Elżbieta
U.
szkolenia
savoir-vivre i
stylizacja, PR,
marketing, reklama
Temat: BRĄZOWE BUTY DO CZARNEGO GARNITURU
Michał Sankowski:
Nie bywam na spotkaniach z tzw. elitami, ale wiem o co Ci chodzi. Droczyłem się za powtarzanie w co drugiej wypowiedzi o tym fraku nieszczęsnym.:))))
Ja nie czuję, żeby to cokolwiek komplikowało w moim życiu. Raczej ułatwia :)
Ale teraz na poważnie - takie zachowanie oczywiście jest niemądre. Ale nie zgodzę się, że nie można tego nauczyć się szybciej, niż przez pokolenia. Oczywiście nie z książek, ale praktyka czyni mistrza w krótszym niż dziesiątki lat czasie. Tylko w zasadzie po co? Nawet gdzieś tu, na tym forum, padło stwierdzenie, że savoir-vivre ma życie ułatwiać, a nie komplikować.
Ale to zapewne kwestia podejścia :)
Dla zdecydowanej większości ludzi zupełnie
niepotrzebna jest umiejętność użycia prawidłowych sztućców (oczywiście nie mówimy o jedzeniu zupy widelcem;), a jej brak nie czyni ich mniej wartościowymi, niż ci, którzę tę wiedzę posiadają.I znowu kwestia podejścia. Ja zwracam uwagę na to jak ktoś posługuje się sztućcami :) Ja po prostu tak mam :) Popatrz, szczególnie jest to widoczne na filmach amerykańskich, jak niektórzy trzymają łyżkę. Tobie może to nie przeszkadza, dla mnie świadczy to o kulturze. Być może inaczej kulturę postrzegam :)
I nie mówię, że osoba która ma z tym problem jest mniej wartościowa. To nie problem w wartości. To własnie ów "frak"