GoldenLine
Zaloguj się
Wojciech Osławski

Wojciech Osławski radca prawny

Temat: Magia:) - nic dodać nic ująć

Zawsze może być mag bojowy, jeśłi dobrze pamietam taka profesja pojawiła się w D&D.
Moim zdaniem mag to takie kryształowe działo - może zrobić i zabić wiele, jednakże częśto może umrzeć z powodu zatrucia metalem/ołowiem.
A grając postacią maga zawsze preferowałem dominację czy iluzję, tak by maksymalnie się pobawić. Choć faktycznie, czasem nieodzowne było zakastowanie fireballa:)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka S.

Agnieszka S. *

Temat: Magia:) - nic dodać nic ująć

Wojciech O.:
Zawsze może być mag bojowy, jeśłi dobrze pamietam taka profesja pojawiła się w D&D.

Mag bojowy pojawia się, owszem, ale nie ma go w profesjach podstawowych... Więc trzeba sobie na niego zapracować, co w sumie jest logiczne.
O ile oczywiście czegoś nie pokręciłam z tym magiem ;)
Moim zdaniem mag to takie kryształowe działo - może zrobić i zabić wiele, jednakże częśto może umrzeć z powodu zatrucia metalem/ołowiem.

Jak każdy :) no i najpierw trzeba do maga podejść, albo przebić jego magiczną tarczę ;)
Link do wypowiedziLink
Łukasz Antoniak

Łukasz Antoniak Administrator
Systemów
Informatycznych

Temat: Magia:) - nic dodać nic ująć

Jeśli chodzi o podział magi to osobiście wole rozwiązania z Kryształów z drobnymi dodatkami. Wyraźny podział na kapłańską i czarodziejska które różnią się od siebie nie tylko efektami ale też sposobem rzucania. Każdy ma tam swoją dziedzinę i swoje zaklęcia ale zawsze może próbować stworzyć coś własnego. Wszystko zależy od tego jak dobrym "magiem" się jest.

Ja osobiście najbardziej lubię magię Alchemiczną i Astrologiczną (Ahh... te wróżenie z fusów ;)).

W KC czary są na tyle różnorodne, że spokojnie można się nimi bawić czy walczyć nie tylko metodą brutforce tzw. kula ognista albo czarny ogień ale też w bardziej "subtelne" sposoby (tu czarnoksiężnik ma niezły zestaw :)).

W KC jest jeszcze coś takiego jak przemiany choć w prawdzie to nie tyle co sama magia, ale jakie zastosowania :).

Co do wyglądu czarodzieja to sądzę że powinien on być dostosowany do świata i typu magi jaką włada. Bo jakoś czarnoksiężnika z bandą martwiaków nie widzę ubranego w różowy t-shirt z napisem "Chcesz być moim przyjacielem?". Mag, czarnoksiężnik, alchemik, kapłani to jakieś szaty w odpowiednim kroju i kolorze. Z iluzjonistami jest tak różnie bo dla mnie to tacy czarodzieje 2 kategorii, ale może zarówno w szacie jak i w jakieś skórze chodzić.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Sciesiński

Krzysztof Sciesiński
Trener/konsultant/p.
o z-cy Szefa Kadr

Temat: Magia:) - nic dodać nic ująć

Tak właściwie, to zaden z sytemów magii mi nie odpowiadał. Teraz pojawił się dośc ciekawy w książce "Z mgły zrodzony". Ale to na marginesie.
W każdym razie stosowałem 2 metody.
1. Pula many i znane czary - jak w grach komputerowych. Sprawa przydatna gdy w drużynie jest jeden mag.
2. Moje własne zasady magii. To już dłuższa opowieść :).
Link do wypowiedziLink
Krzysztof M.

Krzysztof M. To skomplikowane!

Temat: Magia:) - nic dodać nic ująć

A dawaliście kiedyś graczom prowadzącym doświadczonych magów możliwość tworzenia własnych czarów i prowadzenia badań w zakresie magii?
Link do wypowiedziLink
Łukasz Antoniak

Łukasz Antoniak Administrator
Systemów
Informatycznych

Temat: Magia:) - nic dodać nic ująć

U mnie gracze(czarodzieje) ci bardziej zaawansowani mają takie możliwości. Choć z nich jak na razie nie mieli okazji korzystać. Za dużo się w świecie dzieje ;).

Ogólnie to czemu nie tylko trzeba mieć na tym "rodzicielska" kontrolę MG bo gracze mają tendencję do tworzenia mega-super-hiper-ekstra-mocnych czarów wymiatających całe miasta za pstryknięciem palców. Poza tym tworzenie czaru to są lata (dla tych banalnych) a nawet dziesięciolecia/stulecia(dla mocniejszych). Mało który gracz ma na tyle cierpliwości, aby się w to bawić, a i postacie nie są nieśmiertelne (przeważnie ;))
Link do wypowiedziLink
Krzysztof M.

Krzysztof M. To skomplikowane!

Temat: Magia:) - nic dodać nic ująć

Lata i dziesięciolecia to przesada. Może w przypadku niezwykle potężnych czarów... ;) Ale często czarodziej potrzebuje zrobić coś prostego na co nie ma czaru, np. skwasić konkurencji klienta całe wino :P, czy też stworzyć czar ochronny który zabezpieczy go przed jakimś specyficznym oddziaływania czy też chce mieć czar pozwalający mu przenikać wzrokiem ubrania kobiet ;). Do tego nie potrzeba badań wielkich poza tymi które uznam za konieczne. Musi znać czary wyjściowe z których będzie czerpał elementy, musi mieć wiedzę na temat tworzenia czarów, przybory i troszkę czasu.Krzysztof Machulec edytował(a) ten post dnia 15.09.08 o godzinie 13:58
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj