazwę)

Chodzi o endorfiny.
Serotoniny to masz więcej po Prozacu :-))

OT:
Dla ścisłości: w Prozacu jest fluoksetyna, a nie serotonina ;)
Serotoninę masz w mózgu i na nią to właśnie wpływa fluoksetyna.
Link do wypowiedziLink
Sylwia Małgorzata S.

Sylwia Małgorzata S. Zarządzanie,
projekty społeczne,
administracja
samorządowa.

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Piotr Truszkowski:
Pierwsza odpowiedź to przykład typowo kobiecego podejścia do sprawy. Facet mówi "włosy ci się skudłaciły, uczesz się" a kobieta słyszy "już cie nie kocham jesteś stara i brzydka, mam inną". Otóż nie - jeśli facetowi (w normalnej relacji damsko-męskiej) powiesz "masz piwny brzucholec, powinieneś coś z tym zrobić bo wyglądasz staro", to facet zrozumie mniej więcej to "mam piwny brzucholec, musze cos z tym zrobic bo wygladam staro".


Bardzo mi się spodobało to trafne spostrzeżenie :))
Link do wypowiedziLink
Marcin Rakowski

Marcin Rakowski

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Rafał S.:
ale co powiedzieć??
a moj znajomy co roku przed swietami zjawia sie u swojej zony i pokazuje jej zdjecia nowego katalogu skrzynek narzedziowych i pyta ja co chce na swieta silikony czy zestaw narzedzi...
i ona zawsze wybiera cos z katalogu.

I to jest autentyczne, a stazu maja 25 lat.
Link do wypowiedziLink
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Piotr Truszkowski:
Aleksander Rogoziński:
Większość facetów, nie oszukujmy się, ma swój wygląd mniej lub bardziej w d***. I dlatego właśnie są facetami ;) Smutne,
ale prawdziwe.

Aha, aha, widzimy po fotce, drogi Aleksandrze. Tak tak, jasne.
:P


:)))
To zabawne, bo to zdjęcie zostało zrobione, kiedy:
1. byłem chory
2. dopiero co wstałem z wyra
3. byłem nieogolony i prezentowałem się jak zbój Madej
4. nie widziałem się z fryzjerem od miesiąca

Mogę przedstawić na tę okoliczność świadków.
Link do wypowiedziLink
Marta S.

Marta S. HR

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Jeśli tak wyglądasz, gdy jesteś chory, to pozazdrościć;)
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Aleksander Rogoziński:
Odgrzebałem ten temat teraz, bo wtedy przestałem go śledzić.

W kontekście Waszych, Szanowne Panie, wypowiedzi, nie dziwię się, że w obecnych czasach przedstawicielki płci pięknej mają tak duże kłopoty ze znalezieniem partnerów a gazetki typu "Cosmo" - wypełnione po brzegi nieco bardziej poprawnie napisanymi radami, które same sobie tu dajecie - sprzedają się jak świeże bułeczki.

nie uogólniaj

Który z normalnych facetów pójdzie do chirurga plastycznego naciągać się i odsysać?

hmmm zdziwiłbyś się

Domeną kobiet jest naciągać się, pompować sobie silikon i kolagen gdzie się da, malować godzinami i spędzać miesiące w SPA i u kosmetyczki.

możesz nie uogólniać?
nic sobie nie pompuje ani nie odsysam - powiem więcej - nie planuję nawet
maluję się maks 5 min
a u kosmetyczki byłam raz, w wieku 15 lat, jak moja twarz wyglądała jak....nieważne. brzydko wyglądała :)

więc sądzę, że mówienie o "domenie kobiet" jest nie na miejscu.
Większość facetów, nie oszukujmy się, ma swój wygląd mniej lub bardziej w d***.

taaaaaaaaaaaak?

cieeekawe
ja znam WIELE przypadków, gdzie mężczyzna ma więcej balsamów ode mnie
I dlatego właśnie są facetami ;)

jeśli facet nie dba o wygląd i ma go w d.... to raczej jest fleją.
Smutne, ale prawdziwe.

tylko smutne

Wiem, wiem - w "Cosmo" piszą inaczej... ;)

nie wiem,
nie czytam
ale skoro, jako wierny czytelnik tak mowisz, to pewnie tak jest :)
Link do wypowiedziLink
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Aleksander Rogoziński:

To zabawne, bo to zdjęcie zostało zrobione, kiedy:
1. byłem chory
2. dopiero co wstałem z wyra
3. byłem nieogolony i prezentowałem się jak zbój Madej
4. nie widziałem się z fryzjerem od miesiąca

Mogę przedstawić na tę okoliczność świadków.

Hehehe, niezła autoreklama.

A co do reszty, to Kasia dobrze Ci odpisała. Nie wszystkie dziewczyny Cosmo, itd.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Heh.
Ja mam nadzieję, że juz nie będę miała więcej problemów tego typu z facetem. Bardzo dużo czasu poświęcam na sport, a dokładnie taniec i nei dlatego, że chcę fajnie wyglądać, a dlatego, że po takim wysiłku czuję się zdecydowanie lepiej i potrzebuję faceta z takim smaym podejściem. I nie potrzebne wtedy żadne kosmetyczki, odsysania etc. Zresztą takie chociażby bieganie czy basen zdecydowanie taniej od kosmetyczki wychodzą:)))
Poprzedniego faceta udało się namówić, żeby zaczął trochę ćwiczyć. Ale zapału mu na niedługo starczyło:(( Także tu wydaje mi się, że duża część sukcesu zależy od podejścia faceta. Oczywiście, jesli nam zalezy na efekcie mniej lub bardziej długotrwałym;D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Olga Rakevich:
Bardzo dużo czasu poświęcam na sport, a dokładnie taniec i nei dlatego, że chcę fajnie wyglądać, a dlatego, że po takim wysiłku czuję się zdecydowanie lepiej i potrzebuję faceta z takim smaym podejściem. I nie potrzebne wtedy żadne kosmetyczki, odsysania etc.
Eetam.. pstryknie Ci dysk, albo rzepka i po kłopocie. Będziesz kulawa i smutna. Lepiej poleż, pooglądaj TV, jedz chipsy i pachnij.. :D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak to powiedzieć ukochanej osobie...?

Piotr Truszkowski:

Eetam.. pstryknie Ci dysk, albo rzepka i po kłopocie. Będziesz kulawa i smutna. Lepiej poleż, pooglądaj TV, jedz chipsy i pachnij.. :D
Eee tam:) Już mi kolanko pstryknęło raz. 1.5 roku sportu tylko tyle co w telewizji. Zdecydowanie najgorszy okres w moim życiu, obawiam się że żaden facet by mnie wtedy nie wytrzymał;D To już uzależnienie, jak narkotyk.Olga Rakevich edytował(a) ten post dnia 08.06.08 o godzinie 23:33
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj