konto usunięte
Temat: Jak mówić do "teściów"bedąc w związku bez ślubu?
Krzysztof S.:
:)
W grochy, chyba będą pogrubiać. Zdecydowanie w paski (pionowe) ;)
konto usunięte
Krzysztof S.:
:)
Agata C. ...
Anna
Małyszko
(Wiejak)
mgr położnictwa /
mgr sztuki /
żołnierz zawodowy /
dyplom...
AGATA CEBULSKA:
Ale czy rodziną jest sie tylko wtedy gdy w reku jest papierek?????
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
konto usunięte
Monika J.:
Nie wiem skąd się wzięło mówienie do teściów "mamo, tato"...?
konto usunięte
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
Andrzej Kidaj www.ad3.eu
Marcin Południkiewicz:
Rodzice ukochanej?Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 19.02.11 o godzinie 02:15
konto usunięte
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
Dorota
Skura
Software Test
Engeneer
konto usunięte
Dorota Skura:
Jak dla mnie to jesteście rodziną, bez względu na brak ślubu.
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
Dorota
Skura
Software Test
Engeneer
konto usunięte
Dorota Skura:
Gdyby wszystko zależało od więzów krwi, to mąż i żona nigdy nie byliby rodziną. A polega to na tym, że spotykają się dwie obce osoby, zakochują się, budują razem... rodzinę właśnie. Nie znajomość, nie powiązania handlowe. Budują rodzinę. A wracając do więzów krwi (bo widzę, że rodzina to tylko wiązana krwią jest dla niektórych): czy rodziną jest tylko rodzic-dziecko? Rodzic-rodzic to dwie obce osoby, a prokreacja to czynność służąca przedłużeniu gatunku i niczemu więcej? Tak też można, ale nie wiem czy daleko tak zajedziemy.
A jeśli chodzi o teściów, to tak, teściowie to rodzina. Inaczej dlaczego na święta przełamujesz się z nimi opłatkiem? Ja nie przełamuję się opłatkiem z każdą obcą, napotkaną osobą. Ale z rodziną tak.
Rodzinę można porównać do rzeki: mamy dwa małe cieki. Nagle dwa cieki spotykają się, razem uzupełniają i tworzą jedną rzekę. Wszystko łączy się w całość.
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
Jakub
Król
chief marketing
officer
Marcin Południkiewicz:Howgh?
Houk!
Następna dyskusja: