Temat: Magia:) - nic dodać nic ująć
MAGE MAGE MAGE... best rpg ever ;)
W Ars Magice jest nieco podobny system, nie ma sfer, za to są techniki i formy, ale z grubsza koncepcja ta sama ( tyle że w Magu można więcej, np roty czasu).
Mi bardzo brakuje mocniejszego zrytualizowania. Co prawda taka magia zupełnie nie nadaje się do klasycznego fantasy, ale już do światów typu WoD, Call of Cthulhu albo systemy low magic jak najbardziej. I nie chodzi mi o zrytualizowanie zaklęć mogących równać miasta z ziemią (pamięta ktoś ten filmik z Warcrafta 3? :) ), ale o zupełnie podstawowe i proste zaklęcia. Tyle że w tym wypadku (low magic) dostęp nawet do "słabych" i używanych rytualnie mocy nadnaturalnych może dać wielką przewagę.
Ciężko mi się tu odnieść do rpg, prędzej wolę komiksy i literaturę. Kojarzy ktoś np. serię "Sandman"? Jest tam doskonała scena rozmowy z trupem, gdzie czarownica odkraja martwemu twarz i przybija ją do ściany. Potem wyrywa język i przybija go w ustach, następnie wyłupuje oczy i przybija w oczodołach.
Po chwili twarz zaczyna się poruszać...
Dla mnie super klimat.
Dodajmy że magia naszego kręgu kulturowego była mocno rytualna, nie zdarzały się "fireballe" i inne takie "efekty natychmiastowe" ;)