Krzysztof K.

Krzysztof K. Robię swoje...

Temat: higiena?..

Dorota Stępień-Góra:
Kota również można prać - czytaj kąpać.
Jak powszechnie wiadomo: "...kota się pieze, ino się nie wyzyma".
To było motto. Teraz, zgodnie z etykietą, ładnie witam się i pozdrawiam całą Grupę :)

Co do przykrych zapachów, jeżeli są sprzyjające warunki, polecam bezpośrednią konfrontację woni z jej emitentem. Podaję przykład z wojska (znam z opowiadań): koledze z sali, któremu systematycznie - pomimo wywierania różnych presji - okropnie śmierdziały skarpety, włożono je w pokrowiec poduszki. Biedak zaczął mieć problemy z zaśnięciem, ale nie mógł znaleźć ich źródła... do czasu solennej obietnicy systematycznego prania.