Temat: Całowanie kobiet w rękę?

A ja osobiscie w kontaktach ze znajomymi wolę pocałunek, ale w policzek, natomiast w kontaktach zawodowych i w pierwszym kontakcie z kimś, kogo własnie poznaje preferuje jedynie uscisk ręki - nie znosze całowania dłoni.

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

[author]Wojciech

Link do wypowiedzi

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Aleksander R.:

[author]Wojciech

Link do wypowiedzi

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Patrycja L.:
W kontaktach biznesowych wedle nawet stricte savoir vivre, całowanie w rękę jest nie na miejscu. Jak zostało to już podkreślone powyżej, takie zachowanie nie jest uznawane przez kobietę jako partnerskie podejście do biznesu. Kobieta powinna podać rękę, a mężczyzna powinien ją uścisnąć, nie za mocno i nie za delikatnie (kto komu podaje również wynika z kontekstu sytuacyjnego). Kiedy jednak kończymy pracę, zrzucamy garnitur i odkładamy teczkę w kąt, to możemy sobie pozwolić na pocałunek w rękę, który w moim prywatny odczuciu jest miłym gestem i w niczym nam nie urąga. W końcu jesteśmy kobietami i każdej z nas jest miło, jeżeli mężczyzna w ten sposób okazuje nam swój szacunek. Niestety żyjemy w erze wszechobecnego schamienia, dlatego też takie nikłe przejawy szarmancji powinny być kultywowane i jak najbardziej praktykowane.

Zgadzam się z Panią. Prawie :)
Zgoda co do kontaktów biznesowych - jednak bywa, że i TU kobiety potrafia przyjąc "szarmandzkie" przywitanie za nic strasznego :) Szczególnie kiedy się już znamy :) Jednak co do zasady - zgoda.
Jestem przedstawicielem mężczyzn - może śmiesznie to zabrzmi - starej daty (choć wiek nie ma tu nic do rzeczy). Całuję dłoń kobiety praktycznie zawsze na przywitanie i pożegnanie. Faktem jest - że czasem czuje się "silniejszy uścisk" kobiety - co zwykle oznacza "tylko uscisk!" - więc nic na siłę :) nawet, gdy własnie przed sekundą inne kobiety poczuły młuśnięcie mych ust na swych dłoniach. Nie uważam tego za jakikolwiek afront czy niezreczność - ot po prostu partnerstwo - właśnie :)
Czasem zdarza mi się (w konkretnych przypadkach) "przełamywać" opory pewnych pań (zwykle kiedy czuję, że same nie wiedzą co mają zrobić i wolą zachować się powściągliwie - "tylko uscisk"). Wtedy przyjmując dłoń takiej kobiety, przytrzymuje ją lewa dłonią za przedramię (od góry) lub łokieć (od spodu)lekko i (podobnie do tego jak pisała Pani Joanna) wykonuję mały manewr "pdejścia" zwracając się do niej lewym bokiem, lekko sie pochylam (sklon głową) i unoszę dloń ku ustom ;) - zawsze działa :) (jednak nie zawsze pozwalam sobie na takie zachowanie).
Powiem Państwu - że czasem pierwsze tego typu "spotkania" były - mało pewne. Jednak po takim jak opisałem "przełamaniu" - każde następne witanie się - było "po mojemu" ;) (nawet z tymi paniami - o czym dowiedziałem się później - które dotąd tego ... nie lubiały ;) ) - to tez jakaś wskazówka dla panów :).

Moim zdaniem podstawową zasadą jest (stosuję): "witasz się z kobietą ? - daj jej prawo wyboru"
Mnie nie ubędzie - jesli pocałuję jej dłoń (jesli nawet właściwie nie mam na to ochoty - roznie bywa), ni wolności nikt nie odbierze - jeśli tylko uściskiem dłoni się "uraczymy" :)

A na zakończenie dodam - "całowanie dłoni może być baaaardzo różne - choć te same usta te samą dłoń całować będą"
Wybór nalezy do Pań :)Leszek N. edytował(a) ten post dnia 13.05.07 o godzinie 14:06

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Leszek N.:

Patrycja L.:
W kontaktach biznesowych wedle nawet stricte savoir vivre, całowanie w rękę jest nie na miejscu. Jak zostało to już podkreślone powyżej, takie zachowanie nie jest uznawane przez kobietę jako partnerskie podejście do biznesu. Kobieta powinna podać rękę, a mężczyzna powinien ją uścisnąć, nie za mocno i nie za delikatnie (kto komu podaje również wynika z kontekstu sytuacyjnego). Kiedy jednak kończymy pracę, zrzucamy garnitur i odkładamy teczkę w kąt, to możemy sobie pozwolić na pocałunek w rękę, który w moim prywatny odczuciu jest miłym gestem i w niczym nam nie urąga. W końcu jesteśmy kobietami i każdej z nas jest miło, jeżeli mężczyzna w ten sposób okazuje nam swój szacunek. Niestety żyjemy w erze wszechobecnego schamienia, dlatego też takie nikłe przejawy szarmancji powinny być kultywowane i jak najbardziej praktykowane.

Zgadzam się z Panią. Prawie :)
Zgoda co do kontaktów biznesowych - jednak bywa, że i TU kobiety potrafia przyjąc "szarmandzkie" przywitanie za nic strasznego :) Szczególnie kiedy się już znamy :) Jednak co do zasady - zgoda.
Jestem przedstawicielem mężczyzn - może śmiesznie to zabrzmi - starej daty (choć wiek nie ma tu nic do rzeczy). Całuję dłoń kobiety praktycznie zawsze na przywitanie i pożegnanie. Faktem jest - że czasem czuje się "silniejszy uścisk" kobiety - co zwykle oznacza "tylko uscisk!" - więc nic na siłę :) nawet, gdy własnie przed sekundą inne kobiety poczuły młuśnięcie mych ust na swych dłoniach. Nie uważam tego za jakikolwiek afront czy niezreczność - ot po prostu partnerstwo - właśnie :)
Czasem zdarza mi się (w konkretnych przypadkach) "przełamywać" opory pewnych pań (zwykle kiedy czuję, że same nie wiedzą co mają zrobić i wolą zachować się powściągliwie - "tylko uscisk"). Wtedy przyjmując dłoń takiej kobiety, przytrzymuje ją lewa dłonią za przedramię (od góry) lub łokieć (od spodu)lekko i (podobnie do tego jak pisała Pani Joanna) wykonuję mały manewr "pdejścia" zwracając się do niej lewym bokiem, lekko sie pochylam (sklon głową) i unoszę dloń ku ustom ;) - zawsze działa :) (jednak nie zawsze pozwalam sobie na takie zachowanie).
Powiem Państwu - że czasem pierwsze tego typu "spotkania" były - mało pewne. Jednak po takim jak opisałem "przełamaniu" - każde następne witanie się - było "po mojemu" ;) (nawet z tymi paniami - o czym dowiedziałem się później - które dotąd tego ... nie lubiały ;) ) - to tez jakaś wskazówka dla panów :).

Moim zdaniem podstawową zasadą jest (stosuję): "witasz się z kobietą ? - daj jej prawo wyboru"
Mnie nie ubędzie - jesli pocałuję jej dłoń (jesli nawet właściwie nie mam na to ochoty - roznie bywa), ni wolności nikt nie odbierze - jeśli tylko uściskiem dłoni się "uraczymy" :)

A na zakończenie dodam - "całowanie dłoni może być baaaardzo różne - choć te same usta te samą dłoń całować będą"
Wybór nalezy do Pań :)Leszek N. edytował(a) ten post dnia 13.05.07 o godzinie 14:06

To pocieszajace,ze istnieja jeszcze tak szarmancy męzcztżni
a ja tam lubie jak meżczyzna caluje mnie w rekę na poitanie,czy pożegnnie.Teraz coraz mniej meżczyzn to robi.
Więc dlaczego my kobiety mamy się pozbawiać tak miłego gestu
wobec nas.Wiec Panowie nie rezygnujcie z tego gestu.Pozdrawiam.

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Witam :)
Jezeli juz chcecie sie fatygowac, drodzy Panowie, to pamietajcie, ze do calowanej reki nalezy sie schylic, a nie podnosic ja do swoich ust.
Pozdrawiam goraco :)

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Zuzka M.:
Witam :)
Jezeli juz chcecie sie fatygowac, drodzy Panowie, to pamietajcie, ze do calowanej reki nalezy sie schylic, a nie podnosic ja do swoich ust.
Pozdrawiam goraco :)

To miała być uszczypliwość ? ;)

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

A kiedy już przy tym temacie jestesmy...
Może wyrazicie swe opinie na temat tego "kto w relacji damsko męskiej - słuzbowej" pierwszy dloń wyciąga w geście przywitania ?

Pytam też trochę dlatego - bo to, jak dłoń (abstrachuje od tego kto ją wyciąga pierwszy) jest podawana, jakoby "wymusza" albo "podpowiada" jakie to będzie przywitanie - prawda ?

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

To miała być uszczypliwość ? ;)

Alez skad... ;)

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Leszek N.:
A kiedy już przy tym temacie jestesmy...
Może wyrazicie swe opinie na temat tego "kto w relacji damsko męskiej - słuzbowej" pierwszy dloń wyciąga w geście przywitania ?

Zanim ruszymy dalej z tymi opiniami, to najpierw zapoznajmy się z tym, co już zostało w tym temacie powiedziane.
A że temat powraca jak bumerang, to przytoczę tylko "odsyłacze" Magdy:

Magdalena K.:
Polecam lekture watków:
http://www.goldenline.pl/thread.php?tid=9541&gid=326

http://www.goldenline.pl/thread.php?tid=6659&gid=326 <br/><br/><br/>Magdalena K. edytował(a) ten post dnia 12.02.07 o godzinie 21:39

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Joanna Z.:

można zastosować taki sam trick (...)

Joanno, dzięki za podpowiedź :) Potrenuję :)

A tak co do zasady: dla mnie pocałunek w dłoń jest jednak mocno erotyczny. I np. nie pozwalam sobie na takie zachowanie w stosunku do czyjejś żony albo sympatii.
Przecież okazanie szacunku nawet dobitniej można wyrazić ukłonem.
Ale to tylko moje osobiste zdanie, nie żadna konwencja :)

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Aleksander R.:

Leszek N.:
A kiedy już przy tym temacie jestesmy...
Może wyrazicie swe opinie na temat tego "kto w relacji damsko męskiej - słuzbowej" pierwszy dloń wyciąga w geście przywitania ?

Zanim ruszymy dalej z tymi opiniami, to najpierw zapoznajmy się z tym, co już zostało w tym temacie powiedziane.
A że temat powraca jak bumerang, to przytoczę tylko "odsyłacze" Magdy:

Magdalena K.:
Polecam lekture watków:
http://www.goldenline.pl/thread.php?tid=9541&gid=326

http://www.goldenline.pl/thread.php?tid=6659&gid=326 <br/><br/><br/>Magdalena K. edytował(a) ten post dnia 12.02.07 o godzinie 21:39

nie otwierają się te stronki jakie podałeś..
Przynajmniej mnie.
Możesz mi to podać "na piechotkę" ?

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Aleksander R.:

Joanna Z.:

można zastosować taki sam trick (...)

Joanno, dzięki za podpowiedź :) Potrenuję :)

A tak co do zasady: dla mnie pocałunek w dłoń jest jednak mocno erotyczny. I np. nie pozwalam sobie na takie zachowanie w stosunku do czyjejś żony albo sympatii.
Przecież okazanie szacunku nawet dobitniej można wyrazić ukłonem.
Ale to tylko moje osobiste zdanie, nie żadna konwencja :)

Całowanie w dłoń - nie jest nakazem... każdy ma jakieś tam swoje uczucia w tej materji. Dla mnie to norma - bez podtextów. Inni robią co uważają za stosowne.
Jedni traktują tego typu zachowania jako modne albo nie, inni jako element wręcz własnej osobowości, jeszcze inni wychowania. Po prostu różnie. Jedno jest ważne - by znać zasady i niczego nie narzucać. Tak sobie jak i innym.

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Leszek N.:

nie otwierają się te stronki jakie podałeś..
Przynajmniej mnie.
Możesz mi to podać "na piechotkę" ?

Masz rację, u mnie też się nie otwoerają.
Przejrzałem ręcznie tematy i dyskusja o tych sprawach toczyła się w tematach:
"Uścisk dłoni"
"Przywitanie z grupą osób"
"Podawanie ręki"

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Aleksander R.:

Leszek N.:

nie otwierają się te stronki jakie podałeś..
Przynajmniej mnie.
Możesz mi to podać "na piechotkę" ?

Masz rację, u mnie też się nie otwoerają.
Przejrzałem ręcznie tematy i dyskusja o tych sprawach toczyła się w tematach:
"Uścisk dłoni"
"Przywitanie z grupą osób"
"Podawanie ręki"

Dzięki - poczytam :)

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Katarzyna W.:

Piotr G.:alez nie wiem w czym problem moje drogie Panie. wszak aby zabrać sie do całowania Waszych dłoni, mężczyzna musi dostać umówiony znak- sygnał w postaci podanej przez Was w odpowiedni sposób dłoni. tak mówią zasady SV.

no nie zgodzę się; rękę podaję zawsze tak samo- tak jak do uścisku dłoni; to panowie układają ją tak, aby mogli pocałować.

Kasiu
niestety ale mylisz sie ,Piotr ma racje.

pozdrawiam serdecznie

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

... a jeżeli ktoś bez mojej aprobaty całuje reke, jak mu dac do zrozumienia, że tego nie toleruję? oczywiscie zawsze podaje reke do przywitania bez zadnych dodatkowych sygnałów ....

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Jacek S.:
Czy powinniśmy sobie już z tym w XIX wieku dać spokój?

:-)

W pracy nie znoszę, prywatnie jeżeli jest to delikatne i elegackie ok.

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

Jacek S.:
Czy powinniśmy sobie już z tym w XIX wieku dać spokój?

:-)

Ja lubię :) Chyba staroświecka jestem...

Temat: Całowanie kobiet w rękę?

EWA P.:
... a jeżeli ktoś bez mojej aprobaty całuje reke, jak mu dac do zrozumienia, że tego nie toleruję? oczywiscie zawsze podaje reke do przywitania bez zadnych dodatkowych sygnałów ....

Wystarczy zamiast "flaka" uscisnąć rekę i lekko pociągnąć do dołu niby "machając" (oczywiście jeden raz delikatnie). Chyba kazdy facet to zrozumie.