Virginia Dobrzańska Właściciel, Panache
Temat: Czy kobieta ma pierwszeństwo w przejściu czy w drzwiach?
Pod wpływem pewnego zdarzenia zastanawiam się , gdzie się podziały tamte chłopaki niezapomniane, które swoją szarmandzkością, kulturą i dzentelmenstwem urzekały kobiety? Gdzie są mężczyźni, którzy potrafia okazać szacunek? Czy tak się pochowali ze strachu przed innością, czy też ja juz ich nie potrafię dostrzeć w dobie dziesiejszego "wyluzowania" i odmiany w stosunkach damsko- męskich? No cóż w skrytości serca liczę, iż jeszcze tacy istnieją...Parę dni temu razem z kolega wchodziłam do restauracji. On nie dość, że wszedł pierwszy to jeszcze nie przytrzymał mi drzwi. Jak zwróciłam mu uwagę, że takie zachowanie jest żenujące i świadczy nie o mnie tylko o nim to sprytnie i z humorem powiedział, że wszedł pierwszy, aby coś nie spadło mi na głowę jak wejdę. Troszkę mnie zawiódł, bo uważałam, że jest człowiekiem o wielkiej kulturze, potrafiącym szanować kobiety... jednak myliłam się i stwierdzam, że jego poprzednie zachowanie było zwykłą grą. Smutne to, bo zanikają pewne zachowania u mężczyzn i tak jak wielu z nich uważa pocałunek w rękę za coś staromodnego tak i przepuszczanie w drzwiach kobiety, czy inne prozaiczne sytuacje stają się czymś bezsensownym....Oby świat nie podążył za narodami, które rolę kobiety ograniczają do rodzenia i za którą nie okazuje się szacunku...
Znam wiele "wyzwolonych" kobiet, ale myśle, że akceptowanie zaniku pewnych stareotypowych zachowań przez mężczyzn staję się tylko przez akceptowanie tego... no cóż rozwijajmy się, ale nie kosztem kroku wstecz :)