Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: Co myślicie o Paniach ekspedientkach ???

Małgorzata Latkowska:

Chciałam to powiedzieć drukowanymi literami;)

A wyszło że nakrzyczałaś - czyli nie tak jak zamierzałaś. Netykieta ściśle to określa.
Dlatego zachęcam do stosowania bb-codów i wytłuszczania fragmentu, który chcemy podkreślić.

konto usunięte

Temat: Co myślicie o Paniach ekspedientkach ???

...Małgorzata Latkowska edytował(a) ten post dnia 04.04.09 o godzinie 20:48

konto usunięte

Temat: Co myślicie o Paniach ekspedientkach ???

Nie widzę związku między niską płacą a brakiem kompetencji... Czy to, że ktoś zarabia niewiele usprawiedliwia
go w tym, że nie ma pojęcia o produktach które sprzedaje?

No cóż, ja widzę i związek i usprawiedliwienie. Swoją wewnętrzną złość czuję w stosunku do pracodawców za, jak to ktoś ładnie ujął, 'oszczędzanie na personelu'; nie do samych ekspedientek.
To pracodawca ma wyszkolić dla Ciebie (jako klienta) pracownika działu RTV albo zatrudnić osobę, która z tą wiedzą się już urodziła, lub też na tyle zmotywować tego pracownika finansowo, żeby wyszkolił się samodzielnie.

Tytułem anegdotki - kiedy jako młodziutka studentka zaczynałam zarabiać pracując w dziale obsługi tak mnie właśnie uczono - wchodzi klient, ja mam już stać obok niego ;) Na pierwsze szkolenie z obsługi klienta wysłano mnie po dwóch latach pracy, kiedy tak naprawdę było mi już średnio potrzebne (szkolenie poza godzinami, a w zasadzie nadgodzinami pracy, dojazd we własnym zakresie do miejscowości oddalonej o trzy godziny od zakładu pracy :). Ludzie, wy się dziwicie... :))))

Tylko w wyjątkowych sytuacjach stwierdzam, że winny jest pracownik obsługi. Na przykład ostatnio w supermarkecie Pani zaczęła rzucać moimi zakupami i burczeć pod nosem, bo chciała już zakończyć dzień pracy (pani była kobietą starszą więc zniosłam to bez słowa aluzji). I to już nie jest kwestia kompetencji ale stosunku do drugiego człowieka. Czasami z tego czy innego powodu traktuje się nas bez szacunku, ale to już inna bajka.
Niewłaściwa obsługa razi mnie bardzo, ale tak samo jak ja mam prawo oczekiwać kompetencji, oni mają prawo oczekiwać normalnych warunków pracy (czasu pracy, zakresu obowiązków, szkoleń). Nimi nikt się nie przejmuje, oni nie przejmują się wieć nami klientami.

konto usunięte

Temat: Co myślicie o Paniach ekspedientkach ???

Myślę, że nie mają łatwiej pracy...
Acz irytują mnie takie, które od razu zakładają, czy kogoś na coś stać czy nie...

Irytują mnie też kobity, które stoją gromadami w ekskluzywnym sklepie i gadają o różnych "fajnych" rzeczach tak głośno, ze wiem, ze ostatnio się wkurzają na szefową, albo mąż jest idiotą, albo...

Irytujące są też pretensje o to, że nic się nie kupuje od razu...

Przeważnie zwalam to na słaby dzień, gorzej jak trafia również na mój nie najlepszy...

Na koniec dodam, że lubię sprzedawców, którzy lubią to co robią, i tych, którzy jak i tak nie mają nic do roboty to chętnie opowiadają historie o produktach mimo, że szansa na kupno jest bliska zeru.



Wyślij zaproszenie do