Damian Radomski

Damian Radomski SAP Consultant PM
MM, Certificated
Project Manager

Temat: Co jest grane?

Wiem że rynek SAP PM nie jest zbyt duży w Polsce ale jest tu chyba parę osób które są zainteresowane tematyką Plant Maintenace
Jak sądzicie, kto w tej chwili jest najbardziej zainteresowany wdrożeniami SAP PM?

konto usunięte

Temat: Co jest grane?

Jak sądzicie, kto w tej chwili jest najbardziej zainteresowany wdr że SAP niożeniami SAP PM?

Może inaczej należało by zadać to pytanie. Jakie firmy produkcyjne, które już wdrożyły moduły takie jak FI, CO czy SD są zainteresowane wdrożeniami PM-ki ?. Koszty wdrożenia SAP'a przecież nie są już przeszkodą dla większości przedsiębiorstw. Zatem co ? Brak wiedzy, niechęć czy strach przed czymś nieznanym ? A może chodzi o coś innego. Może chodzi o to, że SAP nie należy do systemów "user friendly", szczególnie dla inkasenta, montera, brygadzisty czy kierowcy a to oni przecież mają zasilać system informacjami.
Damian Radomski

Damian Radomski SAP Consultant PM
MM, Certificated
Project Manager

Temat: Co jest grane?

...Może chodzi o to, że SAP nie należy do systemów "user friendly", szczególnie dla inkasenta, montera, brygadzisty czy kierowcy a to oni przecież mają zasilać system informacjami.

Nie do końca się z Tobą zgodzę, oczywiście spotykam się z takimi opiniami wśród użytkowników ale uważam, że jest to wynikiem nie najlepszego przeprowadzenia wdrożenia, polegającego na braku współpracy z użytkownikami i tłumaczenia sensu całego procesu
Oczywiście nie twierdzę że SAP jest "lekki" w obsłudze, ale zauważyłem że jeżeli użytkownicy znają wagę swojego ogniwa w łańcuchu informacji wtedy opór jest mniejszy.
Najgorzej pracują ci, którzy wklepują dane nie wiedząc do czego one będą potrzebne
Dlatego na poziomie specjalistów, brygadzistów,indeksantów jest duża potrzeba pokazania im sensu procesu.
Gorzej jeżeli chodzi o pracowników najniższego szczebla
Grupa remontowa, dla której jedyną zmianą po wprowadzeniu systemu jest to, że dostają zlecenia naprawy na dokumentach papierowych i muszą się z nich rozliczyć, bo system kontroluje czas ich pracy i wylicza średnią czasu usuwania awarii, nie wyrazi się o systemie pozytywnie
Dla nich jest to kolejny sposób do kontroli przez szefa, a oni nie lubią być kontrolowani, i najczęściej nigdy nie byli
Tutaj jak się mi wydaje leży główna przyczyna niechęci
i moim zdaniem tylko sposób zaangażowania managerów średniego i wyższego szczebla może tu przełamać opory
Niestety w tym przypadku trzeba narzucić nowe sposoby pracy alby po jakimś czasie stały się one normalną rzeczywistością tak jak "normalna" jest rzeczywistość sprzed wdrożenia...

konto usunięte

Temat: Co jest grane?

Czyli jednak mówimy o tym samym. Pamiętam słowa naszego konsultanta, zawsze podkreślał że miernikiem udanego wdrożenia jest prawidłowe przeszkolenie użytkowników przez zespół wdrożeniowy (który uprzednio został przeszkolony przez niego). Zgoda. Natomiast trochę nie przemawia za mną to, że naszemu przysłowiowemu Mistrzowi 50+, który przez 20 lat wypełniał tylko papier, "przesiąść" się na komputer będzie łatwo, nawet po najlepszym szkoleniu. Wiadomo też, że wdrożenie SAP'a będzie pociągać za sobą zmiany personalne czy nawet najmniejsze ruchy międzydziałowe, więc może nie wato rezygnować ze świetnych specjalistów bądź zatrudniać nowych wklepywaczy na rzecz "jakiegoś" systemu ? Może więc ograniczone zasoby ludzkie są tu główną przeszkodą przy wdrożeniach PM?
Damian Radomski

Damian Radomski SAP Consultant PM
MM, Certificated
Project Manager

Temat: Co jest grane?

Może więc ograniczone zasoby ludzkie są tu główną przeszkodą przy wdrożeniach PM?

Ale czy u Ciebie w firmie ktoś daje komputer mistrzowi 50+?? Przecież system ERP zarządza informacją a nie pracą.
Wystarczy żeby ten przysłowiowy Pan Janek dostaje papierową instrukcję co się zepsuło, kiedy ma być naprawiane, itd. a potem podpisuje się na zleceniu i oddaje je brygadziście, który wprowadza dane do systemu, innego rozwiązania nie ma. Stanowisko fizyczne nie jest predysponowane do działań w systemie z jasnych powodów.
Tak samo wygląda to w module zarządzania produkcją, nikt Panu Frankowy który stoi za maszyną nie każe wklepywać danych do systemu.
Trochę inaczej wygląda to tylko w MM'ce czy WM'ce bo tam mogą być skanery albo uproszczone stacje na wózkach widłowych. Ale ogólnie obsługa systemu nie odbywa sie na stanowiskach fizycznych.
Osobą która w PM'ce powinna obsługiwać system to planista i w ograniczonej mierze brygadzista.
Co do ograniczonych zasobów ludzkich
Widziałbym problem gdzie indziej, raczej nieuświadomienie managerów wyższego szczebla którzy na początku sądzą że system będzie obsługiwany przez mechanika czy tokarza.
A przy rozpoczęciu wdrożenia powinno się im wyjaśnić że potrzebna będzie osoba-planista do zarządzania informacją w gospodarce remontowej, tego typu pracę może wykonywać również bardziej "kumaty" brygadzista, zadaniem takiego człowieka jest rejestrowanie zdarzeń w SAP i rozdzielanie pracy...
Postępowanie nie powinno oczywiście polegać jak napisałeś na rezygnowaniu z fachowców na rzecz "wklepywaczy"
Moduł PM ma tylko asystować w procesie zbierając informacje o zdarzeniach, sposób działania mechaników, tokarzy itd powinien zostać klasyczny, trzeba pamiętać o tym że wdrożenie modułu PM ma na celu określenie kosztów tych działań a nie ich zmianę
Paweł S.

Paweł S. Kierownik/Konsultant

Temat: Co jest grane?

Modułem PM zajmuję się od 2000 roku najpierw jako user potem key-user a następnie jako konsultant. Oczywiście wszystko zależy od tego jak firma wdraża system. Nie ważne czy Pan Czesio ma 20 czy 50+ lat, czy ma 5 palców przy prawej dłoni czy 3. Ważne jest jak zostanie przygotowane i przeprowadzone wdrożenie. MAm teraz doświadczenie że i najbardziej oporni userzy przekonują się do PMki.

Niestety smutną stroną tego modułu jest to że nie należy on do core'owych modułów i jego wdrożenie odkładane jest na ostatni etap. Zazwyczaj kończy się tak że PMka nie jest wdrażana albo decyzja na ten temat odkładana jest w niewiadomo jaką przyszłość.

Jak można to zmienić? Pokazać że SAP jest przyjazny użytkownikowi i prosty w obsłudze. Wiecie dlaczego ludzie myślą inaczej? Myśla tak bo w trakcie wdrożenia SAP'a za bardzo upodabniają do swoich poprzednio funkcjonujących systemów poprzez wszelkiego rodzaju user-exity i inne ABAPy. Zawsze mnei to dobija że firmy nie chcą zaakceptować procesów takich jakimi są w systemie.

konto usunięte

Temat: Co jest grane?

W mojej firmie moduł PM był wdrożony jako jeden z pierwszych, po modułach O2C i sprzedażowych. Był on wprowadzany jako baza do PP, ponieważ właśnie dobra informacja z PM (dotycząca przestojów) pozwala na prawidłowe planowanie produkcji, dobra informacja o awariach i maintenance daje odpowiedź, w co zainwestować, a którą linię wyciąć.
Jednak PM jest modułem, bez którego reszta procesów może funkcjonować...więc bez wspomagania (nacisków) na użytkowninków końcowych ilość danych pomału spada, a tym samym ich wiarygodność. Jest modułem, do którego dane wprowadzają również (a może głównie) użytkownicy o zdecydowanie najniższym wykształceniu (mechanicy), a tych trudno przekonać do myszki.
U mnie PM jest tak przygotowane, że pracownicy utrzymania ruchu mają możliwość (i obowiązek) wprowadzać dane odnośnie awarii i wszelkich działań (moduł tzw cockpit do logowania i powiadomień).

PM jest zdecydowanie najtrudniejszym w utrzymaniu przy życiu modułem SAP (w mojej opini)
Paweł S.

Paweł S. Kierownik/Konsultant

Temat: Co jest grane?

Bartku, zdecydowanie nie zgodze się ze PM jest trudny w utrzymaniu. Jesli zachowa się odpowiednia higiene systemu i prace będzie się planować oraz cały czas dbać o jakość danych podstawowych to systeme jest przyjazny i prosty w obsłudze.

Fakt, dobre wdrożenie PM daje bardzo dobrą podstawę do wdrożenia PP. Informacje o przestojach można uzyskać na akruszach planowania zlecenia produkcyjnego.

Co do obsługi - w zasadzie nie ma czlowieka (to wiem z autopsji) aby nie nauczył się obsługi tego modułu. Osobiście tylko w jednej firmie przeszkoliłem 350 pracowników którzy w mniejszym lub większym stopniu obsugują system. Wykorzystując presonalizację systemu możemy w prosty sposób uzyskać przyjaznego SAP'a dla userów.

konto usunięte

Temat: Co jest grane?

Pawle - PM jest trudny w utrzymaniu przy życiu, bo większość EndUserów uważa, że jest to zbędna biurokracja. Problemem jest jakość danych, a żeby one były odpowiednie, to osoby wprowadzające muszą być zdyscyplinowane.
Ale z punktu widzenia klienta służb utrzymania ruchu - czyli produkcji - jeżeli mechanik ma siedzieć i wprowadzać dane zamiast naprawiać maszynę -to na produkcji nie jest to mile widziane. Tam liczy się gotowy produkt a nie informacje. Następuje sprzeczność interesów, naciski -więc dane zaczynają się robić mniej dokładne.
Samo przeszkolenie ludzi nic nie da - potrzeba jeszcze odpowiedniej świadomości, oraz dodatkowego czasu na działania w SAP.

konto usunięte

Temat: Co jest grane?

Bartłomiej C.:
Pawle - PM jest trudny w utrzymaniu przy życiu, bo większość EndUserów uważa, że jest to zbędna biurokracja. Problemem jest jakość danych, a żeby one były odpowiednie, to osoby wprowadzające muszą być zdyscyplinowane.
Ale z punktu widzenia klienta służb utrzymania ruchu - czyli produkcji - jeżeli mechanik ma siedzieć i wprowadzać dane zamiast naprawiać maszynę -to na produkcji nie jest to mile widziane. Tam liczy się gotowy produkt a nie informacje. Następuje sprzeczność interesów, naciski -więc dane zaczynają się robić mniej dokładne.
Samo przeszkolenie ludzi nic nie da - potrzeba jeszcze odpowiedniej świadomości, oraz dodatkowego czasu na działania w SAP.

Witajcie,
Bartek z Twojego opisu wynika, ze to problem ludzi którzy go obsługują a nie SAP.
Czy gdyby to był np moduł remontowy Oracla problemu by nie było ?
Zauważasz tę prawidłowość ?

Im dalej od Polskiej granicy tym mniejsze problemy z wdrażaniem i użytkowaniem wszystkich modułów w SAP :)
pozdrawiam, Artur

konto usunięte

Temat: Co jest grane?

:)
ja wiem że to problem ludzi....i co ja na to mogę poradzić?

konto usunięte

Temat: Co jest grane?

Bartłomiej C.:
:)
ja wiem że to problem ludzi....i co ja na to mogę poradzić?

Zrobić z nimi tyle co się da. Ja bym ich nie zwalniał ;) i nie wymagał od nich cudów.
Jednakże warto nazywać sprawy po imieniu i szukać winy we właściwym miejscu.
To, że człowiek poleciał na księżyc jest zasługą profesjonalizmu pilotów i sprawności sprzętu. Oba obszary muszą być na odpowiednim poziomie.Artur Jaworski edytował(a) ten post dnia 18.02.09 o godzinie 18:07
Paweł S.

Paweł S. Kierownik/Konsultant

Temat: Co jest grane?

Zazwyczaj po wdrożeniu systemu a w tym momencie modułu PM istnieje syndrom odrzucenia. Może on potrwać. Sam wiem że może trwać nawet 2 lata do moemntu zamim EndUserzy nie zacznął szukać informacji i zmienią swoje nastawienie.

Tak naprawdę nie wierzę żeby SAP PM był trudny - zazwyczaj problem siedzi w ludziach. Nie należy ich wymieniać tylko doszkolić!
Adam K.

Adam K. SAP MTC Support, CMC
Zawiercie S.A

Temat: Co jest grane?

"Tak naprawdę nie wierzę żeby SAP PM był trudny - zazwyczaj problem siedzi w ludziach. Nie należy ich wymieniać tylko doszkolić! "

I tutaj muszę się zgodzić z Pawłem, sam przechodziłem przez proces przygotowań i wdrażania SAP w mojej firmie, jak również szkoleń dla enduser-ów nie jest to łatwe zadanie no ale od tego zależy prawidłowe przyszłe funkcjonowanie modułu PM. Bardzo ważne jest aby użytkownicy końcowi jak również kadra zarządzająca mieli świadomość, że to co wprowadzają do systemu jest bardzo potrzebne dla prawidłowej informacji zwrotnej, którą bedziemy chcieli w przyszłości wyciągnąć z systemu.

konto usunięte

Temat: Co jest grane?

Hej Adam,
Powodzenia, jak masz jakieś pytania techniczne pisz śmiało.
Artur
Paweł S.

Paweł S. Kierownik/Konsultant

Temat: Co jest grane?

Arturze, tu nie chodzi o sprzeczki. Poprwnie wdrożony moduł pozwoli na łatwa i na dodatek przyjemną pracę. Sam wiesz że są pewne fazy podejścia ludzi do nowego produktu po etapie wdrożenia. Powtórze jednak po raz kolejny - nie zmienia się ludzi ale ich się doszkala. Można pomóc w inny sposób - dedykowane transakcje, warianty itd. Co tu pisać.

Teraz pracuję w firmie gdzie nie ma SAPa ale ja akurat cały czas ciągnę tą działkę. Powiem szczerze ze spotkałem sie tu z wdrożeniem systemu które jest na głowie postawione - nie ędę opisywal bo szkoda na to czasu.

Poprawnie udokumentowany proces wdrożenia, opracowane instrukcje end-userów i poprawnie przeprowadzony proces szkolenia pozwoli na efektywne zarządzanie ludźmi i mniej problemów w pracy.

Następna dyskusja:

Co jest grane?




Wyślij zaproszenie do