konto usunięte

Temat: higiena?..

Wojciech Grzegorz Pilzak:
Większym problemem są ludzie którzy hodują zwierzęta w blokach. Szczególnie problematyczne są koty.

Chyba miałeś do czynienia wyłącznie z posiadaczem niekastrowanego kocura, którego mocz czuje się w mieszkaniu.

Prawidłowo hodowany kot jest czyściutki i nie generuje żadnych przykrych zapachów.

konto usunięte

Temat: higiena?..

ale nadmierna ilość zwierzątek futerkowych wszelkiej maści w jednym mieszkaniu z właścicielem sprawia, że właściciel mimo zachodu zaczya pachnieć podobnie jak one. Przesada w niczym nie jest dobra :)

podoba mi się pomysł z odświeżaczem :) można tak trochę bezczelnie (jak widać nic co delikatne i wg SV się nie sprawdziło) rozpylać odświeżacz tuż nad osobą.. dzień w dzień, albo w okolicy jej biurka.
Elżbieta U.

Elżbieta U. szkolenia
savoir-vivre i
stylizacja, PR,
marketing, reklama

Temat: higiena?..

Marek T.:
Wojciech Grzegorz Pilzak:
Większym problemem są ludzie którzy hodują zwierzęta w blokach. Szczególnie problematyczne są koty.

Chyba miałeś do czynienia wyłącznie z posiadaczem niekastrowanego kocura, którego mocz czuje się w mieszkaniu.

Prawidłowo hodowany kot jest czyściutki i nie generuje żadnych przykrych zapachów.
kastrowane koty nie śmierdzą
sama mam kota (kastrowanego) i jeszcze nikt mi nie powiedział, że w domu "pachnie" kotem, czy ja "pachnę" kotem
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: higiena?..

Oczywiście, że kota nie czuć.
Mam w domu 2 i wiem co mówię.

O zapachach wytwarzanych rzekomo przez zwierzęta najczęściej mówią ci, którzy zwierząt nie posiadają i nie mają bladego pojęcia jak to jest.
Magdalena R.

Magdalena R. specjalista ds
personalnych,
Compania de
Distribucion Int...

Temat: higiena?..

Jeżeli kot jest wychowany to załatwia swoje potrzeby jedynie w kuwecie także nie ma możliwości aby właściciel przesiąkł tym smrodkiem...

Znałam kiedyś osobę, posiadaczkę kota notorycznie sikającego na ubrania (tzn tak wnioskuję z woni wydzielanej przez tę osobę...). Kot robił co chciał i gdzie chciał. Sama właścicielka nic nie czuła w przeciwieństwie do osób z otoczenia. Dodatkowym problemem był brak higieny tej osoby (być może się myła, ale nie prała ubrań obsikiwanych przez kocura). Dramat...
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: higiena?..

Jeśli bym nosiła ubrania obsikiwane przez kota to oczywiście, że będzie czuć :).
Ale w żadnym innym wypadku.
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: higiena?..

Odpowiednio wychowane i pielegnowane zwierzeta nie wydzielaja przykrych zapachow. Zdarzaja sie jednak sytuacje wyjatkowe, kiedy np. pies bardzo intensywnie wydziela sebum. Wowczas nawet najlepsze szampony stosowane codziennie nie pomoga, jest to bowiem przypadlosc fizjologiczna.
Ta uwaga dotyczy rowniez niektorych ludzi, ktorzy pomimo rygorystycznej higieny i stosowania najskuteczniejszych kosmetykow nadal wydzielaja przykry zapach. W takich okolicznosciach pozostaje wizyta u lekarza (najczesciej endokrynologa).

Temat: higiena?..

Oczywiście, że koty nie śmierdzą. Pod warunkiem, ze mają swobodę. Gdy mają możliwość pobiegania po wolnej przestrzeni to na pewno ich nie będzie czuć.
Jednak gdy właściciel, kot i jego kuweta siedzą na maksymalnie 40 m2 przez większość czasu to nikt mi nie powie, że właściciela nie czuć przepięknymi wonnościami wydzielającymi się z kuwety.
Chomika czuć, nawet szynszyle a kota tym bardziej. Ludzie którzy hodują rybki pachną karmą dla rybek, a ludzie którzy siedzą z psem pachną tak jak on.
Zapach z kuwety się roznosi (dyfuzja), i zawsze to będzie czuć. Kuweta to nie sedes gdzie kot po każdym załatwieniu się spuszcza wodę.
Z resztą ktoś kto ma zwierzaczka nie czuje jego zapachu.

Z tym, że ci co nie mają zwierząt się nie znają to nie do końca prawda. Oni wyczuwają te zapachy bardziej, bo są dla nich obce.

Wracając do samego tematu, to tak czy siak nie da się przetłumaczyć człowiekowi który zrobił z mieszkania ZOO, żeby zrezygnował ze swojego hobby dla dobra ludzkości.
Hodowca jest emocjonalnie związany ze swoim pachnącym przyjacielem.
Kiedyś znajomy słysząc o kastrowaniu zwierząt odpowiedział:
"Jak ty się wykastrujesz, to ja wykastruje kota"
Więc też to często nie przechodzi.

A wracając do metod, to naprawdę ciche siedzenie nic nie pomaga, zasugerowanie grzecznie też nie skutkuje.
Nawet powiedziane wprost "śmierdzisz!" doczeka się odpowiedzi "to nie wąchaj!" albo "bród grubszy niż centymetr sam odpada".

Najlepsze jest z miejsca zrobienie czegoś, co sprawi że "bakteria" poczuje się niekomfortowo ze swoim stylem bycia.

konto usunięte

Temat: higiena?..

Anita M.:

hehe dobre :) zapamietam to i bede stosowac. zajebiaszczy tekst.
Pozdrowionka :))))
Marek T.:

A jaka była reakcja tego człowieka i innych klientów?
Facet sie odsunal, a reszta kolejki chichotala. Ale facet mial malo przyjazny wyraz twarzy :))
Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: higiena?..

często jest tak, że osoba się myje, ale wkłada brudne ubrania i nadal śmierdzi

i co z takim zrobić?
wrzucic razem z ciuchami do pralki??

konto usunięte

Temat: higiena?..

Kiedys tak zrobilismy kolezance w szkole (bylam w Szymanowie). namoczylysmy jej w misce WSZYSTKIE jej ubrania. No i nie miala wyjscia - musiala wyprac
:))))

Dlatego w ktoryms poscie napisalam, ze to kwestia braku mycia i braku prania.

Wszystko mozna podsumowac Galczynskim - byc moze zuzycie mydla na glowe wzroslo, ale na nogi na pewno nie.
:)))))

Temat: higiena?..

hmm to mi przypomina historię z podstawówki..

po WFie biorę ręcznik i zmierzam w kierunku prysznica,
koleżanka wołająca do moich pleców " a Ty gdzie? przecież koszulkę zmieniasz. prysznic to chyba strata czasu"

taaaa
Wiesława B.

Wiesława B. kadry- płace- zus...

Temat: higiena?..

dziękuję wszystkim za pomysły- różne sytuacje wymagają różnych metod
;))

Temat: higiena?..

Wojciech Grzegorz Pilzak:
Ludzie którzy hodują rybki pachną karmą dla rybek, a ludzie którzy siedzą z psem pachną tak jak on.

Dawno już takiej bzdury nie przeczytałam.. Chyba, że najczęściej obcujesz z ludźmi typu "brudas" i hodujący akurat zwierzątka, stąd Twoja opinia. Rozumiem, że wypowiadasz się na podstawie własnego doświadczenia;)
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: higiena?..

Nigdy jeszcze nie "poczułam" od znajomych psa :)
Sama mam dwa koty i nie sądzę, żeby było ode mnie czuć koty, nawet w domu ich nie czuć.
Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: higiena?..

ja mam chomika...
ciekawe, jak pachnę... ;)
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: higiena?..

Pewnie pokarmem dla chomika ;)
Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: higiena?..

teraz bierze antybiotyki...
pewnie dlatego mam oddziely pokój ;)

konto usunięte

Temat: higiena?..

kto bierze? chomik?

konto usunięte

Temat: higiena?..

Kiedyś wypełniałem taką ankietę, a może raczej test psychologiczny. Jednym z pytań było co bym zrobił gdybym miał w pracy (jako manager) śmierdzącego pracownika, a zbliżałoby się lato i wysokie temperatury. Odpowiedzi były trzy: zaprosił na rozmowę i wyjaśnił standardy panujące w firmie, poprosił koleżanki (chodziło o kobietę z takim problemem) aby pomogły zwrócić uwagę i... no właśnie. Najlepsze była ostatnia odpowiedź. Mogłem zdecydować o wymianie klimatyzacji w całej firmie na mocniejszą i skuteczniejszą. Jakby nie patrzeć też rozwiązanie ;-)

Następna dyskusja:

Kultura i Higiena




Wyślij zaproszenie do