Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
Temat: Jak grzecznie powiedzieć klientowie, ze jest idiota?
znaczy, że się jest idiotą?a co myślicie o lekceważącym przytakiwaniu?
;)
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
konto usunięte
Marcin Południkiewicz:jedna z moich podstawowych zasad: nigdy, nigdy, nigdy nie lekceważ klienta
znaczy, że się jest idiotą?
a co myślicie o lekceważącym przytakiwaniu?
;)
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
Magdalena Mróz:
Marcin Południkiewicz:jedna z moich podstawowych zasad: nigdy, nigdy, nigdy nie lekceważ klienta
znaczy, że się jest idiotą?
a co myślicie o lekceważącym przytakiwaniu?
;)
konto usunięte
Marcin Południkiewicz:pisałeś o lekceważącym przytakiwaniu, ton lekceważący w stosunku do Klienta? - Klient ma być zadowolony a lekceważenie nie idzie w parze z zadowoleniemMagdalena Mróz:Nie lekceważyć zachcianek a jego zachowanie.Marcin Południkiewicz:jedna z moich podstawowych zasad: nigdy, nigdy, nigdy nie lekceważ klienta
znaczy, że się jest idiotą?
a co myślicie o lekceważącym przytakiwaniu?
;)
Bo będąc opętanym przez emocje można dopiero sobie zrobić antyreklamę.
I bynajmniej nie piszę o reakcji na produkty czy formę reklamy tudzież samej obsługi.
Tylko co byś zrobiła gdyby klient bezpodstawnie się czepiał?
Właśnie to należy zlekceważyć.
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
Magdalena Mróz:Jak taki głupi to się nie kapnie.
pisałeś o lekceważącym przytakiwaniu, ton lekceważący w stosunku do Klienta? - Klient ma być zadowolony a lekceważenie nie idzie w parze z zadowoleniem
konto usunięte
Arek R.:A dlaczego prosze Pana? To jak ten Pan Dawid robi gut geszeft, to on ma byc wywalon wzgledem, ze klyent byl idiota?
Jeżeli Pan faktycznie pracuje tam gdzie pracuje i pańskie stanowisko to Chief of Trading Department to należałoby Pana natychmiast zwolnić.
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
konto usunięte
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
konto usunięte
Ja też się w pewnej firmie tak strasznie wszystkim przejmowałem i nie zdzierżyłem już 2 dnia próbnego.
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
dawid pochopien:
.Ja też się w pewnej firmie tak strasznie wszystkim przejmowałem i nie zdzierżyłem już 2 dnia próbnego.
panie marcinie, razi mnie pańska niekonsekwencja w przytaczanych wypowiedziach, z jednaj strony udziela pan niesamowitych porad, jak sobie radzić w problematycznych sytuacjach, a z drugiej strony pisze pan, że nie był w stanie wytrzymać okresu próbnego... po co?
konto usunięte
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
konto usunięte
Marcin Południkiewicz:patrz: większość pańskich wypowiedzi
nie zapłcili za dzień
a w innej zerwałem umowę po dniach próbnych(zresztą mimo żartów szefowie się nie dogadywali bo miał być jeden dzień próbny)
zadziwiające jest to jak ludzie lubią interpretować po swojemu nie znając całej prawdyMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 23.02.11 o godzinie 02:02
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
dawid pochopien:
patrz: większość pańskich wypowiedzi
Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Magdalena Mróz:
Marcin Południkiewicz:jedna z moich podstawowych zasad: nigdy, nigdy, nigdy nie lekceważ klienta
znaczy, że się jest idiotą?
a co myślicie o lekceważącym przytakiwaniu?
;)
Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Magdalena Mróz:
Klient ma być zadowolony a lekceważenie nie idzie w parze z zadowoleniem
Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Marcin Południkiewicz:
A może po prostu robić to co chce i ani mru mru?
I na wszelki wypadek zachować pierwszy projekt.
konto usunięte
Marcin Południkiewicz:atak? jaki atak? czy znam całą prawdę? jeżeli chodzi o moje wypowiedzi, to tak, znam ją, jeżeli chodzi o pańskie wypowiedzi, to proszę o opisanie całego i faktycznego zdarzenia, a nie jakieś półsłówka, bez cytowania wikpedii czy przyklejania tysięcy linków.
dawid pochopien:
patrz: większość pańskich wypowiedzi
na GL, wątku?
a pan zawsze zna całą prawdę?
najlepszą obroną jest atak..
konto usunięte
Jarek Żeliński:musieć nie musisz, móc możeszMagdalena Mróz:to jedna polityka, są inne np. klient to partner, jeśli mnie nie szanuje ja także nie muszę szanować jego...
Klient ma być zadowolony a lekceważenie nie idzie w parze z zadowoleniem
Następna dyskusja: