Adam Sęczkowski

Adam Sęczkowski Redaktor naczelny
serwisu Odkrywamy
Idoli, członek
Zarząd...

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

...przychodza na impreze, przynosza wodke i sami sobie polewaja :)
a pozniej jesczez to co zostaje zabieraja do domu :P razem z popita...
To chyba nie jest normalne? :> jak dac znajomym do zrozumienia ze tak nie wypada :D
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Na szczęście nie spotkałam się jeszcze z tym.
Osobiście nawet do głowy by mi nie przyszło, by takie coś zrobić ;).
Bartek W.

Bartek W. Koordynator
Projektów
Lingwistycznych

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Oczywiscie, ze nie wypada! Powinni zostawic to, co zostanie dla gospodarza! ;>

A na powaznie - rozumiem ze chodzi o sytuacje gdzie goscie nie byli proszeni o zadbanie o napoje? Nigdy nie spotkalem sie az z taka samowolka. Jesli juz, to trunki daje sie gospodarzowi na wejsciu i to on decyduje kiedy i jak je poda.

Pozdrowienia,

Bartek

konto usunięte

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Adam S.:
...przychodza na impreze, przynosza wodke i sami sobie polewaja :)
a pozniej jesczez to co zostaje zabieraja do domu :P razem z popita...
To chyba nie jest normalne? :> jak dac znajomym do zrozumienia ze tak nie wypada :D

jeżeli Ci nie odpowiada zachowanie znajomych to ich nie zapraszaj :) gdyby moi wynieśli mi nawet całą lodówkę to...przyszłabym do nich rano na śniadanie. Stosowne zachowanie jest ważne, ale jesteśmy tylko ludźmi :) A może dałeś im do zrozumienia, żeby sobie poszli a oni chcieli się jeszcze napić..no to sobie wzięli co przynieśli...
z życzeniami większej tolerancji, pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Jeśli są to znajomi, z którymi nie chcesz tracić kontaktu, a to zachowanie Cię raczej zastanowiło niż wzbużyło to może wykonaj podobny manewr i zaobserwuj jak oni zareagują. Może być to Ciekawe doswiadczenie. Nie chodzi tu rzecz jasna o złośliwość. Może oni mają taką zasadę (choć dość dziwną jak dla mnie :)))

pozdrawiam
Magda

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Kiedys na studiach w Wawie bylam na imprezie, gdzie kazdy przynosil dla siebie np piwo, i wyciagal ze swojej torby kolejne, pil i wyciagal...nie bylo to w akademiku-tu panowaly normalne warunki egzystencjalizmu spoleczno-alkoholowego. Tamta impreza w czyims mieszkaniu naprawde mnie zdziwila?
Michał Oleksiński

Michał Oleksiński Kierownik Marketingu

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

.Michał O. edytował(a) ten post dnia 14.01.10 o godzinie 00:27
Barbara H.

Barbara H. Kierownik ds Horeca

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Adam S.:
...przychodza na impreze, przynosza wodke i sami sobie polewaja :)
a pozniej jesczez to co zostaje zabieraja do domu :P razem z popita...
To chyba nie jest normalne? :> jak dac znajomym do zrozumienia ze tak nie wypada :D


wydaje mi sie ze najplepszym wyjsciem jest jasne ustalenie kto i co przynosi i co pija wszscy. Minie wydaje sie to proste bo z podobna sutuacja nigdy nie mialam do czynienia. Nastepnym reazem nie zaprosilaby podobnych gosci do siebie

konto usunięte

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Pewnie byli u Ciebie pierwszy raz i dlatego nie znałaś ich jaskiniowych zwyczajów. No cóż, mają pecha, bo drugi raz już ich pewnie nie zaprosisz...
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Ania Gliwinska - P.:
Adam S.:
...przychodza na impreze, przynosza wodke i sami sobie polewaja :)
a pozniej jesczez to co zostaje zabieraja do domu :P razem z popita...
To chyba nie jest normalne? :> jak dac znajomym do zrozumienia ze tak nie wypada :D

jeżeli Ci nie odpowiada zachowanie znajomych to ich nie zapraszaj :) gdyby moi wynieśli mi nawet całą lodówkę to...przyszłabym do nich rano na śniadanie. Stosowne zachowanie jest ważne, ale jesteśmy tylko ludźmi :) A może dałeś im do zrozumienia, żeby sobie poszli a oni chcieli się jeszcze napić..no to sobie wzięli co przynieśli...
z życzeniami większej tolerancji, pozdrawiam

Z tym śniadaniem do niezły pomysł:) A do meritum: tolerancja tolerancją, a savoir - vivre savoir - vivrem. Zachowanie niektórych ludzi nie upoważnia nas do reagowania w pewien sposób.
Jeśli zapraszam gości na imprezę (gdzie nie mówię o własnym zaopatrywaniu się w trunki) i oni przynoszą jakiś alkohol, to dają go mnie. Trafia na stół wtedy, kiedy ja, jako gospodarz, go przyniosę. Również ja gościom polewam, chyba, że atmosfera tak się rozluźni, że robi to za mnie kto inny - a i wówczas polewa wszystkim (oprócz tych, którzy nie chcą), nie tylko wybranej grupie. A jak zostanie reszta - cóż... Do domu się tego towaru, w takiej sytuacji, nie zabiera - pod żadnym pozorem.
Inna sprawa, że tak opisany topic pozostawia trochę niedomówień. W sytuacji, kiedy idę na imprezę z własnym alkoholem, mogę sam sobie go polewać (albo wybranej grupie znajomych), mogę resztę zabrac do domu. Tego typu jednak imprezy to zazwyczaj imprezy klubowe lub te w akademikach. Nigdy nie spotkałem się z taką praktyką w przypadku parapetówy, imienin, urodzin czy podobnej proszonej imprezy (praktyka = własne zaopatrzenie w trunki required).

konto usunięte

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Znam pewnego Pana, z pretensjami do wielkiej arystokracji, który zaproszony na grilla pod hasłem "każdy coś przynosi" przyniósł (a jakże) 2 kiełbaski. Dla siebie i swojej dziewczyny...
Joanna Hajdukiewicz

Joanna Hajdukiewicz Doradca kredytowy

Temat: Czy mieliscie kiedys gosci, ktorzy...

Anna P.:
Znam pewnego Pana, z pretensjami do wielkiej arystokracji, który zaproszony na grilla pod hasłem "każdy coś przynosi" przyniósł (a jakże) 2 kiełbaski. Dla siebie i swojej dziewczyny...

Hmmmm, zobaczymy co przyniosą dziś moi goście na grilla, bo właśnie tak się umówiliśmy. Absolutnie nie będę miała nic przeciwko "samopolewaniu" ani "samonakładaniu", bo ciężko mi będzie skakać cały wieczór wokół kilkunastu osób. Samoobsługa ;)
Nie sądzę również, aby ktoś zabierał przy wyjściu niedopite butelki, bo zwykle nic nie zostaje ;)))

A tak bardziej na poważnie - jeśli spotykamy się w domu, w gronie dobrych znajomych, to chyba nic się złego nie dzieje, jeśli napełnianiem kieliszków czy szklanek zajmie się ktoś z gości, zamiast gospodarza. Natomiast nie do pomyślenia dla mnie jest, aby goście zabierali ze sobą produkty, których nie zdążyli skonsumować.

Następna dyskusja:

Ty czy Pan(i)??




Wyślij zaproszenie do